Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Karol_Cioł

Użytkownicy
  • Postów

    150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karol_Cioł

  1. Cieszę się, ze tekst przywołuje takie fajne wspomnienia. Pozdrawiam ciołek
  2. ''Nie wiem, moze uznacie mnie za lodowego stwora'' Oczywiście, że uznamy lodowaty stworze. '' Dla mnie to takie gadanie mięsem, byle żeby coś załatać. Wolisz spódnice, parasol, i takie tam. Na forum na ten temat są tylko głupawe brednie i niestety dla mnie ten tekst taki jest. '' No cóż , przyjmuje do wiadomości, bywa. Dzięki za komentarz Pozdrawiam Ciołek
  3. Przeczytałem, to jeszcze kilka razy, przemyślałem i myślę, ze macie rację( przecież jak wraca, to wiadomo, o co jej chodzi). Dzięki ci Gałku, ze poświęciłeś dla tej zmiany życie. Ps. A może mógłbyś jeszcze z za groby wyjaśnić, o co chodziło dokładnie z tym rozszerzeniem kocówki.
  4. Dzięki Rumianku za miłe słowa. Co do tej końcowej wypowiedzi dziewczyny, jak myślicie, dobrze by było tak: ,,Pomyliłam się, chcesz mnie jeszcze?'' albo samo: ,,Chcesz mnie jeszcze?''
  5. Podoba mi się. Potwierdza się stara prawda, że przeciwieństwa się przyciągają( magnesują) Pozdrawiam ciołek Ps. Fajne słowo ,,lustrzenie''
  6. Treść do mnie nie trafia ''I żyję... Bo nie umieram! '' troszkę mało odkrywcze ;) Forma, tez mi nie leży( rymy nie są fajne, odmiana przez osoby i przypadki) Pozdrawiam Ciołek
  7. Średnie. Mnie to znudziło. Pozdrawiam Ciołek
  8. Dzięki za miłe słowa, ten jeden błąd już poprawiłem innych poszukam. Co do zakończenia, to sam, nie wiem; Marcin proponuje rozwinąć, a dzie wuszka przyciąć, muszę to przemyśleć. Pozdrawiam Ciołek
  9. W dzisiejszej wyborczej( telewizyjnej) ''W nominacjach do Oskarów pojawiła się informacja, która być może umknęła niektórym widzom, ale nie umknęła bystrym obserwatorom kariery Chuka Norrisa. Workiem oskarowych nominacji wyróżniono w tym roku Paula Haggisa, który jest twórca filmu ,,Miasto gniewu(sześć nominacji), ale w historii cywilizacji zapisze się jako twórca i scenarzysta serialu ,,Strażnik Teksasu'' z Chukiem Norrisem. W związku z tym jest podobno szansa, że podczas tegorocznej ceremonii to Chuk Norris będzie rozdawać wszystkie Oskary. to może być najkrótsza ceremonia w historii, bo nominowani jeszcze przed drzwiami sami będą przyznawać się ze strachu, że nie zasłużyli na nagrodę, a ostatniemu Chuk i tak wręczy Oskara. Oczywiście walentynkowym kopniakiem z półobrotu.'' Pogratulujmy Norrisowi
  10. Jakoś do mnie nie trafia. Nie przepadam za wierszami o nieszczęśliwej miłości, przeważnie mnie nudzą. ''Wędruję po nieznanych drogach, żebyś poczuł ból zadany przez siebie'' zupełnie nie kapuje tego fragmentu, skoro podmiot wędruje, to pewnie on poczuje ból. To za ciężkie dla mnie. Pozdrawiam Ciołek
  11. Ambitne palny na dzisiejszy wieczór: wysprzątać całe mieszkanie(rodzice jutro przyjeżdżają), napisać w końcu ten raport na temat preferencji konsumpcyjnych dotyczących czekolady w zależności od płci i wieku respondenta. Sam nie wiem od czego zacząć, ten deszcz zupełnie mnie dekoncentruje. Woda rytmicznie stuka w okna, a ja popadam w paraliżujący trans. Staję przed oknem i patrzę i patrzę sam nie wiem na co. Zdaję mi się, że widzę ciebie idącą w stronę mojego bloku. Masz czarny parasol? Zabierałaś go tacie, gdy nie mogłaś znaleźć swojego. Lubiłem, gdy go miałaś. Wielki, ciężki, czarny, był w kontraście z twoją delikatną urodą. Wyglądałaś pod nim tak kobieco jak nigdy. A może masz swoją niebieską parasolkę w żółte kwiaty? Miała takie optymistyczne kolory, jak cię widzę z tą parasolką, od razu pojawia się uśmiech na mojej twarzy. Na pewno masz spodnie, przecież jest zimno i pada, ja bym wolał, że byś była w spódnicy, najlepiej tej brązowej do kolan, masz takie piękne nogi, mógłbym tak stać i patrzeć na ciebie cały dzień. Dobrze wiem, że nie przyjdziesz, sama mówiłaś, że nigdy nas nie było nie było, że nigdy mnie nie kochałaś, że on był twoją pierwszą prawdziwą miłością, mówiłaś, że ci przykro, że nie chciałaś żeby tak wyszło, że nie chciałaś mnie skrzywdzić i, że mnie żegnasz. Ja stałem osłupiały, jeszcze pięć minut przed tym, chciałem poprosić cię o rękę. To nie czas na rozpamiętywanie. Trzeba wziąć się w garść i napisać w końcu ten raport. Więc:,, Przebadaliśmy metodą wywiadu kwestionariuszowego tysiąc wybranych losowo respondentów, aż 70% z nich preferuje, czekoladę mleczną, tradycyjną( bez dodatków)’’. Dzwonek? To pewnie sąsiad z drugiego piętra, ostatnio ciągle mnie nachodzi, do nalewki mu brakuje. Nie wierzę.... Piękny uśmiech w brązowej spódnicy. To nie możliwe, stoisz tu przede mną z opuszczoną głową i nieśmiałym uśmiechem. Bardzo chciałbym cię pogłaskać po włosach, ale ciebie tu nie ma, to tylko deszcz wystukuje na szybie nierealne historie.
  12. krochmal stary Ci odradzam ja po komprze dobrze wsadzam
  13. Karol_Cioł

    nie budź mnie

    kogut z kurką się zabawiał to też zaspał jana sprawa
  14. Karol_Cioł

    napój ciernisty

    a jak chlipać lubię sobie także często to też robię żadne prośby i błagania nie odciągną mnie od chlipania
  15. Tak mnie to zaintrygowało, że chyba się wybiorę(bom z Łodzi). Czy w najbliższy piątek na Traugutta 9 coś się wydarzy?
  16. Karol_Cioł

    napój ciernisty

    nie znoszę gorącej herbaty podałaś mi dzisiaj zbyt ciepłą zabolały zęby zapłonęły wargi, gardło i przełyk tylko serce ostygło gdy śmiałaś się że chlipię
  17. Ależ właśnie go z tobą nie utożsamiam, przepraszam jeśli cos takiego napisałem. Uważam po prostu, że język Twojego utworu jest śmieszny i wyszłoby dużo lepiej, gdybyś napisał to w ,,normalnym'' języku. Naprawdę w codziennej rozmowie używasz słowa ,,jeno?'' Nie rozumiem pytania. Nie lubisz współczesnej poezji (Twój wiersz też jest współczesny, nie powstał zapewne dawniej, niż 50 lat temu)? To nie czytaj. Czy uważasz, ze wiersze pisane starodawnym wysublimowanym językiem są ciekawsze? Zgodzę się z tobą, że w poezji pisanej ,,normalnie'' tylko raz na jakiś czas trawi się cos ciekawego, ale dokładnie to samo odnosi się do poezji stylizowanej na starodawną ( a w tym przypadku nawet trudniej uniknąć śmiesznego patosu). Pozdrawiam Ciołek
  18. Ściemniasz! Byłem, patrzyłem, 3 osoby oceniały i to wcale nie dzisiaj po Twojej prośbie. Za to ściemnianie, nie przeczytam ;)
  19. Okropny patos, okropny język. Czy Ty naprawdę tak mówisz? ,,I jedno tylko sobie stawiam zapytanie''- często sobie stawiasz zapytanie? Ja co najwyżej zadaję sobie pytanie. ,, Ty! Coś w przepychu, ukojeniem była, ''- jak tak do niej mówiłeś, nic dziwnego, że zabrała manatki wzięła Cię za świra. ,, Nie chcę nic po Tobie, jeno nie pamiętać,'' - z tym ,,jeno'' to już przesoliłeś. a tak w ogóle ja widzę duży potencjał( na pewno większy niż u siebie), tylko pisz jak mówisz, a nie tak jak ci się wydaje, ze powinien pisać poeta, a będzie dużo lepiej. Pozdrawiam Ciołek
  20. Podoba mi się to narastanie i nagłe rozładowanie napięcia. Pozdrawiam Ciołek
  21. Ostatnio naszły mnie podobne refleksje. Gdyby to wszystko było w mojej głowie(która też by była w mojej głowie) To jaki musiałbym być genialny tworząc muzykę,Mozarta i Chopina. Jaka musiałbym mieć wyobraźnię wymyślając ,,Sto lat samotności'' i ,,Mistrza i Małgorzatę''. Jaki musiałbym być stuknięty wymyślając Manderynę i ojca dyrektora. Wiersz mi się podoba- fajna puenta. Pozdrawiam Ciołek
  22. Drażni mnie to, ,,albo gdy'', ,,albo gdy''. wolałby samo,,gdy'' ,,Albo gdy bóg jest ofiarą grzechów człowiek też jest ofiarą losu'' Wywaliłbym ,,też''( można się tego domyślić, a jego brak, rytu nie powinien zaburzyć'') i albo jak już pisałem. ''Albo gdy bóg dzieli chleb na tysiące i ryby na tysiące człowiek też dzieli włos na czworo i skórę na niedźwiedziu'' albo i też- out. Nie kojarzę, żeby Bóg dzielił ryby i chleb na tysiące, wręcz przeciwnie on to mnożył. Ostatnia zwrotka jak dla mnie rytmu. Czekałem na ciekawa puentę, ale się zawiodłem. Pozdrawiam Ciołek
  23. Ciężko się czyta( kłopoty z rytmem) i nudne to jak dla mnie. Pozdrawiam Ciołek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...