Tak--ale nigdy nie wiedziałem jak się nazywa--- dopiero przypadkiem trafiłem na wyraz, który interpretuje takie zjawisko. Jestem zapalonym wędkarzem i zdarzało mi się widywać owo zjawisko właśnie, ja nazywałem je zwyczajnie "mgłą".
Ciekawe...
Wg mnie też było zawsze mgłą...
A wędkarzem nie jestem... uchowaj Boże... ;)