Głowę mą opanowałaś do perfekcji
Nawiedzając ją każdej nocy
Każdego dnia,
lecz z przyjemnością poddaje się
Twym torturom.
Jesteś jak narkotyk, którego zażywać muszę,
lecz zginąć od niego nie mogę.
Czym byłby świat bez Ciebie?
W mej głowie pustka zostanie,
a moja miłość istnieć przestanie.
Nie pozwól kochana by mą głowę
pustka opanowała,
a w sercu wygasł ogień miłości.
Więc nawiedzaj mnie dalej w imię
Miłości.