Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Wstrentny

Użytkownicy
  • Postów

    1 287
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Odpowiedzi opublikowane przez Wstrentny

  1. Cytat
    Wojna

    zatygnąć mi przyszło, pod najnormalniejszym niebem
    w pozie dnia którejś Batalii
    gdy dzieci o mur rzucały chlebem, matki suszyły pranie
    a na stołeczkach już nogi ojców


    w końcu jakiś ciekawy wiersz na tym (od)dziale. gratuluję wyobraźni i dobrze że nie czytałem wcześniejszej wersji tylko od razu poprawioną. na górze propozycja całkowitego oderwania tekstu od "polskości" i takich tam a postawienie na grę słów, skojarzeń, poezję.
  2. de Wstrentny pochylił się nad
    (niestety kajetem)
    i głaskał na stronie
    pocieszyć kobietę:

    Nie smuć się de Słodka bo przez ciebie wiosna
    anomalią kicha w sfilcowanym swetrze
    przez ciebie (de Słodka) połamała wiosła
    w chustkach higienicznych do mnie się telepie
    (telepie???...)


    - w tym miejscu de Wstrentny zamachnął się piórem
    kolejność zamienił (dół poszedł na górę)
    gdzie wnet się wydało że jego de Słodka
    gorzka jest w smaku i całkiem idiotka
    więc pióro odłożył i było mu wiotko

    Tak skończył de Wstrentny nim zaczął z de Słodką

    (a... jeszcze wiewiórki przegryzły dwie dziurki
    skąd widok miał piękny na stopki i chmurki)

  3. Cytat
    Wstrentny.;tylko Ci się wydaje żeś mądry, a manifestujesz coś całkiem przeciwnego; czas dorosnąć;

    nikt mnie nie lubi bo mam wstrentne imię :-( to jedyny powód niechęci i belferskich osadów mojej twórczości.
    przy okazji pochwalę temat żyrafy w wierszu: głęboki jak ona - kiedy urwać jej główkę i zajrzeć do środka nie dopatrzy się kopytek.
  4. Cytat
    "z wzrostem zgoda ale że żyrafa szczerością przerasta człowieka pierwsze słyszę?!"
    Wstrentny

    - mało słyszałeś;
    a te wersy "poetyckie" pewnie mają mi zaprezentować Twój polot?! trwaj w
    samozachwyceniu, bo to też sposób na życie;
    J.S

    żyrafa ma długą szyję stąd mózg wolniej reaguje na bodźce niż mózg człowieka. można powiedzieć buja jeszcze w obłokach tam gdzie człowiek byłby już martwy (na przykład przy ukąszeniu jadowitego węża). piękna metafora, niezwykłe spostrzeżenie zatem wybaczam niezrozumienie.
  5. Cytat
    niesmaczne, nie pasujące, głupie, wstrentne, pajacykowate.
    po raz pierwszy na tym Orgu jestem oburzona takim komentarzem!!!!

    z jednym się zgodzę: wstrentne bo moje.
    poza tym: nie głupie, nie pajacykowate wręcz przeciwnie: bardzo dobry, głęboki i przemyślany wiersz. porównanie tego co się obserwuje na ekranie z tym jak Ktoś być może w tej samej chwili obserwuje nas. niespotykane ujęcie tematu stąd "po raz pierwszy na tym Orgu jestem oburzona".
    geniusz to inność, niezwykłe ujmowanie zwykłych tematów które z tego powodu szokuje w pierwszej chwili więc proszę nabrać powietrza w płuca i się przyzwyczajać.
  6. Cytat
    góruje nad człowiekiem
    nie tylko wzrostem i szczerością

    z wzrostem zgoda ale że żyrafa szczerością przerasta człowieka pierwsze słyszę?!
    w ogóle długie a mało odkrywcze bo jak żyrafa to zaraz wielka albo dziwna - czy to nie dziwne?
    więcej polotu! a przynajmniej więcej niż na miedzianym drucie:

    Żyrafa na Discovery

    Dopadł ją lew, tryska posoka!
    ...a ona buja głową w obłokach
    bo niedowidzi, co tam na dole?

    I ja, przed snem marzę o Tobie
    choć w krzyżu coraz dotkliwiej mi strzyka,
    co dzień boleśniej, lub może - głośniej
    śmiertelna muzyka, drewniana muzyka

    - Jezus na krzyżu w plecach strzyka.
  7. Cytat
    takie zakrapiane studenckie mielenie słów, pojęć, znaczeń; trochę obsceny skojarzeniowej, trochę prowokacji;
    żenada, dziecinada;
    J.S

    e tam... taki komentarz świadczy o niewyrobieniu czytelniczym utartym jajku albo o czymś o czym lepiej nie wiedzieć.
    jak opisać odległość dorosłości od dzieciństwa? ślimakiem, żółwiem, stadem wędrownych bawołów, jeepem, samolotem?
    wierszykiem, rymowanką śliczną że rączki składaj człowieku?


    Pamiętam cię maleńka: nie miałaś i roku,
    na dworze sosnę cięli bo zima, uff... sroga,
    a Tobie kap kap łezki... aż przemiękałaś w kroku
    - pamiętam cię maleńka (ach, jaka byłaś błoga).

    Podjechał pociąg czasu, wsiedliśmy do przedszkola,
    za oknem odchudzali spróchniałe stare graby -
    a Tobie chlip chlip ślazy... bo w glabach dom doktola!
    i plosek, cud lekalstwo na ksywe udka zaby
    .

    Następna stacja w lesie. Konwalii woń, polana,
    z oddali siekier łoskot rozpraszał cień jałowca.
    Wtem twoje łzy w łoskocie: a jak się dowie mama?
    gdy język cię przemierzał, jak trepy las (wędrowca).

    Oddalił nas skrzyp schodów w mój powrót przyczajony,
    ten szczotki łomot głuchy po trzask, gdy pękała.
    I łzy, łzy rozpaczy zhańbionej dumnej żony,
    bo szczotki żal co kiedyś gdzieś liśćmi szumiała.

    Ostatnia stacja wreszcie, w topolach, dębowa.
    Zapałki wznoszą w górę stroskane łebki zniczy,
    a ciebie nagle deszczem boli w niebie głowa:
    kto teraz te zapałki na drzewa przeliczy?
  8. San Palulu paluszek w buzi jeleń na rykowisku
    Tu ale nie 134 mała dziewczynka
    daleko jeszcze do rżnięcia

    dolecieć Tam - tam
    tam tamy noc w noc bum bum:
    burczy brzuszek kotkowi co pił mleczko
    i ogonkiem stłukł jajeczko

    chłopcikowi z psieśkola

    zostanie kiedyś szefem resortu albo generałem
    bez zęba
    tymczasem pedali się noc
    okracza parapet robi sobie dobrze: no to siup!
    w ten głupi ryj
    ryby
    piją wodę z akwarium

    paluszek w buzi i paluszek w buzi -
    przelecieć to jeszcze kiedyś ale nie Tu-134
    tylko Tu-trzydzieści parę lat

  9. chrzęszczą zostrożniałe kroki
    zasoplone rynny nosa świszczą rozszczelnione

    o diribi diribi
    o diribi diribi diribi

    mroźny północny wicher
    przebiega kruche tafle kałuż
    łamanie kości zbutwiałych traw


    myśleliśmy - to zabawy
    nudno pomarańczowych niemowlaków
    rozlane w leśnym ustępie
    (tylko dlaczego skrzypieli widłaki?)
    gdy wieczór
    wyłonił pierwszego

    z resztą było minęło
    szczerząc kamienną szczękę

×
×
  • Dodaj nową pozycję...