Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

lubię latawce

Użytkownicy
  • Postów

    1 265
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez lubię latawce

  1. nie podoba mi się "głowa na ustach", reszta bardzo ciekawa. podoba się natomiast (szczególnie) początek i zakończenie, ale środek też niewiele odstaje. Very o.k., moim skromnym zdaniem angelika
  2. ostatnie dwa wersy - b. ładne i takie Twoje ;) reszta jak dla mnie niestety nie, mało oryginalna pozdrawiam
  3. z tego co wiem to nie ma opcji nowy nick? ;/ pozdrawiam :)
  4. pięknie :) ukradłam do ulubionych. :*
  5. w kwietniową noc sprawdzam, ile jeszcze nas ile jeszcze mamy siebie dom jak dym wypuszczony z ust macha do nas rękoma księżyc z tarczą jak uśpiony zegar no, ja bym ten wiersz jednak na ruszta wzięła, bo na swój sposób do mnie przemawia :) hmm, magia nocy kwietniowych? maybe. chociaż noce jak w lipcu czy grudniu, księżyc też ten sam... wydaje mi się jednak, że coś tu dobrego jest. czekam więc na poprawki :)
  6. bardzo mi się podoba, ujmuje i zmusza do refleksji. lubię właśnie takie wiersze, które pozwalają rozwinąć skrzydła wyobraźni. No, pofrunęłam sobie... masz plusa i buziaka. a.
  7. a ja myślę, że bardzo szczere te dywany ;) nie chce straszyć, ale jeszcze tu wrócę :P
  8. ja bym tam chyba nic nie zmieniała. Pana dużo, ale to przecież słowo-klucz, a i pointa zarazem :D:D podoba mi się, najbardziej zaś: wywąchałam cały zapach sosny lepki żywiczny sok na sukience i znowu wiosna – czy pamięta pan pisze wiersze moim subiektywnym zdaniem jest to Twój najlepszy wiersz. Oby tak trzymać :> ściskam mocno
  9. no pewnie ;)
  10. no, tak, wszystko zależy w ilu procentach czujesz się kobietą. poprostu bez komentarza ;/ ciao
  11. odzywam się tylko po to, żeby poprzeć kasię. ma stuprocentową rację. rozumiem, że ten utwór jest parodią na współczesne reklamy (no tak, apokalipsa spełniona), jednak w poezji powinno się zachować jakiś bon ton. to jest poprostu niesmaczne i godzi w czytelniczki, kobiety. amen
  12. tak :)
  13. ciekawe, a tytuł jest wprost wyśmienity. Nawet mogłaby zostać sama adaptacja, ale tak też ok. *a, ++
  14. chyba mi się podoba, tylko tytuł zdradza wszystko za wcześnie. Trzeba by go zmienić. Z tym deszczem też ciekawa metafora, ale ogólnie to za dużo już wody (staw+deszcz), chociaż ten staw to wcale nie taki staw. ;) pozdrawia
  15. podoba się, a najbardziej ostatnia strofa. :) nie odbieram tego utworu jako o szarej codzienności, która przecież każdego dnia ma inny odcień, jeśli nie barwę i własną pointę. pozdrawiam
  16. rzadko zdarza misię żeby misię podobała całość :)) jest super. ++
  17. no to gra gitara :) Właśnie próbuje przeczytać Heinego po niemiecku. Wiekopomna chwila ;P (trzymajcie kciuki żebym sobie języka nie połamała). Ale jak już przełknę Heinego, to na deser skonsumuję Tessimonda, sira Tessimonda, na szczęście - po angielsku. On jest niesamowity. Polecam (np. The man in the bowler hat). Smacznego ;)
  18. "pass me peace" sounds nice ;)) lubię angielski, chociaż w poezji moim zdaniem nie zdaje egzaminu. Sceptic, now I'm talking to you :P no, skoroś na anglistyce, to się pewnie nie dasz przekonać, że francuski w poezji ładniejszy. Czytałam w oryginale Baudelaire'a i Exupery'ego, i sądzę, ze to, jak go przetłumaczyli jest a far cry from a good taste. Nie zrobiłabym tego lepiej, lecz po francusku brzmi to cudownie. Polecam. Np. Les fleurs du mal /Ch. Baudelaire, albo coś z Victora Hugo. Tego drugiego mam jakieś kserówki. a po niemiecku - nie czytuję, bo to by była syzyfowa praca! pozdrawiam, angela
  19. II i IV są extra! reszta też niczego sobie, tylko nie rozumiem tego fragmentu : "(...) szerokie wody tylko nie płyną do nikąd" ale wrócę i pogłówkuję :) pozdrawiam serdecznie!
  20. ładnie odzwierciedla spokój ducha, jakieś szczęście (może nawet wbrew przeciwnościom losu i wobec zarzutów -troszkę przypomina to przesłuchanie w sądzie) ale dziś potraktuję ten utwór jako wiersz o miłości -o rety -pełno jej w każdym wersie! (sory jeśli nie, poprostu czasami bywam nawiedzona). Jak dla mnie liryk jest bez skazy. Tak się ta pointa ładnie wkomponowała w czyste okno i niebo. :)
  21. hip hip hura niech żyje nam Karolina!
  22. hmm :) ależ miło pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny!
  23. masz rację Stasiu :) zmieniłam dziękuję i pozdrawiam jeszcze raz :*
  24. nareszcie jakaś porządna refleksja poetycka (p)o papieżu na tym portalu przemyślenia dojrzałe, acz w prostej formie a więc - chyba dla każdego! bardzo mi się ach bardzo. /a
  25. zgoda Marlett :D też nieprzepadam za zdrobnieniami, ale jak myślę, że miałabym napisać "na czterech łapach" to mi to chyba przez komputer nie przejdzie :(( pozdrawiam wesoło angela
×
×
  • Dodaj nową pozycję...