-
Postów
21 418 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez M_arianna_
-
wyblakła jesień firanka dżdżu za oknem przesłania widok ścieżki osnute przemoczoną zasłoną nie ma nikogo mija sobota kolejna filiżanka kawy na stole pada i pada ostatni liść platana spadł do kałuży jesienna słota rozkwitły parasolki w szarości ulic zapada wieczór w światłach lamp wirujące gwiazdki śnieżynki
-
Suma da mus. Wóz ary wyrazów. Ot, dano ponad to. Wóz? Ary wyrazów! I sumuje, beju, musi. A dodawaj, zjawa doda. [color=green]I maja wory rozwija mi[/color] Ot, a z sumy i mus za to. A kalkulatora tarot, Alu, klaka. Jakże; ty rozwiń i wzory też, Kaj.
-
Ma tumult? Ja, bajtlu, mu tam. O, co; pazur, gruz, a po co? Len, Gucio, i cugle Nel. Sam zrób zbór z mas. Tom okroi orkom, ot. A laski miks, Ala. Kasi pisak:) Motto... (?) Arab, rabin, a pani Barbara. I on gzy zgnoi? I guru w lęk; - Są - Gąskę lwu - Rugi. Jadaj, ujadaj. A i co kadrom; morda kocia?
-
@k_b np. Do kabelka dok, a belka ? lub Jaki totem - jak, i totem. lub Maluśka ma Luśka :) Najlepiej popraw swoje zdania tak, by powstały kalambury :)
-
Czemu potrawy kipią mając kwaśne miny? Całe menu powstało bez plastra cytryny?
-
@Andrzej_Zawrocki Czasem, jak rozpusta brzmi, co wgrane było. Lecz to nie rozpusta, tylko... zgubna miłość.
-
***jesteś...
M_arianna_ odpowiedział(a) na Jolanta_S. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Nie wracaj, nie zawracaj... " -
@Aniela_Psocinska W dobrej rzece powinny być rybki, a są?
-
@Bronisław_Muszyński A pewien senior sześćdziesiąt plus na olimpiadę też właśnie miał mus...
-
@k_b szemrzący strumyk wielka sława to żart szeleszczą liście
-
@k_b zielona łąka puste kartki fruwają niby motyle
-
W leśnej głuszy stoi chatka odwiedzana raczej z rzadka. Nie z piernika, a prawdziwa; może jakiś sekret skrywa? Szli grzybiarze z koszykami, a tam - między opłotkami - w zakamarku dna podwórka słychać ujadanie burka. Siedzi w chatce babuleńka; starzeje się, lecz nie kwęka, bo jest zieleń, są zwierzęta; tutaj ptaszek, tam sarenka. Latem zbiera tam jagody, wzdłuż ruczaju, koło drogi. Drogą zaś turystów zgraja pośród lasów się upaja. Stary grzybiarz zgubił drogę, i - naszedłszy na niebogę - mając chęć na pogawedkę, cmoknął w rękę babuleńkę. Zaprosiła go do chatki, zaparzyła też herbatki, i rozmowa się toczyła przy kominku; o, to miła. cdn fot:MW
-
I nagada; wzięto tę i zwada - gani? A wodo gaju jagodowa. Także jeż kat? Iluzja - raj Zuli. To kota złap; spał za to kot? To borowina - niwo - robot? To ląd; o, gaj z jagodą - lot. My, to prototyp, o kopyto tor po tym. Modra borówka, tak - wór, a bardom.
-
realny świat już wytyczona droga widzę milszą ścieżkę (itd) zamknięta furtka ktoś rozebrał ławeczki którędy tu wszedł (?) (itd) koncert nad stawem dźwięki muzyki z wiatrem wpadły przez okno
-
@Bronisław_Muszyński W szkole bez przerwy do przerwy czekając też psuje się nerwy...
-
Lubię, kiedy kobieta... napisał Tetmajer swój erotyk - lektura - i nie był to bajer. Cóż, można będzie czasem na emeryturze z sentymentem pomyśleć o szkolnej lekturze ;)
-
@Bronisław_Muszyński Lubię, kiedy kobieta... napisał Tetmajer swój erotyk - lektura - i nie był to bajer...
-
Królik puszysty i młody, który ma mięciutkie łapki... skorzystawszy ze swobody, sam powrócił do swej klatki. W miasteczku królik napotkał kota... spodobał mu się, choć to niecnota. Marchewkę zajadał królik, gdy kot się do niego tulił. Przygląda się z boku kocina, a królik marchewkę wcina. Króliczek w pasiastym futerku przeglądał się długo w lusterku. No cóż, w swojej ciasnej klatce nie mógł marzyć o sąsiadce. I z panną króliczanką były drobne niesnaski, bo nie wiedziała czemu królik jest w niby paski.
-
@Bronisław_Muszyński w świetle poranka przekwita kwiat paproci szukam świetlików
-
@Bronisław_Muszyński noc świętojańska rozkwita kwiat paproci tańczą świetliki
-
@Bronisław_Muszyński kropelka światła zachwycił smutne oczy przelot świetlika
-
toć, ot ćmi imć imć, a ćmi ćmi i mi imć a tam ćma ta im ćmi, i mi imć, mi to im ćmi, i mi ćmi imć, mi, ot
-
A i co ich ciocia? I co, i co, po cioci? O, ciotka; kto i co? Sen, i gra margines. I krab myty, tym barki. O, ciotka; jak to i co? Ech, cudo i miodu chce. A da i z dzicz ci z dziada. A kultura taka ta - rut luka. To ma szary wyraz sam, ot. A to pęta na wyżu używana tępota. To lecę, Rej, owsa; swoje ręce, lot. Jad opada, i z dzicz ci z dziada podaj. I co, i ci ma duch ci ich, cuda mi cioci? ? A duch; - ciotka, jak to, ich cuda?
-
Ty bzy zbyt? Otumani, wina mu to. Maj tam, majtam. Tym bark? Tymbark. Jaś minom, jaśminom. Ty, jemy - tyjemy.
-
Ma ta wista siwa tam? I losu w nim minus woli. A mus? Jad oddaj - suma. Żyw iloraz Eli; ile za roli wyż? Ani nadwyżka, jak żyw - danina. At, siwy z cokołu muł - ok, oczywista.