
Baba_Izba
Użytkownicy-
Postów
6 013 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Baba_Izba
-
Trudne pytania
Baba_Izba odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A już, już się szykowałam do ciachnięcia mojego wpisu i.. - niespodzianka! To było tak - jako zarys alternatywy, tylko. Dzięki, za życzliwość Aniu, uściski - baba -
Poszperałam, najpierw na stronie, potem nie tylko, znalazłam sprawy mnie interesujące. Będę zaglądać - hej!
-
wiersz drga słowami peelki, która szuka ciepła w świecie, która nie chce zapomnieć, nie może odwrócić wspomnień, ale jak sama mówi "nie wszystko stracone", bo jak drgamy to żyjemy można wracać do wiersza, który pasuje chyba do każdego z nas pozdrawiam r Miło, że tak odbierasz wiersz, dziękuję, serdecznie pozdrawiam - baba
-
No właśnie. Jakie to dziwne, prawda? Jakby czas nie był wartością stałą, ale zmieniał się - raz wydłużał, raz skracał, raz płynął wolniej, raz szybciej... Przecież to nawet całkiem wyraźne! Prawda?... Czujesz to samo? Dobrze to określasz; tak właśnie odczuwam! Miłych snów!
-
Trudne pytania
Baba_Izba odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wiem, czy pozwolisz, że nie w Warsztacie, a trochę poprzestawiam, ja to odczytuję to mniej więcej tak: "pytasz, czy przestanę kłaść kompresy słów, kiedy słucham o twoim Konwickim, o dziewczynie, która cię nie chciała głupia, a ja nieszczęśliwa myślę jedynie o tym, jak bardzo chce mi się palić. kryję za uśmiechem fascynację różą, kaleczącą ci smukłe palce, spoglądam, jak za oknem świat przesuwa się powoli, spokojnie, aż do dzisiaj. wysiadamy w mroku, zadajemy pytania, o sens kolorów i kształtów, ślepi nocą, ogłuszani świtami, rozrywani i łatani jak fragmenty kostiumów i scenografii, szaleni, rozedrgani uśmierzaniem nawracających lęków a ty piszesz się ciągle jednym wersem mój wierszu." W znakach interpunkcyjnych nie jestem biegła, może coś nie tak. Jeśli będziesz chciała, to usunę komentarz. Serdecznie pozdrawiam baba -
Przeczytałam, kto śpi - ten nie grzeszy, a ja nie śpię tylko grzeszę ciekawością; czytam, podglądam i się serdecznie śmieję! Świetny wiersz a i pod wierszem - prześwietnie! Serdeczne uściski - od Izki
-
ble ble ble (straszny wiedźmin)
Baba_Izba odpowiedział(a) na łysy taytanczyk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Peelu - wszyscy inni? Czytałam w W. - jest dobrze. Serdeczności - baba -
już jesteś mój
Baba_Izba odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo mi Twój wiersz rozbudził wyobraźnię, zakochane świece: już widzę jak drżą, migocą, czasem zbliżają się do siebie; ale wystarczy byle przeciąg i one razem pochylają się w tę samą stronę, by wkrótce - znów do siebie pomrugiwać! Nie muszę, że piękny. Serdeczności - baba -
Trudne pytania
Baba_Izba odpowiedział(a) na Anna_Para utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piękna treść i sens wiersza, w moim odczuciu - jednak bym ciachu - ciach! Serdecznie pozdrawiam - baba -
czasami wolałoby się
Baba_Izba odpowiedział(a) na Judyt utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ładnie i radośnie o wiośnie, marzę o wypoczynku po drugiej stronie wiosny, znaczy się - latem i jesienią! Wiersz mi sie podoba, komentowałam w W. Serdecznie pozdrawiam - baba -
O, jesteś Krysiu, brakowało Cię, mam nadzieję, że nie chorowałaś? Bardzo, bardzo dziękuję, ściskam - baba
-
Dzięki Madziu, ja w przelocie, miło mi, ściskam - baba
-
Dziękuję, Nocny Marku, również za ponowne czytanie, serdeczności nieustanne - baba
-
Dziękuję, staram się jak mogę, ale sama wiesz, że wątpliwości ma się zawsze. Serdecznie pozdrawiam - baba
-
gra z podskakiwaniem na jednej nodze prowadząca do nieba
Baba_Izba odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Grażynko, moim zdaniem wiersz jest przytłoczony nadmiarem przymiotników. Mogę się mylić, ale dla przykładu pociachałam trochę i zobacz sama, czy idąc dalej w tym kierunku, nie będzie jednak lepiej? "szerokouste światło wchodziło ostrożnie na most pochylone nad wodą wzbierało krystalicznym oczekiwaniem smutku parasola wybuchał w ręku złamany deszczem katastrofą błyskawic wywichniętych drutów i grzmotami szarpanego materiału śmiali się zmoknięci w przekonaniu że powinien godnie spocząć w parku nie włączonym w recykling kosza na śmieci tonie w zielonej fali przekleństwo walkirii" Serdecznie pozdrawiam - baba Babo, cmook za pomoc:))) okroiłam, troszkę pozmieniałam z Twojej podpowiedzi, żeby mi myśl nie uciekła, ale chwała Ci za poświęcenie czasu jak zawsze, Twoja pomoc cenna dla mnie miłego dnia Grażyna -
Agatko, wróć kiedyś do tego wiersza, bo ma fajne momenty, moim zdaniem. Zastanawia mnie: "Schowaj butelkę nalewki Piotrek." - czy w zamyśle - i zabierz na drogę,?? - zabierz, schowaj, nie będziemy pić?? Nie oczekuję odpowiedzi, ale poddaję pod rozwagę. Serdeczne pozdrowienia - baba
-
zapakuję sobie te dwa dni
Baba_Izba odpowiedział(a) na Bernadetta1 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Bardzo lubię takie pachnące, liryczne wiersze w Twoim wykonaniu! W piątym wersie mała literówka, w dziewiątym - spacja. Najserdeczniej pozdrawiam - baba -
A to drań! Ładne mi "maseczki"! Trudny temat wiersza, ale wart pisania, po przeczytaniu nasuwa mi się myśl, że dobrze byłoby zmniejszyć ilość powtarzających się końcówek słów?? Zajrzę jeszcze, zaciekawił mnie wiersz. Serdeczności - baba
-
gra z podskakiwaniem na jednej nodze prowadząca do nieba
Baba_Izba odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Grażynko, moim zdaniem wiersz jest przytłoczony nadmiarem przymiotników. Mogę się mylić, ale dla przykładu pociachałam trochę i zobacz sama, czy idąc dalej w tym kierunku, nie będzie jednak lepiej? "szerokouste światło wchodziło ostrożnie na most pochylone nad wodą wzbierało krystalicznym oczekiwaniem smutku parasola wybuchał w ręku złamany deszczem katastrofą błyskawic wywichniętych drutów i grzmotami szarpanego materiału śmiali się zmoknięci w przekonaniu że powinien godnie spocząć w parku nie włączonym w recykling kosza na śmieci tonie w zielonej fali przekleństwo walkirii" Serdecznie pozdrawiam - baba -
Zaklęcie na XXI wiek
Baba_Izba odpowiedział(a) na Marcin Sońko utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Przeczytałam, ciekawe, kłania się Pan Ludwik Zamenhof! Pozdrawiam - baba -
W moim odbiorze remont wiersza zamknąłby się na słowie "cofają". Serdeczne wiosenne ;) Dziękuję Doroto, trafne spostrzeżenie, taki skrót daje większą głębię puenty, bardziej nawiązuje do poprzednich wersów. Serdeczne dzięki, skorzystam z radością, również - baba
-
Koziczyn - i na nie i na tak
Baba_Izba odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Byłam i jestem fanką Twoich wierszy, dla mnie - piękny! Lubię wiersze o naszych, uroczych zakątkach, Koziczyn stał się sławny, lubię słownictwo staropolsko-gwarowe. Żałuję, że nie dysponuję plusami! Serdecznie pozdrawiam - baba -
U mnie w Łodzi na razie nie leje, ale nie powiem, że nie było rankiem mokro! Miło mi, że zawitałaś w moje gościnne, dziękuję za czytanie, podzielenie się ze mną odczuciami po przeczytaniu i za sugestię dotyczącą puenty. Skorzystam na pewno, jeszcze zastanawiam się teraz nad: "w kręgach pamięci cofają czas" ?? Grażynko, Twoje uwagi i propozycję bardzo sobie cenię, jeszcze raz dziękuję, zapraszam w przyszlości, serdecznie pozdrawiam - baba Babo, ja tak na chwilkę wydaje mi się, że do rezonansu lepiej zachować l.poj. gdyby chodziło o fale, to ok wg poprzedzającego w. też chyba lepiej ale decyzja oczywiście Twoja z zaproszenia- zawsze i vice versa czy jakoś tak ;) serdecznie pozdrawiam Grażyna Do rezonansu - tak, ale czy ostatni wers nie będzie odbierany w odniesieniu do jabłoni, szpaków i wołania?? Cały czas się jeszcze zastanawiam, chyba muszę się z tym dylematem przespać. Popatrzę jutro zimnym okiem. Ponownie dziękuję - baba
-
... przywołamy ...
Baba_Izba odpowiedział(a) na cezary_dacyszyn utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
W swoim stylu, rąbiesz jak trzeba, prosto, podoba mi sie takie pisanie! Serdeczności - baba -
o końcu, grze i fragmencie Afryki
Baba_Izba odpowiedział(a) na Pan_Biały utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dobrze ująłeś: zwierzęta zabijają się nawzajem tylko po to, by żyć; człowiek - nawet trudno wymienić - bo dla miliona powodów i bez powodu, również. Dużo w Twoim wierszu ironii, ironii - dającej wiele do myślenia. Obyśmy ludzie - do cna nie skołtunieli! Serdeczności - baba