Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Baba_Izba

Użytkownicy
  • Postów

    6 013
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Baba_Izba

  1. Podobno, takie określenie tych pań, funkcjonuje. Nie jestem pewna, ale możliwe, że jakiś film też. Dziękuję za obecność i spostrzeżenie, serdeczności - baba
  2. Dziękuję Krysiu, bardzo mi miło, serdecznie ściskam - baba
  3. Jak razem z motylkami na molo, to należy się najpierw do nich wtranżolić, żeby można następnie razem z nimi - co nieco powtranżalać. Ale na norki chyba nie lecisz, Magdo? ((-: Ściskam - baba
  4. Dziękuję, ja i tak czytam to odrobinę inaczej, można powiedzieć - bardziej dosadnie, ale miło mi usłyszeć głos, za pozostawieniem jak jest. Serdeczności - baba
  5. Dziękuję, podobno wszystko dozwolone w ramach kuracji, ale myślę, że to zależy bardziej od charakteru człowieka, bo okazję jak ktoś chce, wszędzie znajdzie. Pośmiać się można i trzeba! Odściskuję - baba
  6. ładniej wybrzmiewa ale rymu nie będzie :D wtran-żalać nawet fajnie,hihi Miło, że zajrzałaś ponownie. Uważam, że pewne słowa są częściej używane, a inne rzadziej. Bardzo dobrze się stało, że spowowałas dyskusję na ten temat. Serdecznie pozdrawiam - baba
  7. Co do Twojego spostrzeżenia, to miałam też podobne wątpliwości. Ale: gdyby napisać: lubią je bardzo łapczywie zjeść albo : lubią je bardzo łapczywie zjadać to, czy nie obydwa zdania są prawidłowe? Może nie mam racji. Słowo wtranżolić jest w słowniku, a ja przez asekuranctwo wolałam nie użyć wtranżalać, bo nie byłam pewna, czy to - będzie prawidłowo. Sama nie wiem, chętnie skorzystam z podpowiedzi. Za kontrgratulacje, czytanie i komentarz serdecznie dziękuję, pozdrawiam - baba
  8. Dziękuję, myślę, że jak mole dobiorą się do naszego futra, kożucha lub czegoś sztucznego (bo to też żrą), to nie mówimy: gdzie one tu przylecialy i zjadły mi, tylko: gdzie one się wtranżoliły i zżarły, albo: wlazły i wtranżoliły. Przemyślę, dziękuję za przeczytanie i opinię na temat wtranżolenia, serdecznie pozdrawiam - baba
  9. Dzięki za czytanie i uwagi, ale nie rozumiem, dlaczego brzydki? Podaję dwa znaczenia słowa "wtranżolić" wg. Słownika Języka Polskiego: "potocznie: 1. zjeść, zwłaszcza zjeść łapczywie, z apetytem; wtroić; 2. wtranżolić się - wejść gdzieś bez pozwolenia; wepchnąć się" Może to i nie najwytworniejsze określenie, ale myślę, że do tak żartobliwego tekstu jednak pasuje? Serdeczności - baba Babo:D A kto Ci po według kazał pisać kropkę??:D To wtranżolić mi też nie pasuje. Pomysł git. Pozdrawiam:D Wałodzia, biję się w piersi za kropkę, dziękuję, baardzo za zwrócenie mi uwagi. Szczerze mówiąc, nie wiem dlaczego, ponieważ słowo "według" kończy litera "g", skrót wg TYLKO BEZ KROPKI! Pewnie zawinił mój palec albo głowa, ale sam wiesz: "paluszek i główka, to szkolna wymówka." Wtranżolić. Jak już druga osoba mi to powtarza, muszę ponownie przemyśleć sprawę. Mnie jednak nic, a nic nie razi (tak, na gorąco, nasunęło mi się inne słowo - zamiennik, też się rymuje, ale chyba jeszcze bardziej niestosowne -to żart!) Jeśli mi się uda coś wymyślić, to może zmienię. Bardzo dziękuję za czytanie i uwagi. Serdeczności - baba
  10. Podążając za tytułem, myślałam, że wiersz będzie o bajaniu w milczeniu, a jest całkiem rozgadany, życiowy obrazek Pozdrawiam Bardzo dziękuję za zaiteresowanie wierszem i przeczytanie, a jeśli temat wydał Ci się życiowym - cieszy mnie bardzo. Słoneczne pozdrowienia - baba
  11. Dziękuję Magdusiu. Sądzę, że to nie jest wiersz najwyższych lotów, ale czasem, "przejedzą się" poważne tematy, przychodzi na myśl, coś np. takiego. Bardzo się cieszę, że Cię rozbawił, Serdeczności - baba
  12. Dzień dobry! To takie bajanie połączone z dulczeniem. Dzięki za obecność i słowa, pozdrawiam - baba
  13. Dziękuję, bardzo trafne spostrzeżenia! Bajdurzenie - tak byłoby prawidłowo, ale chciałam troszkę udziwnić, łącząc; bajanie, dulczenie i tworząc bajdulenie i bajdulczenie. Jesteś perfekcjonistą, w poprawnym pisaniu, to dobrze, jak zwracasz na to uwagę. Serdeczne pozdrowienia wraz z podziękowaniem - baba
  14. całość zabawna, ale wtranżolić- psuje efekt, taki brzydki kolokwializm szanowna Babo :D pozdrawiam Jagoda Dzięki za czytanie i uwagi, ale nie rozumiem, dlaczego brzydki? Podaję dwa znaczenia słowa "wtranżolić" wg. Słownika Języka Polskiego: "potocznie: 1. zjeść, zwłaszcza zjeść łapczywie, z apetytem; wtroić; 2. wtranżolić się - wejść gdzieś bez pozwolenia; wepchnąć się" Może to i nie najwytworniejsze określenie, ale myślę, że do tak żartobliwego tekstu jednak pasuje? Serdeczności - baba
  15. Miesza się od czasu do czasu każdemu, za dużo spraw na głowie. Dziękuję za odzew, najważniejsze, żebyś sam był przekonany do tego jak ma być. Inni mogą co chcą, pisać, ja też zawsze mam dobre zamiary, a wychodzi nie najlepiej. Masz słuszność: najlepiej odłożyć wiersz na jakiś czas! Serdeczności - baba
  16. Tak, myślę, że po latach wszystko maleje (ba!). Z innej perspektywy spogląda się na zdarzenia. Dziękuję baardzo, serdeczności - baba
  17. Jesteś bardzo miła i Twoje komentarze. Dziękuję, odściskuję - baba
  18. w mechatej mulinie myśli majowe lęgną się mole nawet głowom na karku mulą frywolnie rojem na molo paniom i kwiatek pręcikiem do słupka z pyłkiem pitoli coś bemolem po czym się gzi z motylkiem panom namolnie mózg roi wór forsy i smak swawoli ćmy w ciemno lecą na norki bo lubią je bardzo wtranżolić
  19. Coś pomiędzy wierszem a ulotką reklamową; tak odbieram. Pozdrawiam - baba
  20. Wiersze ładne, nastrojowe, wyraźnie nostalgiczne. Bardzo mi się podobają. Nie jestem pewna; czy to jest jeden, czy dwa wiersze? Bardzo zazębiają się i pasują do siebie. Serdecznie pozdrawiam - baba
  21. Wydaje mi się, że już czytałam, ale jeśli nawet, to chyba wiersz bardzo wypiękniał i wydoroślał. Oceniam bardzo blisko ideału. Wiersz bez wszystkiego, co zbędne, zawiera dużo, pięknie podanej treści. Gratuluję, pozdrawiam - baba
  22. Przyłączam się do chórku, bo zna się na rzeczy, mnie też bardzo, bardzo (naturalnie podoba), jedynie nie zrozumiałam "słowiąc zamgleń"( odbieram jak "słownych") ale możliwe, że to tylko moje przesilenie wiosenne. Serdecznie pozdrawiam - baba
  23. A może zachować konsekwentnie jak w pierwszej: 8 – 9 – 9 - 8 ? i drugą poprowadzić np.: „Mam taki stolik pod oknem Z widokiem na barek i salę Bywają tu ludzie posępni Z kieliszkiem dzielić się żalem” Moim zdaniem, dobrze by było zmienić rymy: "marzenia" - "westchnienia", i "wódki" - "krótki" - nie należą do tych najładniejszych. Ostatnia zwrotka koniecznie do poprawienia. Autor bardzo ładnie wiersz rozpoczął, dobra pierwsza zwrotka, udało się niezwykle trafnie oddać atmosferę tej knajpki i jej wygląd, potem nieco gorzej. Aha! Jeśli w trzeciej "czasami" (można to uznać też na "niekiedy"), to dlaczego w ostatniej "każdy kolejny dzień utopiony"?? Dobrze, że jest warsztat. Łatwiej jest nam wszystkim, jak mamy wątpliwości, co do wiersza. Serdecznie pozdrawiam - baba
  24. Niech już to niebo przestanie płakać, chociaż na kilka dni niech stanie się pogodnie, to nabierzemy wigoru, bo u mnie to już dosłownie: "w półcieniu codzienna żwirówka chłodnych gestów" Kolejny ładny wiersz, w klimatach damsko - męskich. Serdecznie pozdrawiam, - baba
  25. Albo nasiąkasz nie tym, co trzeba! Uważam, że w życiu należy wszystkiego popróbować, no, może nie zupełnie - wszystkiego i tak to się też kończy. Wiesz, że piszesz ok., nie musi być rymowana (ale i może). Dzięki, serdeczności - baba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...