
Wstrentny
-
Postów
1 287 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Odpowiedzi opublikowane przez Wstrentny
-
-
Cytatcieszę się, że nie masz numeru mojej komórki!
świątecznie pozdrawiam. a.m.
pozwolisz, że będę radował się razem z Tobą?
hej kolęda, kolęda!0 -
Stokrotko? a może tak odpisuj temu baranowi? zobacz, to takie imitacje sonetów wcale nie są trudne:
świetnie ! W takim razie pisz co chcesz
ale poza tym (poza - jak to słówko świetnie do ciebie pasuje,
poza za pozą; poza na kochającego,
poza na zranionego, poza na odrzuconego;
spróbuj choć raz być konsekwentny w tym co robisz)
więc - ale poza tym się ode mnie odczep
nie wchodź mi w drogę nie wymagaj
żebym przywiązywała do twoich kłamstw jakąkolwiek uwagę
nie możesz mi dać tego o czym marzę i czego pragnę
przestań mi wchodzić w drogę i mącić w głowie
jeśli chcesz mnie poznać nie ma problemu -
mam dwie nogi i dwie ręce
wyobraź sobie - można mnie nawet spotkać w mieście
życzę ci tyle cierpliwości ile ja jej mam
sonet0 -
Stokrotki kochane, ale czemu nie "sonetem"?
Och, więc chwyt numer jeden
- przepraszam panią, czy my się znamy?
Nie skąd - tylko się kochamy.
Tak? to ciekawe w jaki sposób
skoro nawet ze sobą nie rozmawiamy.
Takie miłości kończą się zwykle płaczem i żalami
bo - mój drogi - może to cię zrani -
ale my się praktycznie w ogóle nie znamy
a do tego, ty mnie ciągle krytykujesz
więc o czym mowa? Czy ja ciebie kocham?
Sam sobie kiedyś odpowiedziałeś
na to pytanie -
gdybyś mi był obojętny
to czy bym się tak starała?0 -
Cytatstokrotki w rosole ja mogę wiersz zmienić na zawołanie.
ha
lo!
jaki
wiersz?
chyba
nie
nazywasz
tego
co
po
wy
żej
wier
szem
sonet0 -
Cytatpiszę jak mi mówi głowa, co mi mówi serce.
spierdalaj? bo wygląda na to, że masz serce z głowy0 -
CytatDoprawdy Wstrentny!Wciąż Ciebie pełno
piszesz i piszesz - wciąż do mnie kolego.
Nie jestem dzieckiem, że mnie tak prześladujesz
najlepiej będzie jeśli swoje wiersze w portalu zamieścisz.
Ave!J.S
to tu nie sięga Portal? poza tym, raczej sam prześladujesz Szekspira.
gdyby żył, wytoczyłby Ci proces o zniesławienie i ośmieszanie jego sonetów.
byłbym świadkiem koronnym0 -
CytatStracone zachody miłości
We wszystkim zawsze musi być, ten pierwszy raz
S
właśnie: pierdu, pierdu... nawet powtarzasz się: "Zagubiona miłość wciąż błądzi"
wiesz w ogóle, co to jest pierwsza miłość?
Gwiazdy szczęśliwe? - liczę je od dawna.
Odkąd dostrzegłem pierwszą przy kołysce:
to w oczach Matki rodziła się każda,
gdy uśmiechała się do mnie świetliście.
I miało Niebo ich - skończoną ilość,
choć nienazwaną, nie - uświadomioną:
płonęły wszystkie w konstelacji Miłość,
w małym kosmosie z Głową pochyloną.
Aż kiedyś jedna spadła poza Nami
i narodziły się z niej Gwiazdozbiory -
i wyszły Nocą poza cztery ściany
i coraz więcej ich od tamtej pory.
A z tego Nieba dla mnie tyle dane,
ile pamiętam te - Zapominane.
0 -
CytatMłodość, co przebojem pragnie, ten świat sobie zdobyć,
jaka jest jeszcze głupia i naiwna, z objęć namiętności.
Zdolna w ogień skoczyć dla diabelskiej radej piękności,
tej, którą pożąda, niby kocha, albo jedynie woli posiąść.
Wolna jest młodość! Młodość swawolna,
nie dekadencka, deszczem zgorzkniała,
a pełna głosów ptasich i słońca,
co je porywa z sobą od rana:
w gniazdach tymczasem wiatr suszy skrzydła
po nocnym deszczu - spragniony lotu
ptaszek za ptaszkiem głos w niebo wzbija,
sam w niebo jeszcze wzbić się nie gotów.
Pięknie jest, kiedy słońce w błękicie
świeci dla ciebie i ptakom równo!
Jakby chwaliło radość i życie,
nim same ruszy w wędrówkę żmudną.
I ty, młodość swą śpiewaj, jak słońce -
jasno, choć spłonie wnet o zachodzie.
0 -
Cytatzrób komentarz Wstrentnemu, to na pewno coś poradzi. i sza...
o, Diablico! wdepnąłem w to, jak w gówno - przypadkiem.
cóż mogę poradzić? czytajcie Mariannę ja - żeby nie pisać tak samo.
to już pokaźny potencjał na dobrego Poetę.0 -
CytatWszystkim na pozja.org/debiuty i każdemu z osobna życzę permanentnych natchnień, mądrych czytelników, i takiego życia, które by prześcignęło wyobraźnię, czyniąc wreszcie sztukę li tylko sztuką życia. Najlepszego!
dziękuję, panie Jacku0 -
"Jesteś jak rozkapryszona dziewczynka która, nie odpowiada za swoje czyny. Wiem jak rozbierają mnie twoje oczy jesteś, tak pewna siebie, tak władcza. Ty masz mnie, a ja ciebie to kochana ale z serca słaba - stwarzasz pozory. Mnie, nie oszukasz - sokół w gołębicy więc graj swoją rolę, graj ja udam błazna. Jedno, niech ustąpi drugiemu - oj prawda inaczej będzie wojna - słowa pójdą w czyny. Wolę całować twoje usta - jak tego diabła, lecz wiem swoje, co w sercu to i z duszy. Znam ciebie i każdą cząstkę twojego ciała która, nie ma dla mnie - żadnej tajemnicy."
tu masz przykład, dlaczego to co piszesz nie jest wierszem tylko urywkami z pamiętnika zakochanego nastolatka. możesz to nawet poukładać w formę villanelli, sestyny ale bdzię to tylko i wyłącznie - Twoja sprawa. poezji nic do tego, a Tobie do Niej0 -
Cytatbo Twoja wybujała wyobraźnia - błądzi rada średniowieczem.
właśnie! nareszcie napisałeś coś sensownego: jeśli już coś namiętnie przeżywamy, to nie próbujmy przed czasem przeżywać własnych Dziadków:
Chcąc do ciebie pojechać - spojrzałem do góry.
Oderwałem od słońca złociste spojlery.
W karoserię wklepałem kształt najbielszej chmury.
Koła z wiatru skręciłem i opony cztery.
A na plaży nadmorskiej z wydmami bzdetnymi
wielką torbę podróżną z siedmiu garści piachem
o wnętrzu za głębokim, uszami oślimi
wśród myśli pozszywałem za jednym zamachem.
Już na koniec, ukryłem cuchnące na spodzie
(w podarunku miłosnym) trzy flądry dla ciebie;
suwak zgrzyyytnąąął! wesoło w miedzianym zachodzie,
zafurkotał wehikuł po wieczornym niebie...
Heeej! Z nogami w księżycu, z bąblami na słońcu
jadę miła do ciebie!... Może trafię w końcu?0 -
CytatGdyby Szekspir żył w te i czasy
co by odpowiedział? - mój Panie.
Wyśmiałby ludzie wszelkie głupoty
dla swojej obrony wygłosił oracje.
Gdzie balkonem stała piękna Julia;
a Romeo śpiewne grywał serenady.
Miłość w dramacie, taka bajeczna
stworzona dla pieniędzy i sławy.
Średniowieczny marny wierszokleta
chciał mieć swój pałac i kobiety.
A rekwizyty to sztylet i trucizna
i dwa skłócone odwieczne rody;
ale to wszystko istna brednia -
na zakochanych sercach igrająca.
Od Lilianny i Jerzego dla Wstrętnego.
Dziękuję Wam wstrentnie
Sonet nam, umarłym
Słońce na niebie, a północ we mnie,
na niebie ptaki, we mnie cień ptaka:
choć życie nęci, to śmierć w nim drzemie -
stąd ten stan rzeczy i skrajność taka.
Słucham Bartoka, Bartok nie żyje,
Petrarkę czytam, Laury już nie ma:
czego mi trzeba, śmierć w sobie kryje -
śmiercią się żywić, to życia cena.
Nawet te słowa - są tych, co po mnie,
bo tych, co ze mną, już nie dotyczą:
już śmierć się budzi w nas, nieprzytomnie
na zegar patrzy, godziny liczy.
Gdzie życie tli się, śmierć już mu przeczy:
Bartok jej, Laura - z pomocą śpieszy.
0 -
CytatJa też, mam nadzieję, że odrobinę tej nadziei i dobroci moje rogi ozłoci. Jak bone dydy byłem grzeczny w tym roku. Rzuciłem tylko wiertarkę, ale ona już mi wybaczyła, papierosy dalej się palą razem ze mną. Pozdrawiam >'^'
rozumiem Cię. są takie lata, kiedy jedyne co może człowiek zrobić dobrego to wybrać: kurczaka, czy golonkę na obiad. kurczak jest mniejszym złem, choćby ze względu na wagę jaką osiąga, dlatego wybierajmy golonkę a w dzień bezmięsny kurczaka.0 -
CytatTakie proste przemyślenie
na Święta w głowę mi się wwierca
że Boże Narodzenie
to jest pytanie o stan serca
Gdy łączy nas stajenka cicha
czujemy jedną chwilą małą
że nasze serce jeszcze dycha
i nie do końca nam stwardniało
Że został jeden punkt szczelina
gdzie się maleńka iskra złoci
od której potem się zaczyna
płomień nadziei i dobroci
dziękuję0 -
Cytatwszystkim serdecznej mocy w Nowym Roku, wielu dobrych wierszy
A.
dzyń, dzyń, dzyń
ja również, bo nie wiem jak długo będe jeszcze w stanie nadawać.... halo? ziemia... słyszycie mnie?
halo, to Ty Reniferze? Almare? serwus Lena, to Ty?
Czekamy w domach - nie ma dróg
wyruszyć można tylko w siebie.
w Stajence zaraz zrodzi się Bóg
i pierwsza gwiazdka zalśni w niebie.
Dziś darujemy winnym winy,
serca na chwilę się otworzą -
w radość je Panie wystroimy
i nasza radość będzie Drogą
Dziś nie ma dróg, poza nami -
już pierwsza gwiazdka lśni na niebie:
serca przed Tobą otwieramy
i zapraszamy Cię do siebie0 -
Cytatwstrentny rozgadałeś się ponad miarę w tych swoich wierszykach, a tak w ciebie wierzyłem.
Moja propozycja brzmi następująco:
erotyk
1
2
3
osioł
4
5
6
mimo to nie tracę wiary w ciebie i pozdrowię cię świątecznie tak jak i innych dyskutantów. Oszczegam nie wiem jak długo wyczymam w swoim zauroczeniu. 1.1
rozgadałem się bo korzystam póki można. póki kryzys nie zamknie ludziom gęby na kłódkę.
dlaczego wyginały dinozaury? bo były olbrzymie, toteż POROZUMIEWAŁY SIĘ ZE SOBĄ WIELKIMI LITERAMI aż wyczerpał się im zapas słownictwa.
ucieczka w cyfry niewiele pomoże, alfabet Morse`a również. Pismo klinowe bracie Reniferze, ot co. no to siup nasze zdro... znaczy się, milczenie!0 -
Cytatgdziekolwiek na świecie wyjmiemy korek z wanny - wirować będzie w jedną stronę. wszyscy to robią prawie codziennie ale nikt nie zwraca na to uwagi.
He, he... może się zdziwisz, ale nie zaskoczyłeś mnie z tą wanną :) To znaczy zaskoczyłeś tym, że też zwróciłeś na to uwagę. Kiedyś próbowałem nawet zmienić kierunek wiru wciągającego wodę i wiesz co? Udało mi się :) ale da się to zrobić, tylko, kiedy wody jest mało. Przy pełnej wannie, nawet jeśli się uda, za chwilę wir i tak zacznie się kręcić w "swoją" tzn lewą stronę. :)
wiem, że to zauważyłeś. dlatego napisałem, że już nie zejdziesz z tej drogi.
cierpieć będziesz tam gdzie inni śmiać się będą. umierać za chienę bo ma raka "c",
wpadać w korkociąg kiedy wino otworzą ku uciesze, motylkowi pyszczek wycierać ze smoły.
i wcale mi Cię nie szkoda, Fauście.0 -
Cytatdobrze się cieszyć każdą chwilą, bo czas nam ucieka.
znów zbiór porozlatywaniach niechlujnie wersów, każdy o czym innym, jakby powypisywane na chybił trafił z pamiętniczka. a gdzie wiersz? gdzie w tym jakaś główna myśl, spoiwo?
Jeśli nie wierzysz w moje szczere słowa,
to je wypróbuj i zawsze bądź ze mną:
kochaj mnie!
Choćby chciał nas zamordować
czas - mąż zazdrosny o schadzkę tajemną.
Choćby nas dopadł sforą głodnych zmarszczek
przedwczesną chwilą w starym hoteliku -
przecież polegnie w swojej ciemnej walce
póki mnie kochasz, mój jasny Świetliku.
Pozbieraj rzeczy i wymknij się z domu,
nim pierwsza gwiazda na niebie zagości -
i nie mów o mnie nikomu.
Nikomu
nie można ufać, mówiąc o Miłości.
Droga przed nami podwójnie daleka,
zatem się pośpiesz: całe życie czekam.
0 -
Cytat[chyba zacznę oblizywać monitor, żebyś przerzucił obiekt z kota. ;) serwus wstrentny
a wiesz? ja też mam kotka. czy raczej on mnie. serwus podwójne.0 -
CytatJakże mnie boli - ta słodyczy
co żądzą karmi i nie daje kochać
e tam... Szekspir, gdyby żył dzisiaj, nazwałby to po imieniu:
Nadstawcie ucha, poeci młodzi,
bo wielką zdradzę wam Tajemnicę:
co ręką waszą w wierszach dowodzi,
serce przyprawia o szybsze bicie.
Co spać nie daje i oczy szczypie,
bywa, że nawet rozum odejmie,
aż myśli taki, że myśli - pisze
i jeszcze wierzy: ktoś się tym przejmie?
A to wasz Sufler! Ten tam na dole
tak podpowiada swoje ciągoty
i rękę wodzi z piórem po stole,
wiedząc, że rządzą wami klejnoty.
Zwij to miłością, po swemu to czuj -
lecz za rozterką w sercu, stoi... ch..!
0 -
CytatIdąc dalej takim greenpeace'owym rozumowaniem można by jeszcze bardziej zaoszczędzić ;)) Np. stworzyć wyrazy, które zastępowałyby (przy niezłej wprawie) nawet całe zdania.
Najprostszy przykład: bułka z masłem - małka
Wniosek? Z dwóch wyrazów o stosunku użytych środków (liter) 12:5 nie dość, że oszczędzamy, to jeszcze zyskujemy więcej niż zainwestowaliśmy. 7 dodatkowych liter!!!
Wystarczy teraz sobie wyobrazić, jak wyglądałyby opasłe dzieła, czy choćby nasze c.w.
- wcale by nie wyglądały. Bo przy ujemnym bilansie, choćby takim j.w. mogłoby ich w ogóle nie być.
Pozdrawiam :)))
wpadłeś na genialny trop i już z niego do końca życia nie zejdziesz!
tak, Twoje najprostsze przykłady pokazują istotę Natury, naturalne dążenie do skrótowych wypowiedzi. stąd choćby te wszystkie PZPR, PRL, PiS, PO
coś takiego jak woda: gdziekolwiek na świecie wyjmiemy korek z wanny - wirować będzie w jedną stronę. wszyscy to robią prawie codziennie ale nikt nie zwraca na to uwagi.
podobnie jest właśnie ze skrótami: dlaczego jest tylu Andrzejów, Marków? Tomaszów? co chwilę jakaś Anna, Zofia, Ewa? tysiące tysięcy Kowalskich, Smith`ów?
widać w tym podobną prawidłowość, co z wirującą w jedną stronę wodą - naturalne dążenie do oszczędności słów, w powyższym przykładzie nawet identycznych nazwisk i imion będących przecież jedyną niepodważalną własnością człowieka od chwili narodzin, aż po śmierć. a czasem, jeszcze długo po śmierci (Leonardo da Vinci, Pitagoras, Al Capone)
na Inercyjnej Planecie sznuruje się noworodkom usta, zanim zdążą powiedzieć: mama.
zostało co prawda jeszcze kilka milionów mam do wymówienia, ale te przydzielane są tylko tym rodzicom, którzy zasłużyli się czymś wyjątkowym dla Planety. owszem, zdarzają się czasem tu i ówdzie incydenty, kiedy ktoś wykrzyknie: "Matko Boska!" widząc rachunek za milczący telefon, ale tacy osobnicy są natychmiast eksterminowani a ich struny głosowe po wyrwaniu skazane na społeczne potępienie.0 -
CytatEch!:) a.
Wzdycha dwoje kochanków.
Może to nie są słowa -
ale na pewno, z pewnością
to baaaardzo piękna rozmowa.
więc dodam jeszcze: ach! i: dziękuję0 -
Cytatprotest song. jak tu siedzę, nigdzie się nie cofnę. autor kpiarz. wiersz? chyba nie wiersz, ale ciekawie ujęta myśl. kotu też się podoba, bo ślini monitor. ja jeszcze nie ślinię.
serwus!
w takim razie to dla Twojego kota:
Zakochał się w sikorce
i wielkie oczy miał strach,
oczy zeza zbieżnego
takiego miały, że ach.
Zderzały się ze sobą
prawe mówiąc: "aaaau...sorry"
lewe: "yrros...uaaa"
a strach: "i tak nie boli!
Choć chciałbym oczy wielkie,
żeby mnie raz bolało -
ale sikorka jest szybsza*
poza tym, że ma ciało.
"Lecz przecież oczy twoje?"
"?ejowt yzco żeicezrp zceL"
krzywiło się prawe oko,
lewe na odwrót - nie.
"Strach to ma duże oczy..."
"Strach to ma duże oczy..."
śmiały się głośno dzieci,
a strach
po prostu miał zatwardzenie
* toteż powiada się: "nawet nie zdążył się przestraszyć!"
a to dla Ciebie: wstrentnie dziękuję0
to wszystko
w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Opublikowano
bardzo podoba mi się zamiar. a co powiesz na mniej więcej takie cięcia?