Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teresa943

Użytkownicy
  • Postów

    12 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teresa943

  1. Andrejch, ponieważ tu jest warsztat, pozwolę sobie odczytać Twój wiersz w innej formie, mniej patetycznej; zaznaczam, że to tylko moja sugestia mam złoto w oku i węgiel w sercu żebym choć raz uderzył się w piersi z żalem czy zrobiłem cokolwiek dobrego w tym roku na rozdrożu ze łzami odpowiem naprawię co będę mógł w takiej formie peel rozlicza się ze sobą, a czytelnik ma okazję wysnuć dla siebie wnioski / własne świadectwo jest bardziej wychowawcze niż moralitety / tylko zbytnio się nie przejmuj, "belferstwo hehe, to mój zawód :) zamysł wiersza jest szlachetny i jestem za :) serdecznie pozdrawiam- Krysia :) twoj jest tylko łądniejszy w wygladzie ale tresc ta sama i to sie liczy dziekuje ;] Andrejch, bardzo się starałam, by nie zmieniać treści :) a poza tym w takiej formie dałam Ci do zrozumienia, że wiem, o czym Twój zamysł; jak się okazało, potwierdziłeś, więc cieszę się ogromnie, że mi się udało :) pozdrówki poranne - Krysia
  2. Oto dla Ciebie danie na śniadanie :):) cóż mi wypada, gdy Para gada cynamonowo w porannej kawie może rozbawię na nowo z pyszną szarlotką Tyś pokusą słodką dla niego :) Dziękuję Aniu, że Ci smakował podwieczorek :) Jak zawsze cieplutko pozdrawiam :):) TWA Krysia
  3. Andrejch, ponieważ tu jest warsztat, pozwolę sobie odczytać Twój wiersz w innej formie, mniej patetycznej; zaznaczam, że to tylko moja sugestia mam złoto w oku i węgiel w sercu żebym choć raz uderzył się w piersi z żalem czy zrobiłem cokolwiek dobrego w tym roku na rozdrożu ze łzami odpowiem naprawię co będę mógł w takiej formie peel rozlicza się ze sobą, a czytelnik ma okazję wysnuć dla siebie wnioski / własne świadectwo jest bardziej wychowawcze niż moralitety / tylko zbytnio się nie przejmuj, "belferstwo hehe, to mój zawód :) zamysł wiersza jest szlachetny i jestem za :) serdecznie pozdrawiam- Krysia :)
  4. po pierwszym czytaniu wpadł mi w oko wyboldowany wątek :) czytam od góry w dół - ciekawie brzmi :) to pozwoliło mi spostrzec, że wiersz ma jeszcze głębsze dno, jest po prostu wieloznaczny a takie lubię ładnie i mądrze Rafale :):) serdeczności - Krysia
  5. będę szczera...tym razem odnoszę wrażenie, jakbyś nieco na siłę domalowywał szczegóły, np. "jarzębina w szacie czerwieni" - prościej "jarzębina w czerwieni" - widzę to samo :) "w zbożu zakwita błękitne morze" ...domyślam się, że chodzi o chabry, ale...czy aż "morze"? a może chodzi o łany lnu (kwitną niebiesko)? nie wiem...a może dlatego, że mnóstwo tych chabrów? nie gniewaj się za to marudzenie, chyba mam dziś taki dzień, poczytam jeszcze innym razem i być może wycofam czepialstwo (ech, a tak rzadko się czepiam, sorry ;-) zamysł wzniosły - refleksja nasuwa się sama: dom to ojczyzna, raj - to piękno rodzinnego kraju; w sumie budzenie uczuć patriotycznych serdecznie pozdrawiam a za czepianie się buźka :) Krysia
  6. pozwól, że przeczytam po swojemu :) chadzamy duchem żyjemy na wietrze mówisz wierszem odpowiem ikra jak romans z weną objawienie złotego środka czerwień i biel zawsze tyka choć przybita pieczęć czasu nie zatrzymasz ona z nim wciąż wygrywa Zbyszku, mam warsztatowe sugestie - zwroć uwagę na układ wyboldowanych rymów / są ukryte wewnątrz wersów / wg mnie korzystniej dla formy białego wiersza / sorki, że opuściłam co z nim jak myślisz wg mnie zbędny zapychacz / na pierwszy rzut oka ten wiersz wydaje mi się ripostą do moich dwóch ostatnich wierszy :) nad interpretacją jeszcze pomyślę :) :-) cieplutko i serdecznie pozdrawiam - Krysia
  7. wiec zawirujmy od teraz taka słoneczna niedziela choć niegotowy latawiec śni w wirtualnej trawie na serc fimamencie wirujmy coraz prędzej wolni pochwyćmy błękit nie wypuszczajmy z ręki błysk iskry w oku szaleńca do lotu na szczyt podnieca gdy dwoje pociąga latanie polecą jak zwariowani :):):) serdecznie i cepło - na "skrzydłach szaleństwa" Krysia (z iskrą w oku)
  8. heh, widać, że wczuwasz się...w pragnienia peelki :) "upragnione" chwile zawsze są, niestety, za krotkie, dlatego warto wykorzystać czas na maxa...jakby "na zapas" :) wszak nigdy nie ma pewności, czy będzie...duplikat dziękuję za "pięknie" Zbyszku :):):) serdecznie i cieplutko - Krysia ps wzajemnie pięknej niedzieli :)
  9. Rzekłaś pięknie! Przeżyłaś na pewno, bo tylko ten, kogo "to" dotknęło, potrafi zrozumieć. Jak zawsze docierasz do sedna. Dziękuję Izo :):) Cieplutko pozdrawiam - Krysia
  10. peelka jest kobietą, która nie potrafi być bierna nawet wobec przeciwności, wie, czego chce i z determinacją o to walczy...jak żołnierz na polu walki, nic więc dziwnego, że czasem odnosi "rany"...a to "cholernie boli" / cieszę się, że rozumiesz / dziękuję :):) serdeczności Bestio be - Krysia
  11. wiem, gamini1, faceci inaczej pojmują (tak działa ich mózg, więc to normalne) / ale jesteś facetem, który mówi wprost - "nie po raz pierwszy Cię nie rozumiem" ...i to jest droga do zrozumienia / mądra i kochająca peelka wyłoży mu kawę na ławę, nawet pozwoli "pomacać" i na pewno będzie ok :) jednak autor/ka nie musi wszystkiego dopowiadać / Czytelnik powinien mieć lukę na własną interpretację / aha, co do wulgaryzmów... gamini1, na litość boską, nie wrzucaj nas, kobiet, do jednego worka, są kobiety, które nie potrafią być wulgarne :):) dziękuję :):) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  12. po wściekaniu przychodzi refleksja "czy warto było..." ale ...właśnie, jest to "ale..." więc spoko, Magda peelka gryzie wargi i "sie/3/ma" :) dziękuję :):) cieplutko i radośnie :)))) Krycha (nieco nastrojona)
  13. bardzo milutkie to Twoje "pozwolenie sobie" :) za cudny niech da Ci los uśmiech fortuny napełni trzos a zatrzymany czas odkryje scałowań moc byś przeżył jeszcze raz niezapomnianą noc dziękuję Krzysiu :):) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  14. to tak jak peelka...też prosi, tylko czy los okaże łaskawość? jakkolwiek zdecyduje fatum Tobie Bestio z całego serca życzę duplikatu dziękuję :):);) serdecznie i cieplutko - Krysia
  15. Fajniósie Kryśka. Oooo, gamini1!!!! czy to to samo, co gamini...bez jedynki? hehe...nie musisz odpowiadać :) dzięki za "fajniusie" :) Kryśka ;-)
  16. nic nie mów mówisz śmiechem a śmiejesz się tak prześlicznie :) dziękuję :) ślę zapach jabłek z cynamonem :) Kryśka TWA
  17. ojej, gościć Ciebie to ogromna przyjemność :) dziękuję :):) serdecznie i ciepło - Krysia
  18. hmm, wędrówka w czasie ...od przeszłości poprzez teraz do przyszłości...chyba poznałaś mnie :))) tylko czy zatrzymać? może raczej ...przyśpieszyć działanie, by zdąrzyć, zanim... dziękuję Grażynko :):):) pozdrawiam ponad czasem i ponad przestrzenią :-) Krysia
  19. pięknie dziękuję :))) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  20. Znam życie??? No to się bardzo cieszę! :-) Dzięki za uznanie dla skromnego komenta. Buziaki serdeczne. Joasia. Odwzajemniam buziaki! Milego dnia Joasiu :-) Krysia
  21. z "czernią" kojarzy się ...ciemnoeść, niepowodzenie, smutek itp itd. / skrótowość zamierzona - nie zawsze wszystko trzeba odkrywać :)) bardziej zaciekawia to, co za "zasłoną" :) cieszę się, że jednak ok. dziękuję :):) serdecznie pozdrawiam Marcinie - Krysia
  22. jeszcze raz poczujmy smak pieczonych jabłek z cynamonem pieszczota łasych kwadransów tryska w szale wieczoru natrętne tykanie czasu powstrzymaj i scałuj na potem nie wiadomo czy los wyda duplikat
  23. Krzysiu, wiara w "bałałajki"? chyba żartujesz? jak długo można? a może ...peelka liczy, że "bezosobowe słowa" "uosobowią się", skoro "wygadała się"? "ale" ...ups, chciałam wypalać zbyt wiele :) Dziękuję. :):) Serdecznie pozdrawiam - Krysia
  24. Zbyszku, Twój komentarz brzmi jak zaproszenie do "wirowania" :) jejeku! peelka chyba oszaleje z radości ...tak myślę :) gdy wieją wiosenne wiatry jawi się przestrzeń otwarta zamknij za sobą wszystko na małą chwilę Zbyszku albo nawet na zawsze z Tobą polecę latawcem będziemy lekko szybować i jasny błękit całować trzymając się za ręce wirować coraz prędzej i prędzej razem kołować ze mną łatwo zwariować sorki, jakby ktoś coś... to tak tylko...wirtualnie :):) serdecznie i ciepło - Krysia (lekko zawirowana ...z ikrą)
  25. Otóż to!!! Mojaś TY,a ja TWA :) nie pocieszaj i nie chwal, ona (znaczy peelka) wie, co czuje ...mam taką nadzieję i się wygadała jak baba :) a to "nadzienie w ulubionej czekoladce" ...wirtualnej... bywa, że powraca nieraz czkawką ;) Dziękuję Aniu. :)))) Cieplutko i serdecznie - Krysia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...