-
Postów
21 477 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
20
Treść opublikowana przez M_arianna_
-
W pewnej miejscowości żył taki artysta, co każdą sugestię umiał wykorzystać. Wielka to uciecha, a zapraszał pecha. Nie kończy się notek sensacyjna lista.
-
Koi nam i maniok. I puk; ukoi nam, i manioku kupi. Rad ukoi nam, i manioku dar.
-
Ukorzą i wiąz roku. Ukorzyła gały z roku. Mat, a tul; pokora na rok opluta tam.
-
Dzięki. Bez przesady; poprawiono. Tak też może być. Pozdrawiam.
-
wiatr pędzi chmury zbliża się ulewny deszcz zamykam okno
-
2
-
Co ma? Ot, ma; to, tamto, moc.
-
Mija sobie sobota na wysokich obrotach; bez powodu, gdy pada deszcz. Tkwi w tym jakieś pytanie, ponad tycie i pranie; wiem doprawdy, że c o ś w tym jest. Nim się temat rozwinie, trochę czasu upłynie; w pewnej kwestii wyboru brak. Może ktoś mi wyjaśni, zanim nas tu powaśni; k t o o b r o t y podkręca tak?
-
A baba; kraju fan rudawy - zwyrodniała indory wzywa - durna fujarka baba.
-
No, drapaka - pardon. Marsowo... (?) I klei wielki.
-
Widmo pod urągliwą powieką
M_arianna_ odpowiedział(a) na M_arianna_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Interpretacja dowolna, jak zawsze. -
Widmo pod urągliwą powieką
M_arianna_ odpowiedział(a) na M_arianna_ utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@violetta Dzięki. W tym przypadku, to różnica postawy dążeniowej; nie ma takiej opcji. -
Jednostronnie na innej linii odbioru Bez rozmów zgód i wbrew woli Uknute bez udziału osoby imiennej Urojone mrzonki na kształt fata - morgany sennej Mijają się z celem w nieporozumieniu Dwie różne drogi każda z nich wiedzie do innego celu
-
Nie śpieszył się - co tu powiedzieć; z pracy u podstaw - po wiedzę; innych ciekawi życia całokształt, on ciągle przerabia "pinokia."
-
Dziś znowu... pani XX, w Zlewnicy, wyszła na spacer w mini spódnicy. Napomknęła... znajoma, że błąka się - rzekomo... Potrzeba ruchu tu się nie liczy.
-
To Kutaisi, a tu kot. Mów dwóm. Tak, a wąsy są - wakat. Dzięki. Proszę wziąść pod uwagę, że na pewno jeszcze nie zaglądałam do książki jw na stronę 23, i nie mam pojęcia, co tam napisano. Zajrzę, obejrzę, poczytam... A kawę z kardamonem popijam ostatnio, bo to dobre połączenie składników.
-
A to Karel; budżet też dublera kota?
-
- My to, powiada; - tuba za but, a da Iwo po tym. Taka wymiana dana, i my - wakat. Łap, uwierz; urwała mała w rurze, i w upał. Iks, i cwaniara; i na wciski.
-
Oto ma serwer - wre samo to. Ej, i preparatu nuta - raper pije. BLOKADA KOLB.
-
Przyszła baba do lekarza z Koszonego Pola, i użala się, że czuje się "z upału chora". Na to doktor podpowiada, by usiadła w cieniu baba... Żeby nie działała w upał, w rytmie rock and rolla.
-
Pomiot; sowa łowi woła, w ostoi mop. A do namiotu - sowo - suto im. Anoda. Julu, myszołap. Upał? O, zsymuluj. Julu, myszojad; o, podaj... Oz... symuluj.
-
lipcowy upał zrywam dojrzałe wiśnie furgają szpaki
-
2
-
Musnęło mnie słońce w południe w zenicie i skórę zmieniło w słonecznym prześwicie Złocistym promieniem gorliwie przygrzało i skórę zmieniło lecz jednak nie całą Tu gdzie wzrok nie sięga i słońce nie muska - choć bardzo żałuję - to ciągle mam białą
- 3 odpowiedzi
-
7
-
- warsztat
- spalona z mety
-
(i 2 więcej)
Oznaczone tagami:
-
bez prawa jazdy
M_arianna_ odpowiedział(a) na sam_i_swoi utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
@sam 'Okay