
adam sangreal
Użytkownicy-
Postów
275 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez adam sangreal
-
Coś zawieszone w powietrzu
adam sangreal odpowiedział(a) na Efrem Katz utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Takie pomieszanie "filozoficznych" uwag z "erotyką" stworzyło dziwny zbitek, który nie przypadł mi do gustu. Forma, czyli postrzępione kawałki z wytłuszczonymi słowami, także mi się nie podoba. Tekst do mnie nie trafił. Nie wywołał żadnych emocji. Być może to proza nie dla mnie. Ale jeśli to ma być opowiadanie natchnione... :( Pozdrawiam ;) -
I zyłam jego zyciem - żyłam Taki rodzaj prozy do mnie nie przemawia. Nie mówie jednak, że jest żle. Technicznie dla mnie ok. Treściowo, wole czystą prozę, bez domieszek poezji. Pozdrawiam :)
-
Przy kominku
adam sangreal odpowiedział(a) na niemozesz wiedziec utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Odkrywały się drugie strony medalu i już nie miałam wrogów - to zdanie jest dla mnie jakieś dziwne. Albo powinno być - odkrywała się druga strona medalu, odkrywały się drugie strony medali. Może nie rozumiem, ale ile ten medal ma drugich stron. Tekst do mnie wogóle nie przemawia. Nie lubie tego typu pisania. Średniak, albo i mniej. Poczekam na coś dłuższego z wydaniem opini. Taryfa ulgowa dla debiutantów? Raczej nie. Może się to skończyć bardzo ulgowymi tekstami ;) "...Słowa przedtem bogate w treści takie puste już tylko, jak matematyka..." - to mnie strasznie zdenerwowało. Jako przedstawiciel mat-fizu powiem tylko tyle: Sama jesteś pusta. Bez obrazy ;) Matematyka to Królowa nauk :) Pozdrawiam -
Jestem twoim pasażerem cz. II
adam sangreal odpowiedział(a) na Sanestis_Hombre utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Pierwsze zdania trochę smiesznie brzmią. Za dużo imion jak na początek. Potem z Tomaszem podobnie. ...za chwilę zasnęła. Andrzej jednak nie mógł... - to zdanie też psuje trochę. ...na widok kłócącej się. - chyba niedokończone Tak. Jednak może mi powiem, co cię gryzie? - może mi powiesz Pan jest nietrzeźwy - po nazwaniu jej suką, chyba trochę inaccej by odpowiedziała ;) ...jednak nie taki niegrzeczny i napastliwy - ...nie jest jednak lub jednak nie jest Według mnie tekst w miarę ciekawy. Jako że nie lubie pisać i czytać o stasunkach męsko-damskich, powiem tylko że mi się nawet podoba. -
Żeby nie mówić za dużo, powiem tylko że sie ktoś pomylił. Albo nie rozróżnia poezji od prozy ;)
-
dlatego , że - dlatego, że (często tak piszesz, a to psuje wygląd) tez chcą nosić ładne - też Chociaż to pisanie bardziej dla pań, musze przyznać, że perypetie pani z dużą stopą, spodobały mi się. Piąty tekst na forum, który czytam i pierwszy który jest w miarę ciekawy :( Pozdrawiam :)
-
Na Niby-miłość
adam sangreal odpowiedział(a) na Veritas Marzycielka utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Słowa "niby" można by użyć do określenia tekstu. Twoje poczucie humoru mnie nie śmieszy. Wręcz przeciwnie. Tekst mi się nie podoba. Nic na to nie poradze. Wydaje mi się, że to podobny sposób postrzegania, co dziewuszkowy. Chyba. Może za dużo tu "nie", ale nic na to nie poradze. Pozdrawiam :) -
Dziecięce zabawy - deser na pożegnanie
adam sangreal odpowiedział(a) na macia miszka utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Milczenie owiec, KillBill, Nagi instynkt - jakiś nocny seans filmowy, po którym postanowiłaś opisać swoje odczucia? okinko - a nie okienko? (innych literówek nie wymieniam) Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, że po przecinkach jest odstęp. Do mnie tekst absolutnie nie przemawia. O ile rozumiem, że zdanie to jedna myśl, o tyle całość tworzy. No właśnie. Co? -
prawda?
adam sangreal odpowiedział(a) na Stanisław Kamykowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Przeczytałem. Z trudem, ale się udało. Jakieś odczucia? "Filozoficzna" paplanina. Rada? Wróć do poezji. Pozdrawiam :) -
Zrob to sam - Bohater.
adam sangreal odpowiedział(a) na Anduina utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Tych niedoskonałości jest znacznie więcej, niż pare. Literówki, deficyt przecinków. Stylistycznie cieżko przebrnąć, a jeszcze w połączeniu z długością, tworzy to tekst poniżej przeciętnej. Wydaje mi się, że chciałaś stworzyć coś zabawnego. Jestem także pewny, że Ci się to nie udało. Mnie sie nie podoba. Pozdrawiam. -
Zrób nam wszystkim wielką przyjemność i nie pisz następnej części. Pomimo rozmaru tekstu, strasznie cieżko przez niego przebrnąć. Brak przecinków, po kropkach nie ma przerwy: oczy.Wydaje, literówki: lawce, patzry, osobś. Raz piszesz ą, ę, innym razem l, a, e. Tego słowa nie rozumiem: zesto? Dla mnie teskt jest pozbawiony jakiegokolwiek sensu. Wydaje mi sie, że pisałaś go kilka minut przed wklejeniem. Nie mów nawet, ze poświeciłeś temu czemuś dłuższą chwilę, bo tylko o tobie by to świadczyło. I chyba nie postawiłoby cię w pozytywnym świetle. Jednym słowem, już nawet nie pamiętam o czym był ten tekst. Moja rada: przed wklejeniem, daj mu tydzięń, miesiąć rok, a mozę dojrzejesz by stwierdzić, że jest beznadziejnie.
-
Akacje 3.1
adam sangreal odpowiedział(a) na Marcin Gałkowski utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Nie wiem dlaczego, ale opowieści o bibliotekach, starych książkach, które maja wpływ na teraźniejszość, poszukiwaniach, zawsze budziły we mnie jakieś pozytywne uczucia. Co prawda osadzenie muzyka jako bohatera już mniej mi się podoba, ale nie zawsze musi to być Lucas Corso :P i jemu podobni. Ogólnie nie jest źle. Pozdrawiam -
Nie było źle :) Ja pisałem Makbeta i jestem zadowolony. Na podstawy czasu jest nawet za dużo. Jutro angielski, za tydzień matematyka i wakacje :) Pozdrowienia i powodzenia :)
-
"W zaciszu marzeń" - 1.
adam sangreal odpowiedział(a) na Panna M utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Się nie gniewam więc nie ma za co przepraszać :) -
"W zaciszu marzeń" - 1.
adam sangreal odpowiedział(a) na Panna M utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Może troszeczke mniej nerwowo. "...zmuszały same siebie do bycia kimś, kim absolutnie nie są i nie chcą być..." - chodziło mi o ten kawałek, to strasznie częsty motyw, bogaci rodzice, dzieci które muszą coś udowodnić itp. A skąd w takim razie wywnioskowałeś że pisze o autorze? Troche wiecej pomyślunku ;) -
"W zaciszu marzeń" - 1.
adam sangreal odpowiedział(a) na Panna M utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Pierwszy akapit i udawanie kogoś kim się nie jest, to strasznie oklepana bajka i podana w raczej nieciekawy sposób. Tekst mnie osobiście się nie podoba. Sposób narracji, składnia kuleją. Po przeczytaniu Twojej adnotacji lekko się załamałem. Czy to prośba o łaskę? Skoro sama wiesz co napisałaś, dlaczego nie poczekałaś, nie stworzyłaś czegoś dłuższego, dopracowanego, tylko wkleiłaś tu jakiś gorzej niż przeciętny tekścik. Pozdrawiam. -
Szczęście zabiło mnie
adam sangreal odpowiedział(a) na Paweł Lech utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Brak przecinków stanowi dla mnie problem (w Twoim tekście jest ich tylko 4) Całość wydaje się strasznie oporna, ciężko przebrnąć pomimo tak krótkiego rozmiaru. Przesłanie, jeśli takowe było, w ogóle nie dotarło. Pozdrawiam -
podobno próbować warto
adam sangreal odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Rzeczywiście ma - jedno wielkie, olbrzymie NIC. -
bedzie dopsz?
adam sangreal odpowiedział(a) na smutnomi sassaki utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Jestem pod wrażeniem, komentarza. Nawet nie zdawałem sobie sprawy, jak kupe można ładnie opisać. Chciałem tylko powiedzieć autorowi tego tekstu, by nie brał tego na serio, bo po takim tekscie to nic nie wiadomo co komu w głowie siedzi ;) -
Doktor Nobody. cz.I
adam sangreal odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
Przeczytałem nowy kawałek, ogólnie może być, ale chyba uwziąłem się na wyliczanke miejsc. Ja nie wiem czy dodaje autentycznosci, chyba tak, ale jeśli ktoś nie ma pojęcia co to za miejsca, no nazwy nic tu nie pomogą. Doktor jest jednak bardziej Kapitanem niż Hrabią. Majątek może miec przeciez każdy, a Dantes to bardzije ikona zemsty. Pozdrawiam :) -
Jeśłi kolejna część ma być o nienawiści, to nawet jej nie zaczynaj. Rzeczywiście naiwny tekst, ale chyba każdy musi przejsć przez ten etap. "(...)Prosi zimę by pochowała jej dzieci, bo sama się brzydzi(...)" - ten kawałek mi się spodobał, ale cały tekst jakoś tak niebardzo. Pozdrawiam :)
-
miastowym więzieniu - chyba miejskim Jak dla mnie za dużo tu Tydów, Willów. Tyd, Will, Tyd do Willa, Will do Tyda. Skoro akcja dzieje się w średniowieczu skad tam Harry Potter. I jaki któl daje armie na poszukiwania zwykłego chłopca? Ale tot woja historia, wieć mogłeś i tak napisać. Rozmowa z drugiej części jest raczej załosna. Dialogi marne, Styl słaby. No i co w zwiazku z tym że jesteś szesnastolatkiem? Czy to Cię usprawiedliwia gdy napiszesz takiego "nibyteksta". Czy moze mamy podziwiać Twój "talent'? Mnie się nie podoba. Pozdrawiam :)
-
Doktor Nobody. cz.I
adam sangreal odpowiedział(a) na Leszek_Dentman utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
"Zajęliśmy miejsca w samochodzie i ruszyliśmy w drogę. Po opuszczeniu miasteczka wjechałem na Santiago Canyon Rd. i mając po lewej Cleveland National Forest pokrywający Santa Ana Mountains dotarłem na Trabucco Canyon Rd. Po kilkunastu minutach znaleźliśmy się w Rancho Santa Margarita (...) "- jak dla mnie za dużo tu nazw, które powodują że jest to jak wyliczanka. Podoba mi sie styl i język. Wprowadzasz pewne napięce by "paznokciem" wszystko odciążyć :) Rzeczywiscie jak na razie jest to nowe wcielenie Kapitana Nemo i Nautiliusa. Natomiast porównanie do Edmunda Dantesa jakoś mi tu nie pasuje. Czekam na dalszy ciag. Pozdrawiam :) -
Do mnie nic nie dotarło. Forma jest ok, choć krótkie akapity, strzępki raczej mnie drażnią. Nie mój klimat. Pozdraiwam.
-
Może i kusi swoim delikatnym wyuzdaniem, ale końcówka wręcz odpycha. Brak pomysłu? Pozdrawiam.