Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

jan_komułzykant

Użytkownicy
  • Postów

    15 533
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    103

Treść opublikowana przez jan_komułzykant

  1. dobry wiersz, ale w tym miejscu tak trochę bezosobowo jest, poddaję do przemyślenia: jutro pożegnam cię raz ostatni Pozdrawiam.
  2. A nie zniknął Ci przypadkiem dzisiaj wiersz? Taki z Perfectem i najlepszym tekstem, jaki kiedykolwiek śpiewał Markowski? :) Bo wiem, że pisałem w nim komentarz. Mnie tez coś zniknęło. Bierz procha, okład z piersi i zdrowia życzę :)
  3. Napisałem w tej sprawie oddzielny wątek w Forum dyskusyjnym o poezja.org Jest odpowiedź Mateusza. No właśnie, mnie zupełnie wywaliło ze strony i komentarze (które juz napisałem) też. Nie wiem jeszcze, co z wierszem Kota. Może się odezwie. Cieszę się, że przynajmniej żadnego wira nie podłapałem :)
  4. mnie nie przerzucało, ale mam nowiuśkiego lapka i nie chciałbym od razu go "czyścić" :) Dzięki Dziękuję Mateuszu, a dodatkowo za oczekiwaną, pewnie nie tylko przeze mnie, możliwość odnajdywania własnych wątków. Tak zostanie, czy będzie jeszcze podział na działy? Byłoby jeszcze wygodniej i łatwiej szukać. Pozdrawiam
  5. wiesz co, na filmie "Kabaret" byłem chyba z 8 razy. Pierwszy raz z kumpelą. Darliśmy się na całe gardło z ostatniego rzędu, jak Liza Minnelli pod wiaduktem - nikt nie reagował, chyba nie słyszeli. Następne ekipy znajomych rosły, namawiałem kogo tylko mogłem. Ostatnim razem było 12 osób ;))) Ludzie z sali zareagowali, też się darli :D Fajny wiersz
  6. no właśnie, ja nawet raz się zalogowałem, napisałem też kilka komentarzy, po czym zostałem wylogowany i zniknęła strona poezja.org. A teraz stwierdziłem, że chyba zniknął też wiersz Szaroburego z moim komentarzem i ulubionym kawałkiem Perfectu.
  7. No właśnie, miałem dziś dość długo problem z zalogowaniem. Ciekawi mnie, czy tylko ja, czy Wy też? Każda próba kończyła się taką informacją, ale nie to jest problemem. Problemem jest to. Sprawa z roku 2012, ale mam nadzieję, że się więcej nie zdarzy.
  8. Dziękuję również Paniom nieśmiałym, za serducho :)) PS Przy okazji mam pytanie. Mieliście dzisiaj problemy podczas prób logowania? Pytam, bo kiedyś też były problemy i wyszło coś takiego: Temat przeniosłem do Forum dyskusyjne o poezja.org
  9. i dalej takiego uśmiechu Ci życzę :) Bardzo dziękuję za odwiedziny i ten uśmiech.
  10. widzisz, ja też nie widzę, ale zawsze mam z tym problem, bo wszystko tłukę (jak leci) Dzięki.
  11. to jeszcze tylko mocne uściski i w rączkę jak jest okazja :))) Dziękuję
  12. by o banał się nie otrzeć, albo otrzeć się nieznacznie, życzę paniom by dziś stocznię przejął pan, a po niej bacznie jak już zmyje wszystkie statki, wziął niezwłocznie się za pranie, gdyż po sól, nie do sąsiadki, lecz do sklepu pójdzie, a nim na tapczanie siądzie wreszcie, dywan niech wytrzepie – Pani dziś ma święto, więc na wejście wielki kosz jej da z kwiatami. PS panowie, na litość boską ja bardzo proszę, tylko nie mocno, tylko nie koszem!
  13. A jednak czucie miałem nic niewarte, że dzisiaj szkoła jest tą, „co się zowie”. Toż pełna kicha - boś chciał błysnąć żartem, tymczasem Ignac, aż się skręca w grobie . "prawdziwa cnota krytyk się nie boi." Ignacy Krasicki
  14. :/ przyglądam się, z coraz większym niedowierzaniem dobry wiersz, pozdrawiam. świetna puenta, pozdrawiam.
  15. Nie ma sensu. Podobno prawdziwa cnota krytyk się nie boi. Gorzej jeśli ta cnota przekształca się (z Jej tylko znanych powodów) w niezasłużony atak - z zamknięciem ust na kłódkę. Chyba na skutek braku zrozumienia, co jest na poważnie, a co ironią z systemu/systemów. Niezawisłości sądów lat 45-80+ Na temat tych, którzy nie wrócili do domu - przemilczę.
  16. Bratu panny z Augustówki grosz nie śmierdzi, lecz złotówki za siostrzyczki cnotę nie da nikt, za zwłokę i dwie setki i trzy stówki.
  17. jedno i drugie, drugie jest jak zamach na człowieczeństwo, pierwsze - wyrafinowana tortura PRL-u ;)))
  18. Marcinie, uśmiech był, rzecz jasna, do poprzedniej, obecnej i oby nie przyszłej - niezawisłości. (kropka ;) Pozdrawiam
  19. Wszystko mi się podoba, FSZYSTKO - pisztak :))) Nic więcej nie powiem, żeby nie zapeszyć. PS trudno, muszę - nie podoba mi się tylko ta piosenka, bo codziennie budziła mnie, "SKOROŚWIT CHOLERNY" o 5:30 do roboty. Nienawidzę!!! ;))))))
  20. Oczywiście, że do peelki Oxyvio i do treści, którą owa tak pięknie zmyśla. Co nie znaczy, że zawsze zmyślić można jeszcze piękniej, mimo to zmyślenie zmyśleniem pozostanie, zawężającym prawdziwą drogę :) Pozdrawiam jeszcze raz.
  21. wiersz oczywiście mi się podoba, ale jeszcze słówko o samoukach - tym razem pozytywne :) Jimi Hendrix – geniusz gitary, ale i kompletny analfabeta „nutowy”, co nie przeszkodziło mu w tworzeniu fascynującej muzyki. Jeden z najlepszych, najbardziej znanych i wpływowych gitarzystów światowej klasy a może i wszech czasów. Samouk. Ray Bradbury – Samouk i jeden z najwybitniejszych współczesnych pisarzy amerykańskich. Bracia Wright – żaden z nich nie ukończył szkoły. I uwaga, uwaga! William Blake - był również samoukiem. Poza rysunkiem, na który uczęszczał w wieku 13 lat, nigdy nie otrzymał formalnego wykształcenia. Jednak bardzo dużo czytał, skrzętnie dobierając interesujące go tematy. Czyli jak każdy z nas :) John Clare - był biedakiem, samoukiem, został uznanym poetą. Terry Pratchett, Sir Terry Pratchett, pisarz science fiction, fantasy i książek dla dzieci, jest cytowany jako: "Nie chodziłem na uniwersytet, nawet nie ukończyłem poziomów A. Ale mam współczucie dla tych, którzy to zrobili". Więcej samouków tutaj: https://en.wikipedia.org/wiki/List_of_autodidacts To muszą zacząć pisać nie anektować kojo a wcześniej dużo czytać bo bez czytania ojoj może nastąpić chryja no chyba ,że jak Drupi per koza vado via to zdolne samouki ;) Pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...