Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Vera_Ikon

Użytkownicy
  • Postów

    1 103
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Vera_Ikon

  1. Espena ma rację! Niesamowity początek! Reszta troszkę mniej. Ale te pierwsze wersy... bardzo, bardzo na + pozdr
  2. Maciek ma rację.Yasioo też. Ale pozdr serdecznie
  3. Ciepłe, kobiece, tęskniące... Ale poczepiam sie troszkę. 1 - czytając na głos odniosłam wrażenie, że lepiej brzmi siadła niż usiadła 2 - czeka, że czy może lepiej czeka aż 3 - rytm się nieco gubi A poza tym: ogólne wrażenie pozytywne. I ta włóczymglista przybłęda przecudna. pozdr serdecznie
  4. Fajne. Ode mnie + PS. Który z nich jest Ci bliższy? W którym myślisz? pozdr serdecznie
  5. :) Lubię je czytać. Wiesz o tym. Z jakiegoś niezrozumiałego dla mnie powodu sprawiają mi radochę :) Ale dalej nie jestem pewna czy to dobry dział :P Tak czy owak - czekam na kolejne :) pozdr radośnie
  6. gramy sobie na nerwach traw emocje przeczesane dumą i uprzedzeniami denerwuje mnie ten dźwięk zazdrość jest słąbością więc jej nie okażę chłodno dotrwam końca farsy liczy się dobry blef a niebo patrzy na nas z politowaniem i zanosi się śmiechem na deszcz [30.10.2005.]
  7. Tak, jak na debiut wcale nie jest źle, czytałam gorsze. (Mój był fatalny do kwadratu... i nadal nie jest za dobrze) Trzeba będzie popracować żeby było lepiej - w końcu po to mamy forum :) Wersja Espeny bardziej doszlifowana. Może coś uszczkniesz? pozdr serdecznie
  8. Ja już się wypowiadałam. Podoba mi się. Niebanalny pomysł. I nic szczególnego mnie w nim nie razi. pozdr serdecznie
  9. Osobowość to posiadasz na 100% :) Podoba mi się ta rozmowa z animalem :) Ode mnie + pozdr serdecznie
  10. Oj się działo :) Jak zobaczyłam tego tasiemca to byłam pewna, że nie zacznę czytać... Potem, że nie zrozumiem... albo nie dobrnę do końca... Zaczęłam. Zrozumiałam. Dobrnęłam :) A ile zabawy było po drodze. Bardzo mi się spodobało :P Lekikie i zabawne. Takie zwykłe i życiowe. Nie jestem tylko pewna czy to wiersz... A może opowiadanko napiszesz? "Nie chcę mi się gadać" :) A mi kiedyś ktoś powiedział: "Nie chce mi się całować. Teraz chce mi się gadać." Wyobraź sobie moje ździwienie :) To był najbardziej rozwalający text jaki słyszałam. Nawet teraz jak o tym myślę to mam uśmiech od ucha do ucha... Dzięki Tobie mi się przypomniało :) pozdr serdecznie
  11. Tytuł kompatybilny z większą częścia utworu :) Ponoś czy ponoć? Podoba mi się zabawa słowem :) Ale druga część nie do końca - moim zdaniem - wiąże się z pierwsza. Pokombinujesz nad klejem? pozdr
  12. Maćku, Espeno, M. - serdeczne dzięki :) Stasiu... nie minął. Ale warto było :) pozdr serdecznie
  13. odkąd nie ma mnie na serio... Od pierwszego wersu jestem na tak. I wcale nie urzekły mnie gierki słowne ale klimat i taki osobliwy ciąg myslowy. Fajnie napisane. ukłony w Twoją str. pozdr
  14. Jedni za inni przeciw :) Mi się te powtórzenia nie podobają. Ale to jdyne zastrzeżenie. Poza nim - wszystko cudne. Na czele z klimatem! pozdr gorąco
  15. był - żył, krok - mrok... Nie jest to za bardzo wysublimowane. Historyjka niczego sobie, ale może da się ją jeszcze dopracowac? pozdr serdecznie
  16. Coś w tym jest :) Może nie rewelacyjnie, ale zaciekawiło mnie, więc + :) Propownuję przemyśleć wersyfikację. pozdr gorąco
  17. Przepraszam za dosadność ale banalne. I te anioły... A może spróbowałabyś opisać tę samą historię innymi słowami? Bez patosu. Powodzenia. pozdr gorąco
  18. Niezły :) I rymy są jak najbardziej na miejscu - fajny efekt. Ale poczepiam się troszkę... Może tak: No spójrz, kochanie moje Drzewa wdzięczą się biało, A tobie się udało zachorzeć na nieśmiałość. Tu coś mi nie pasuje: Właśnie ślicznie się łąka Spachniła przeczuleniem, Reszta cacy :) Bardzo przyjemny, bardzo. pozdr
  19. ta bajka miała wiele wersji a każda bardziej banalna od poprzedniej z naszego sprzeciwu wobec grawitacji z nas tylko guzy i siniaki tylko ból w kościach zużyte słowa i tak nie oddały nie dotknęłam nimi ciebie ni choćby znaczenia wiesz teraz ciężko głuchymi nocami dzielić swe tętno między dwoje i udawać że nie wzrusza ta melodia życiem było to coś co się nam zdarzyło tamtej nocy dziesięć centymetrów nad ziemią a ból w kościach minie [29.10.2005.]
  20. Coż za przemyślenia :) Prawdziwe. Zgrabne i na + pozdr
  21. Niezłe :) Najbardziej: lustro stało się przekleństwem gdy patrzyłem w otchłań ona patrzyła na mnie Całość przypadła mi do gustu :) pozdr
  22. A może tak: w końcu wyszła nikt nie trzasnął drzwiami Nie pasuje mi zdrobnienie supła :) Pomysł niczego sobe. Wykonanie, też niezłe. pozdr serdecznie
  23. Moim zdaniem bardzo dbry... za tematykę przede wszystkim. Nie podoba mi się jedynie zakończenie. Nie chodzi mi o str merytoryczną a jedynie o styl. Może pokombinujesz jeszcze? Jest wiele smaczków: choćby te kobiety i mity :) To rewelacyjne! Do mnie trafiłaś. Strzał w dziesiątke. Właśnie takiego wiersza na dziś potrzebowałam. Duży + i do ulubionych. pozdr
  24. Zakończenie najbardziej :) po brzegi cierpliwości też ładne... Ogólnie: przemawia. Ode mnie + pozdr serdecznie
  25. Podoba mi się :) Bardzo ciekawy pomysł. Merytorycznie też fajny :) W końcu słowo jets po to by się nim bawic. Ciekawe, ciekawe... pozdr serdecznie
×
×
  • Dodaj nową pozycję...