Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Karol_Cioł

Użytkownicy
  • Postów

    150
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Karol_Cioł

  1. masz racje z tym "zali" popracuję nad tym. Co interpunkcji przynaje sie bez bicia nie stosuję, bo nie umiem ;)
  2. przytulam się do latarni jest twarda i zimna puste ramiona bolą najbardziej kazali mi czytać o szarym i szorstkim papierze toaletowym który nie jest prawdziwy możemy go użyć za jedyne kilkanaście euro matka płacze przed telewizorem pokazali konia z transportu do Włoch widzimy każdą ranę i duże brązowe przekrwione oczy spod bloku odjeżdża czarny karawan sąsiadka pod nami chorowała nie wiem na co czasem dało się słyszeć kaszel jestem ponętna nie korpulentna kupię balsam i szampon z nową formułą może wtedy ustawi się do mnie kolejka Chłód latarni nie jest hiperrzeczywisty
  3. "niezabardzo" jest celowo jednym słowem, nie mam argumentacji, po prostu tak to czułam, ze lepiej będzie to zjednosłowić.
  4. mieliśmy poszukać młyna w którym( według dziadka)wszystko się zaczęło dotarliśmy jednak tam gdzie zawsze na szczęście szwagier odpalił to co zostało jeszcze z wesela chociaż się nie nudziłam po północy robiliśmy zdjęcia „Szamance” żeby nie zapomnieć nienawidzę takich poranków bez kawy i bułek tylko chrapanie do ucha a ja muszę szybko posprzątać łazienkę trzeba wracać nawet młyna nie zaliczyłam
  5. nazywam się Ania nienawidzę chamstwa kocham zwierzęta interesuję się muzyką w przyszłości zostanę lekarzem i będę miała dwójkę dzieci chłopca i dziewczynkę najłatwiej wieczorem rozkopywać samą siebie dochodzić do sedna ukrytego pod czarnym trenchem ze srebrnym paskiem do tego dwa warkocze i zimne dłonie jest szybsza ode mnie zawsze ucieknie nim zapytam o co jej w ogóle chodzi
  6. No cóż mnie się książka bardzo podobała, cyniczna i sarkastyczna, na niczym autor nie zostawił suchej nitki, a w szczególności nie na wielkim namaszczonym Ka. W sumie książka, która obśmiewa poetę ma prawo sie im nie podobać. wiersz też się może nie podobać - rozumiem i pozdrawiam. A i jeszcze, ta książka nie została nagrodzona noblem( nagroda była za całokształt)
  7. był doskonałym poetą nie trzeba wierszy żeby to wiedzieć postępowy nowoczesny wiedział że nie jego ręka prowadzi pióro na papierze w ataku natchnienia popadał w stan egzaltacji nad płatkiem śniegu w nim tkwiła zagadka wszechświata miłość nie mogła się spełnić dobry poeta musi mieć nadzieję a nie pewność czytałam przyziemnych wiernych mężów dobrze że nie trzeba być śmiesznym aby pisać wiersze
  8. Powietrze było wilgotne, Liście błyszczące, zapach wiosny i nieszczęścia Adam Zagajewski matka otworzyła okno na maj wpadło powietrze niepokój pachnący bzami nie pytała a może celowo za żaluzjami analizuję niekończące się kłótnie oczu z ustami głęboko pod kocem piszę kwestionariusze diagnozujące osobowość a może nie jestem jeszcze gotowa grzecznie odmawiam skoszonej trawie na której trzy różowo- niebieskie dziewczynki grają w gumę nieświadome
  9. Nie rozumiem. Żeby stwierdzić zadużość tyłka wystarczy lustro, zrsztą kobieta twierdzi ze ma za duży z założenia.
  10. Taki ze mnie mężczyzna jak z koziej wólki trąba. Mam siostrę.
  11. Jakosś mnie nie wzruszył. Ciekawi mnie ten byt w cudzysłowie(wiu?- nigdy nie wiem)
  12. Chyba, mnie nie rozbawił twój dowcip, mamy inne poczucie humoru.
  13. Naiwne. za dużo grzechu i bezokoliczników.
  14. Przygnębiające, dobrze że jest nadzieja. Ciekawe co będzie za miesiąc. Interesujące i oryginalne.
  15. oczywiście musiałeś tu przywlec obiad i wodzić na pokuszenie jakbyś nie mógł zjeść w kuchni znów nie wiesz o co mi chodzi na dodatek dzielisz się kotletem kolejny raz popsułeś wieczór i to moja wina wbrew temu co ciągle powtarzasz uważam że mam za duży tyłek
  16. Tytuł troszkę banalny, w przeciwieństwie do wiersza, który bardzo.
  17. Bardzo mi się podoba po całości. a już najbardziej to: "ludzie z powykręcanymi szyjami mają błysk w oku a niebo jest trójkątne w swej niegeometryczności"
×
×
  • Dodaj nową pozycję...