Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M_arianne

Użytkownicy
  • Postów

    22 772
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    20

Treść opublikowana przez M_arianne

  1. Siedzieliśmy raz na plaży, nie czekając, że się zdarzy; nagle dwie łasiczki... małe prosto na koc się sturlały.
  2. Wzięłam raz na spacer kotka, nagle kotek myszkę spotkał; tak długo z myszką harcował, aż ją... całą.. spałaszował...
  3. A na dworcu - kiedyś - w Łodzi, ktoś w ubraniu całkiem czarnym, zabrał mnie na krótki spacer do wytwórni fabularnej... :]
  4. M_arianne

    GAŻA; WZORY - MOC.

    Iks, a laski. Igrek ergi. Zet z tez. I założą; wąź - o, łazi. ... pełza gad.
  5. M_arianne

    O, ZA POKOLENIE!

    Ar epoka - kop - era.
  6. SPA; łapu capu tup, a cup, a łaps.
  7. Mknęła kolasa kiedyś ulicą, a konie parskały i rźały... Rwały z kopyta, szłam obok murku - chroniony dziś kołpakami. Stangret powoził, ile miał siły, ściągał ogiery lejcami. Jeszcze patrzyłam chwilę za nimi, gdy w miasto z kopyta rwały...
  8. W sumie do jegomościa / na jegomościa, najlepjej po dobrym posiłku... o wnętrzu :) Dziękuję i pozdrawiam.
  9. Wszystko będzie dobrze, to tylko krótki utwór literacki :]
  10. Czarny kot? - wiem, o co biega... że dostał się aż do wierszyka ; kot gonił, byś go pogłaskała, bo każdy... czarnego... unika.
  11. A znowu pewna znajoma wybrała się na strzelnicę; zajęła pozycję, mierzy... Wtem wiatr jej uniósł spódnicę.
  12. Taką drobną uwagę mam do jegomościa; mów/że ze mną o wnętrzu, a nie o wnętrznościach... Lepsza wersja?
  13. do jegomościa jednocześnie jest i na jegomościa; być może nie każdy czytelnik łapie, o co biega, - ja mam tu uwagę - w domyśle do ciebie - na ciebie...
  14. Popatrzyłam na szkolne podwórko; rudy kotek tam hasał z wiewiórką. Piękną kitką kręciła, krótko tam zabawiła... I umknęła, bo wpadła na krótko.
  15. Ledwo śniegi na wiosnę topniały, przeszedł drogą ryś, puszczańczyk mały; miał zniszczone, i brudne futerko, pomiaukiwał też z wielką pretensją na te psy, co w opłotkach szczekały.
  16. Raz ptaszek dał koncert na drzewie, wtem; pojawił się kot i z zapartym tchem zasłuchany w to ptasie śpiewanie - myśli, jak to on się do gniazdka dostanie.
  17. Taką drobną uwagę mam do jegomościa; mówże ze mną o wnętrzu, a nie o wnętrznościach...
  18. Kiedy królik złapał kotka, to potrzebna była zmiotka. Kocie futro... czytaj - kłaki, po zabawie skutek taki.
  19. Podejrzano kiedyś jeża, jak do kociej miski zmierzał. Kot cierpliwie usiadł z boku. Zdarzyło się to o zmroku.
  20. Nie zdążyłam zdjąć apaszki, gdy po ścianie przybył ptasznik. Jak przestraszył mego... kotka; kot się cofnął, wpadł do środka.
  21. A w ogródku się zdarzyło, gdy na niebie słońce lśniło, kwiaty kwitły wyśmienicie, pszczoła poświęciła życie... Kiedy kwiatek zerwać miałam, za łodyźkę już trzymałam, pszczoła siadła na przegubie: - " nie rwij kwiatka, bo go lubię" :| Zabrzęczała, i - to ręczę - wbiła żądło...W mojej ręce kropla jadu tkwi w przegubie, a ja pszczoły nadal lubię :)
  22. Hodowałam raz królika; to pojawiał się, to znikał, tupał, krzyczał też ze złości. Właśnie norkę sobie mości.
  23. I tak się bajeczka p l e c i e, chociaż to nie maj, nie piątek. No a morał? - Na tym świecie, jak nie k o n i e c, to początek :)
  24. Tu opowiem anegdotkę, w którą mi nie uwierzycie; było raz tak, że za ścianą to pies wył, to znów właściciel :|
  25. M_arianne

    W ryzach...

    Za miastem, babince na polu, nie chcieli poprawiać nastroju; łypnie na sąsiada, a ten nic nie gada... Umknęła, bo zbrakło bon tonu.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...