Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Baba_Izba

Użytkownicy
  • Postów

    6 013
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Baba_Izba

  1. Mnie to nie dotyczy, ale słyszałam wiele dobrego o tym programie: ponoć najlepsi, to już prywatnie sobie wiersze testują w domu, przed wklejeniem, i przeliczają z księżyców i półksiężyców, na gwiazdki. Bo można za najlepszy nawet dostać i planetkę, ponoć. Nareszcie będzie równo i sprawiedliwie! Tym równiejszym, będzie przydzielone po kilka gwiazdek na zachętę, ale jeśli to prawda, że należy występowac na piśmie, z odciskiem palców, to ja informuję o mojej rezygnacji, bo jak wyjdzie tak jak z Messalinem Nagietką, to ja w całej swojej uprzejmości dłużej się nie wypowiadam! - baba
  2. Łomatko, Alicjo, zawiało masochizmem! Ja tam lubię się zakochiwać bezkrwawo. ;-) No właśnie! Peelka masochistka, ale jaka to miłość nie przeplata się z bólem? Przecież kochamy kochać, mimo to. Też tak od razu, skojarzyłam jak Oxyvia, wiersz podoba się. Pozdrawiam serdecznie - baba
  3. Majstersztyk! Baardzo mi się. Pasuje jak ulał! Serdecznie pozdrawiam - baba
  4. Każdym obrazem, tym w którym świeci słońce i tym, w którym plucha. Z tego wiersza przemawia życiowa mądrość. Podoba się. Serdecznie pozdrawiam - baba
  5. Przeczuwam, jakieś bardzo przykre doświadczenia osobiste, Adamie. Rzeczesz, coś na kształt Jonasza? Najważniejsze są intencje, każdemu czasem coś "nie tak"! Nie czaruj; czaru maru, bo już oczarowałeś! Ale w dobrej wierze, można, jak najbardziej, pobiadolić. Dzięki, pozdrawiam serdecznie - baba Bez czaru maru?! Czyli, że co? Mam samobójczo pozbawić się największego atutu? Toż to ja wtedy umrę w samotności niechybnie!! :O! Kiedyś umrzesz, jak my wszyscy, ale na pewno nie w samotności, oj, nie! Coś wiem na ten temat z Twoich wierszy i nie tylko. Ja też umiem czarować, widzę przeszłość i przyszłość: jasno, jaśniej, różowo, rodzinnie. - baba
  6. Ciekawy wiersz, nie bardzo się wyznaję w nowych nurtach, ale kojarzy mi się z EMO. Serdecznie pozdrawiam - baba
  7. Czytałam, ładny wiersz, pozdrawiam - baba
  8. I trochę się zmienił, ciekawe czy teraz też? ;) Pomysł był niepoważny, ale wykonanie znowu ze smutną miną :) Co do formy, to myślę, że to tylko jednorazowy wybryk, ale zobaczymy. Dziękuję i serdecznie pozdrawiam Adam Szczerze, teraz dla mnie dużo strawniejszy. Ale nie jestem specem, tylko zwykłym zjadaczem chleba. Rzeczywistość, jest czasem jeszcze bardziej okrutna i zaskakująca, niż nasze wyobrażenia, ale Twój wiersz, zwłaszcza w tej wersji skróconej, poraża, jak już to określiła chyba Stasia. Zgadzam się z nią. Poraża tym, co przecież mogło się zdarzyć, bo się kiedyś już zdarzało. Pozdrawiam posmutniała - baba
  9. Wiersz, radosne wspomnienie wiosennej wycieczki (choć z bólem głowy), z plecakiem na plecach. Jak boli głowa, to nieporozumienia muszą być zapomniane, ból je usprawiedliwia. Pozytywne opinie o wierszu uzasadnione, popieram. Serdeczności - baba
  10. Przeczytałam, uśmiechnęłam się, chyba o to chodzi; póki jesteśmy młodzi (i nie tylko)! Pozdrawiam - baba
  11. Jak ktoś ma talent, to czy z rymami, czy bez, wiersze jadnako piękne! Zauważ, że Twój wiersz można czytać na dwa sposoby: jak należy od początku do końca, jak i od końca do początku (wtedy puentą:"po co mi skrzydła"), i tak i tak - ładnie. Ale najlepiej - jak jest! Serdeczności - baba
  12. Tak, mnie też się podoba ten wiersz, jednak zakończenie: "więcej niż wczoraj mniej niż jutro" - mniej mi się podoba, bo mało odkrywcze, oklepane, bardzo często w użyciu. Pomyśl o innej puencie, szkoda tak ładnego wiersza, pozdrawiam - baba
  13. Żartobliwy, lekki wiersz, lubię takie. Serdecznie pozdrawiam - baba
  14. Piękny wiersz, z powodzeniem mógłby inspirować malarza. Urzekający. Serdecznie pozdrawiam - baba
  15. Krysiu, szczerze; to nie ogarniam w jednym wierszu aż tylu pojęć i obrazów. Pewnie to moja niedyspozycja, ale jeszcze sobie na spokojnie to rozważ. Serdecznie Cię pozdrawiam, będę jeszcze tutaj zaglądać, - baba
  16. kolaż (od francuskiego "klej"), to technika łączenia czegoś z czymś, nie wiem Judytko, czy same dusze, można nazwać kolażem? "wiele nawet dusz, nie wystarczy na kolaż" - proponuję, wiem, to za bardzo kawa, i to na ławę? Byłam, przeczytałam z przyjemnością, wykazałam się, teraz Cię ściskam - baba
  17. Ja tym razem, prawie tak, linijka za linijką: „Stała się gwiazdą topolnych wzniesień liryzmem bycia nikim na rozdrożach” - w stylu, który baaardzo lubię! ”przepadła młodość jak kamień w nicości” – nie bardzo widzę, to, co pogrubione. Nie wnikając w filozoficzne zagadnienia typu: nicość jako przeciwstawienie bytu, sama w sobie nie istnieje, nie rozumiem, dlaczego właśnie kamień? Jak kamień w wodę, miałoby uzasadnienie jako przysłowie. Może zamiast „kamień w nicości”, coś w rodzaju: „ przepadła młodość błądząca(utkwiła) w nicości”- dla zobrazowania o co chodzi. „trwa dobra nowina, choć już życia wrzesień” – dla mnie b.ładne! „a każdy z nas wie czym grudniowa pora” –uważam, że „a każdy z nas wie”zdecydowanie może być, ale również : „wnet się dowiemy” W pierwszym wersie ostatniej powtarza się „już” . W ostatniej zwrotce, wydaje mi się nieco zachwiany rytm, ale może się mylę. Tak się rozgadałam, że aż mi głupio, ale czy się coś przyda, czy nie, wykazałam przynajmniej, że mam dobre chęci. To zapowiadany drugi, z tej serii? Będę zaglądać, bo mi się tutaj podoba, pozdrawiam - baba
  18. Pomimo że wiersz w całości mi przypadł dodam że druga jest jego sercem. Reasumując Miła Babo wiersz na dużego plusa. Z tego co widzę wynika że forma dalej dopisuje. pozd. Serdecznie Bardzo dziękuję Waldemarze za przeczytanie i Twoje odczucia, po przeczytaniu. Mnie też druga najbardziej "leży". Co do formy, to szczerze Ci powiem, że ostatnio nie najlepiej mi idzie, w każdym bądź razie takie mam poczucie. Nie mówię o tym wierszu, ale tak, ogólnie. Będzie lepiej, będzie dobrze! Pozdrawiam mile - baba
  19. Jak razem z motylkami na molo, to należy się najpierw do nich wtranżolić, żeby można następnie razem z nimi - co nieco powtranżalać. Ale na norki chyba nie lecisz, Magdo? ((-: Ściskam - baba :))))) nie! tylko motyle ! kolorowe, krótkotrwałe, ale wtranżalające z godną posiłku zawziętością ! :* Jasne! :))))) - baba
  20. Oj, Adam, popraw się popraw! Też lecisz na norki? A ekologia? A wrażliwość? A rozsądek? Gdzie? Przepraszam za żart, wiem, wiem, jesteś w porządku, choć czasem lubisz troszkę zaciemniać, wynika to raczej z Twojej skromności. Dziękuję, chyba zostanie jak jest, cieplutkie heej - baba
  21. Dziękuję za miłe przyjęcie wiersza, miło mi to słyszeć, pozdrawiam serdecznie - baba
  22. Dziękuję za ponowne czytanie i opinię o wierszu, serdeczności - baba
  23. Bardzo misie ten pomysł i z chęcią potrzymałbym kciuki, ale niestety u mnie to daje zazwyczaj na tyle odwrotne od zamierzonych efekty, że można już właściwie mówić o ofiarach mojej życzliwości ;) Zrobimy zatem tak: Ja sobie życzę, żeby tego dnia kiedy M. Krzywak zagra, wszyscy inni nie wygrali :) Powinno pomóc Pozdrawiam Adam (wyjątkowo pełen złej woli, chociaż charytatywnie ;) Przeczuwam, jakieś bardzo przykre doświadczenia osobiste, Adamie. Rzeczesz, coś na kształt Jonasza? Najważniejsze są intencje, każdemu czasem coś "nie tak"! Nie czaruj; czaru maru, bo już oczarowałeś! Ale w dobrej wierze, można, jak najbardziej, pobiadolić. Dzięki, pozdrawiam serdecznie - baba
  24. Oj, poczuła, poczuła, a najbardziej to w kościach! Wczoraj byłam na działce, odrobinę pograbiłam, trochę połaziłam, a dzisiaj wiosnę czuję i to bardzo! Chyba wszystkim Judyt, na wiosnę zwłaszcza, "coś w duszy gra"? Miło mi, że zajrzałaś, serdecznie pozdrawiam - baba
  25. To jest najmilsza propozycja, jaką od lat posłyszałam od przystojnego mężczyzny. Z całego serca życzę wygranej "jak zagram", najlepiej wielu milionów, ale spożytkować je można w lepszy sposób; zainwestować w młodych, z możliwością rozwoju, ja to już u schyłku. Przede wszystkim wydaj swoje! Cieszy mnie bardzo, że się podoba serdeczności - baba
×
×
  • Dodaj nową pozycję...