Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

kasiaballou

Użytkownicy
  • Postów

    3 622
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez kasiaballou

  1. walka za... ogień ;) za dużo 'bólu podprogowego', ale jak ktoś 'lubuje' cierpieć... ogierskie 'taaak' bo czasem każdy tak ma... pozdry_kasia :)
  2. opracowałam na 'tak' łał, się plecie bajecznie, pozdry_kasia :)
  3. tak pojechałeś... nie uwodzi stylem, stymuluje 'barwą', bawi, ale nie ubarwia, nie... chwyta, ale chyba nie o to... poza poprawnością 'techniczną' nie wyniosłam nic... pozdry_ballou ;)
  4. titanic... banał - nie, zamieniłabym na ' mielizna ' jesli już odnośnik, sarajewo? aż tak patetycznie? coś bym tu pokombinowała, reszta interesująca, jako chwila...na chwilę, pozdrawiam :)
  5. w warsztacie potraktowałam ten utwór jako ' pobożne życzenia nieuczesane ' teraz to kawałek dojrzałej, dobrej poezji, świetnie dopracowany i teraz trafny tytuł, całość zmusza ( pozytywnie ) do głębszych refleksji, aż się porozglądałam we własnym chaosie, pobudza do weryfikacji i chęci zmian, stymuluje, gratuluję, pozdrawiam :)
  6. nie potrafię uzasadnić, poprostu mi się podoba i cześć ;) pozdrawiam
  7. łał, taka spontaniczna i szalona oczywistość bardzo mi się spodobała, zawrzeszczało na 'tak' pozdrawiam
  8. nietuzinkowo, oryginalnie, romantycznie, ach... nie każdy potrafi, tym bardziej gratuluję, pozdrawiam :)
  9. zbyt banalnie... pozdrawiam ;)
  10. nie, książki nie czytałam, nie było takiej...chyba. Ocena utworu: każdy po części nosi znamiona autora, tak to widzę :) pozdrawiam serdecznie heh ale niegdyś podawałaś jakiegoś tytułaka coś mnie, mmm łee tam Autora bleh (;, pozdr. nocnie nie mrocznie po tym komunistycznym świątku już mi głowa nie pracuje, szumi... trzymaj się... dobranoc :)
  11. chyba,że A.Janko - tą tak, zawsze cześć :)
  12. żartujesz? zawsze wiedziałam, że Kaśki są inne 'zakręcone' inaczej, ja już się przyzwyczaiłam. Ktoś dla mnie ważny powiedział:" Kaśkę można kochać, lub nienawidzieć, ale nie można zapomnieć " cholera...do dziś go wspominam z powodu tej uwagi , a nie pamiętam koloru jego oczu ;) p.s ballou - tak mnie kiedyś przezywano, na realu, potem ( z ciekawości ) obejrzałam ten western :) pozdry_mocne dziękuję za mocne :), mm przypominam: "ocenia się" wypociny a nie Autora (; dzięki za obecność, nie żartuje, westernu nie oglądałam, oczu też nie pamiętam, mm ps. do książki poleconej nie dotarłam, na realu i tu jak w życiu u u u.. uh, pozdr. ciepło_dobrze nie, książki nie czytałam, nie było takiej...chyba. Ocena utworu: każdy po części nosi znamiona autora, tak to widzę :) pozdrawiam serdecznie
  13. dokończyłam sobie w myślach: '...los' teraz się podoba ten bochenek :) pozdrawiam_kasia interpretacji nie zabronię :), dzięki za czytelność, obecność pozdr. ciepło_imienniczka żartujesz? zawsze wiedziałam, że Kaśki są inne 'zakręcone' inaczej, ja już się przyzwyczaiłam. Ktoś dla mnie ważny powiedział:" Kaśkę można kochać, lub nienawidzieć, ale nie można zapomnieć " cholera...do dziś go wspominam z powodu tej uwagi , a nie pamiętam koloru jego oczu ;) p.s ballou - tak mnie kiedyś przezywano, na realu, potem ( z ciekawości ) obejrzałam ten western :) pozdry_mocne
  14. pięknego jutra Wam życzę, a tytuł nieważny, wobec wszystkiego powyżej :) pozdrawiam serdecznie_ballou
  15. Co do wielkich liter zapewniam, że niekonsekwencji nie ma :) Nijakość tematu, hmm... właściwie niczego nie powinienem bronić, ani się spierać, w końcu każdy widzi, co widzi - rzeczona Ala ma też swój punkt widzenia ;p A z dziecinnością się zgadzam, tak bywa w wierszykach o Ali, Asie i elementarzu. Z drugiej strony, to w końcu od niego zaczyna się nauka - a elementarnych zasad uczymy się nawet wcześniej, upraszczając - już od piaskownicy. Oczywiście można było zrobić to lepiej i napisać mądrzej, a nawet polecieć patosem. Ale każdy ma jakieś ograniczenia. Uznaję więc, że mi nie wyszło, chociaż tak bardzo chciałem... żeby to wyglądało "dziecinnie", a "nijakość" zachowań i tekst były porównywalne z dyktandem z I klasy :) Dzięki za szczery komentarz kasiuballou, tak lubię. Pozdrawiam. punkt widzenia odpuszczam - nie moja bajka, podobnie intencje Autora, po komentach widzę, że miało wyjść śmiesznie, o.ki zwierzęta - personifikacja, mogę przystać, ale as? niekonsekwencja jest: gdyby As miał karty, as z rękawa i nie ma pytań, As ma jednak kości i tu mi reszta nie zagrała odczytelniczo - nieważne, może nie zrozumiałam, pozdrawiam_kasiaballou
  16. druga zwrotka sugeruje, że ta miłość jest platoniczna, zagrożona, lub zakazana, trzymasz się na dystans, kochasz bezwarunkowo ; może zatytułować : " W pobliżu "albo " Z cienia " życzę Ci, aby doceniła, piękne, chociaż tak niewyszukane to wyznanie, ujmuje spontanicznością :) pozdrawiam_ballou
  17. dokończyłam sobie w myślach: '...los' teraz się podoba ten bochenek :) pozdrawiam_kasia
  18. zatrzymałam się na...dłużej, hmmm...dotyka, więc "tak" pozdrawiam
  19. ;D p.s. co to jest 'citka'? pozdrawiam
  20. ta niekonsekwencja w wielkich...temat nijaki zbyt dziecinne, nie, nie pozdrawiam_ballou
  21. podoba mi się pozdrawiam :)
  22. powtórzenia mają ściśle określony sens i odgrywają konkretną rolę, uważam, że w tym utworze są zbędne, zostawiłabym tylko ostatnie i zmieniła wersyfikację na bardziej spójną, samo przesłanie trafia...do sumienia pozdrawiam_ballou :)
  23. nic odkrywczego, jednak spontaniczne i chyba szczere, tytuł nietrafiony, za to metamorfoza przednia pozdrawiam :)
  24. bez udziwnień ? ło - jejku... pozdry_kasia :)
  25. współodczuwanie pustki (biel), zagubienia i braku sensu (tylko sufity), takie empatyczne więzi z niekontaktowym ( z jakiegoś powodu) kolegą/przyjacielem, bliskim, który się gdzieś oddalił, odszedł, zachorował, a jednak się o nim pamięta, chce się dotrzeć (wspinaczka po ścianie) tak sobie wy_po_filozofowałam - trudny i 'korcący' ten tekst, pozdrawiam_ballou
×
×
  • Dodaj nową pozycję...