M_arianna_

@Pan Ropuch "Grunt, to wiedzieć, co powiedzieć" Pozdrawiam.

@Andrzej_Wojnowski Bardzo podoba mi się pomysł na początek utworu; trzy pierwsze wersy. Z tym, że sprzedawca marzeń spełnia głównie swoje własne marzenia. Jeśli zaś chodzi o chwile, to każda dobra chwila jest coś warta. Pozdrawiam.

A my; dawno, dawno temu u met on wad, on wady ma? Ja tak; żyła sobie też ona - baba; baba, noże te i bosa łyżka, Taj. A da i z dziada baba, da i z dziada...

ODO, RODO? O, CO TO DOM; TO POSESJA, HAJSE, SOPOT... MODO - TO CO? A DOMU MODA TAKA; JA SAMA MAM ASA. JAKA TA DOMU MODA?

NAPISANO; ELANA PANA LEONA, SI - PAN. A NINA I DNI INDIANINA. ALA KOT, E CNA - LAK BAB - APACZ CAP, A BABKA LANCET OKALA.

Tu można nabrać zapału do życia; mazury wieża czarownica

Narodowość

Po długim romansie, X&Y krajanie, popadli w milczącą megalomanię. Nic na to nie poradzę; etap... walki o władzę. To duża rozgrywka, w pył rozwiało się.

Para; goni noga rap. O, rezerwa rapuje jej u par, a wre zero. A mapa; raper trep, a rapa ma.

OT, KOTKA, JAK TO KOBIETY TE, I BOK - O, TKAJ. A KTO - KTO? MU KARO... DNIEJE I PIEJE, WOŁA; I WY - WYSOKI RIKO - KOSY WYWIAŁO... WIEJE I PIEJE INDORA KUM.

A TU KAWALKADA; WOSU SOWA, WADA KLAWA KUTA. OCZAR, OLIWKA W ILORAZ CZAR; OLIWA KWIL, ORAZ CO. A KWILI LIWKA.

Nadmuchać balonik, byleby później nakłuć, iżby pękł...

ADA IW OPOWIADA SAD, A IWO POWIADA... ISI WATA WISI. ALE HICI... KARABELA, BALE, BARAKI CI HELA. (palindrom)

I MUZ SADOWNIK Z KIN... WODA SZUMI. O, CYT; ILE ZYTA LAT, A NATALA... - TY Z ELITY, CO? I KAI CO - KOCIAKI.

A to kwota, to w kota?

Oto pikle, zsumuj; Ob, w oko, w boju, muszelki po to. Ile i sum, a musieli. Suma - mus.

Ikebana

Ej, zje. Je i Pela lepiej. E, je i wieje.

Listopadowo lecą lip / liście, lgną luminacją lata lustrzaną. Lux - lawirują lawiną luźną; lekką, liliowożółtawą, lnianą. Licz Ludolfino, lub liczykrupo, liściopęd lepiąc lekceważąco. Lustruj, lub lakuj... literaturo, litanię liści laurowych lśniącą. Latarnie lotnisk, lub litosferę, literat ledwie liźnie lirycznie; lamentem lalek (lektorem lelek) Lisek listowie lży lakonicznie. Lunapark, ludzie lubiący latte, lokalnie lemoniadę, likworki. Leszczynie leśnej laskowo lżej, leniuch lirogon... linieją lotki. Labirynt, lotto, lodową, lód, lebiodę, lina... lubi Leopold. Larysa lekkie latawce, lub lipowe liście, listy, listopad.

KUKA I NA ŁÓDŹ; DÓŁ - ANIA - KUK. KUKA I NA MOLO; MOLOMANIA, KUK. I NAKUKAŁA KUKANIA. JUK UBYWA, A WY... - BUKUJ.

MATA MA SAD, A RADA SAMA TAM? CO, MILUTKA; TU KOMINKA HAK, NIM OKU TAK TULI MOC. ALA, KOMIN; ABY Z SADZY ZDA SZYB, A NIM OKALA.

Racjonalizm

NATALA, KUTRÓW TWÓR KALA TAN. U KUKA ETATOM KUKA; KUK MOTA TE - A KUKU! ALE GNA GANG, ELA.

A, kajak; - Daga wołaj Ankę, i piękna jałowa gadka jaka.

A TO KAMA TEN AS, ANETA MA KOTA. ILE BATOGI, FIGO, TABELI? A TU ROBI BORUTA; TU ROBI, BO RUTA.