grabka

Ooooo, kogoś uraziłam????????? Moja odpowiedź brzmi: To proste, wystarczy przypomnieć sobie nagłówek tego działu. Mimo wszystko "Wielka Mistrzyni" pozdrawia!

Więc dlaczego, do jasnej Anieli, tego nie robisz, tylko piszesz tak samo jak 100000000000 (szacunkowo) osób przed Tobą. Nic odkrywczego i nic, co mogloby zatrzymać. Kalka, stempel, ksero. Ciach, ciach i po krzyku. Nie tędy droga do poezji. Piszę, ale chyba nie jesteście jeszcze na to gotowi. Pozdrawiam,

Prawie sobie odpowiedziałeś,jak bardzo jest to popularny temat, a skoro podpierasz się liczbą 1000000000000000000000000 pozwolę sobie dodać jeszcze drugie tyle. Na każdy inny też można pisać na tyle samo sposobów, bo wszystko dzieje się wokół nas. Dziesięciu może być znudzonych, ale dlaczego nie ucieszyć tego 11? Pozdrawiam,

Ogłoszenie jeszcze nie płatne: Chcesz okolicznościowe życzenia na swoją komórkę?-zadzwoń pod numer: 0-XXX-000-XXX Pozdrawiam,

Dzięki, ale ile ludzi, tyle opinii. Pozdrawiam,

Dla mnie wszystko jedno może być dziewczynka albo chłopczyk śliczny czas by już podciagnąć niż demograficzny :-D

To prawda, wszak to czysta kokieteria chyba że, kaprys lub fanabria Im dłużej smakujesz owoc upragniony koniecznie musisz być zaszczepiony :-D

Jeżeli padnie Ci na uszy to będę Cię reanimować a jeśli to Cię trochę wzruszy możesz się zrehabilitować :-D

Przepraszam, że zwątpiłam Dzięki, bo uwierzyłam Masz ze mną same kłopoty Chociaż, nie mówisz o tym. Tak ciężko jest się przyznać, A jeszcze trudniej wyznać Choć sama w to już nie wierzę, Chyba Cię kocham szczerze. Jesteś moim odbiciem Zmieniłeś moje życie Tyle na Ciebie czekałam Choć tego nie wiedziałam. W spojrzeniu widać wszystko Bądź zawsze już tak blisko Wiem, że masz ze mną kłopoty, Porozmawiajmy o tym.

Stara Balbina z Otwocka na targ jechała do Płocka, a że się spieszyła pociąg pomyliła i pojechała do Kłodzka.

Dobrze, że jest coś co przypomina uśmieszek w tym komentarzu, inaczej byłoby to żałosne - Grabko. Jeśli starałaś się stworzyć coś lepszego niż haiku na górze to Ci się nie udało. po dyni ani śladu-to jedynie Twoje przypuszczenie smaczne przetwory-to tylko komentarz, coś smacznego dla Ciebie nie musi być smacznym dla.... Więcej pracy nad sobą a mniej drwiny. A teraz do autora. Przyzwoite, dobre haiku z leciutkim minusikiem. Jestem daleka od drwiny wręcz przeciwnie, po przeczytaniu pracy Jack M., na mojej twarzy pojawił się serdeczny uśmiech ( nie mylić ze śmianiem się z kogoś), a mój komentarz (nie koniecznie miało to być haiku), jest jedynie reakcją mojej wyobraźni zresztą, sugerujesz mi coś niedorzecznego.

na mlecznej drodze ta jedna najjaśniejsza droga do raju

Gratuluję udanych zbiorów. Pozdrawiam :-D przegięty parkan po dyni ani śladu smaczne przetwory

( haiku 11): Stuk(u) Puk(u) gonisz mnie? :-D

w nawiązaniu do pseudo haiku 8: oddech jesieni wiatr miesza kolorami nagie konary

...a więc Panowie próbuję dalej: nagie konary liście starego dębu wiatr porozwiewał ale tutaj już nie wiele zostawiam wyobraźni czytelnika....., ...albo: porwał do tańca ( porwał ze sobą) wiatr wszystkie liście nagie konary ....ostatecznie: patrz haiku 12 :-D

mhm... z dymem???????????????

...już wiem "tęsknota" tu nie na miejscu, więc mała korekta: kropla na szybie leniwie spływa jak łza dziurawa rynna

po korekcie: łzy na policzku nowy grymas na twarzy brudny cukierek

nowa wersja patrz: haiku 13

Za Twoją radą próbuję inaczej, mając na uwadze ciągle przymknięte jedno oko: tańczą na wietrze liście starego dębu nagie konary

Może pokombinować w tę stronę: pustynny piasek wiatr rzeźbi nowe wydmy a niebo milczy

Byłeś blisko, ale akurat nie chodziło tylko o moją duszę, Tradycyjnie dzięki i pozdrawiam.

No tak, ale to już Twoja wizja. Dzięki i pozdrawiam.

Też dobrze. Dzięki i pozdrawiam