Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ania_Ostrowska

Użytkownicy
  • Postów

    1 554
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ania_Ostrowska

  1. @M._Krzywak Dziękuję za zorganizowanie konkursu, dziękuję Szanownemu Jury i tajemniczemu xyz. Bardzo się cieszę, że skromne "bez nas" zyskało aprobatę. Mail kontaktowy: [email protected] Pozdrawiam :) Ania
  2. bez nas dni będą zupełnie inne niż wszystkie doby nawleczone na czas przeszły zupełnie które jednako zmaże dobre złe i gorsze pomiędzy będą z ufnością jaką spragnionemu niesie dźwięk perlących się fontann szarzejesz dniu co zadziejesz nim zdarzysz
  3. Mariusz, o poddawaniu się nie ma mowy, po prostu potrzebny jest inny repertuar :) poważam krytykę i uważnie słucham co się do mnie mówi. Będę miala coś sensownego do powiedzenia, to z pewnością poproszę tu o ocenę. Na skroś i z szerokim uśmiechem Cię pozdrawiam :)
  4. ale "o matko" jest również często mimowolną reakcją na zaskoczenie, dostrzeżenie, odkrycie czegoś, wyraz zgorszenia, oburzenia czymś, ale również i zachwytu. Jest pojemne. Wierszenie - tu istotnie jako czynność pisania wierszy lecz w aspekcie bardziej rzemieślniczym niż arytystycznym, nie bez powodu zostało umieszczone w sasiedztwie "notoryczny", które to określenie odnosi się raczej do właściwości tolerowanych niż podziwianych - notoryczny kłamczuch, notoryczny pijak, notoryczny dziwkarz. Dla jasności intencji - tekst nie miał być ani kpiną ani obrażaniem poetów, lecz obserwacją dotyczącą pseudpoetów, w dużej części autoironiczną. Prawdopodobnie nieporozumieniem jest umieszczanie moich tekstów w tym dziale - bo to nie jest poezja, nie jest też proza, ani tym bardziej proza poetycka. To jest coś na pograniczu publicystyki tyle że w innej formie. Obiecuję się więc więcej nie wygłupaić z wklejaniem tutaj. Dziekuję Magdaleno, bardzo serdecznie dziękuję - Ania
  5. 1) "o poecie" i "jest poetą notorycznym" to w moim odczuciu dwie zupełnie inne treści mimo łączącego je słowa "poeta" 2) "na skroś" jest poprawną formą, nie bardzo rozumiem dlaczego mówisz "na pewno nie"? Znaczenie słownikowe. 3) Twoje czytanie jest "uczesane" jeśli mogę tak powiedzieć. I z pewnością tekst lepiej (płynniej) brzmi. Tyle, że ten zabieg pozbawił tekst emocji. I przestrzeni. I sensów, które sądząc z dotychczasowych komentarzy tylko ja jako autorka widzę. Cóż, trudno. Bywa i tak. Dziekuję za Twój czas i uwagę , pozdrawiam serdecznie :)
  6. Może innym razen coś się znajdzie. dzięki za próbowanie
  7. dziekuję, proszę, zabieraj. Miło słyszeć. Pozdrawiam też
  8. bardzo znamienny tytuł, bo prasówki zazwyczaj serwowane są na początek dnia, ale czy za rok dwa trzy, kiedy przeminie skojarzenie Śmietany z datą wiersza, czy będzie on nadal czytelny? Nie wiem. Pozdrawiam LadyC
  9. witaj Jimmy, fajnie znów Cię czytać
  10. dużo treści, mało słów, z których każde jest wpasowane - ja nie oczekuję więcej. Pozdrawiam Magdaleno - Ania
  11. kto dzisiaj czyta gazety?
  12. ja tak nie uważam, ale po stronie "winien" odfajkowane :)
  13. ......................gniot w wersji hard może być "o jezu"
  14. jest poetą notorycznym wierszy i we śnie widzi na skroś tak dawno nie mówił jaka jesteś piękna o matko
  15. ha! Tak przeczuwałam, że jeśli zajrzysz, akurat Tobie przypadnie :) dzięki za dobre słowo, to zawsze pomaga iść, co by nie mówić - Ania
  16. miło uslyszeć, bardzo dziękuję
  17. ładny wiersz Mariuszu, bardzo dziekuję :)
  18. tak jak mówiłam już wcześniej odpowiadajac na poprzednie komentarze, tekst "otwiera" odmienne od przyjętego w SJP rozumienie słowa "unikalny". Nie "niepowtarzalny" ale "posiadający zdolność/umiejetność unikania kogoś/czegoś" - bo takie świeże spojrzenie na słowo wydało mi się ciekawe i inspirujące. Przy takim podejściu "unikat" w tytule się nie dubluje, związki "złowić uśmiech", "przykuć uwagę", "pochwycić spojrzenie", "zamknąć w objęciach" zostaly celowo tak wybrane aby użyty w nich czasownik stanowił logiczny powód chęci uniknięcia ustrzelenia :) Końcowe "nieunikonione" mialo być żartobliwą klamerką, bazującą na grze znaczeń. Całość tej "ody" do weny/kobiety/miłości/itp. (jak kto chce) jest ujęta w duzy cudzysłów, napisałam na początku, że to żarcik, spontaniczna chęć oderwania się od ciężkiego kalibru wierszenia. Bardzo dziękuję za poświęcony czas i chęć pomocy, serdecznie pozdrawiam - Ania
  19. Tak, widziałam to juz przedtem. Dzięki
  20. usuwając z tekstu słowo "unikalna" jakbyś wyrwał kręgosłup, zabijasz pomysł. Wówczas "uchwycić", "zamknąć" i "dotknąć" tracą kontekst. Niestety nie potrafię w Twoim wierszu odnaleźć identycznego przesłania. Nie czuję w nim odrobiny frywolności.
  21. nie, "nosić imię" moim zdaniem nie jest infantylne.
  22. całkiem być może, że płynniej leci, tyle że to całkiem inny tekst, z inną treścią niż mój. Pozdrawiam też
  23. żarcik taki, gra słów i znaczeń. Lekko mialo być - w odróżnieniu :) Dziękuję za komenty
  24. że też musisz być taka unikalna ani złowić uśmiechu bądź przykuć uwagi czy pochwycić spojrzenia albo dłoni nie mówiąc o zamknięciu w objęciach choć z liter jakby próbować nakryć światło zobaczysz ty zobaczysz i ciebie dopadnie nieuniknione
  25. Też nad tym myślałam i wybrałam wersję z "w", ponieważ bez "w" w domyśle tworzy się "splot poezji", a ja mam na zwroty dopełniaczowe alergię i mi ciężko :) aha, teraz rozumiem, mnie ta alergia jeszcze nie dotknęła :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...