
Sareimheinn Nevarfreyties
Użytkownicy-
Postów
85 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Sareimheinn Nevarfreyties
-
Rytualnie...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piotrze Sanocki więc odpowiadam:) 1. Sareimheinn to imię a Nevarfreyties to nazwisko, już przywykłem do ogólnego zdziwnienia i niedowierzania. :) 2. skłonił mnie "akt miłości", do którego nie doszło. 3. nie uraziłeś mnie, to tylko pozwoliłem sobie trochę pomarudzić i ponarzekać;) 4. powiedziałeś "I nie chciałbym wyszukiwać błędów, bo to nie moje klimaty." a teraz moje pytanie: klimaty wierszowe czy wyszukiwawcze? pozdrawiam:) Sare.N. -
Rytualnie...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Będzie przemowa: Panie Piotrze Sanocki! a mi się nie podoba wcale, wcale taki komentarz. Miły bo miły ale to "żadnych uwag" nic nie wnosi ani teraz ani na przyszłość mojemu "skrobaństwu-pisarstwu". Jak można nie mieć uwag? Jak można nie mieć pytań? Ja chcę aby moje teksty oddziaływały, wzbudzały emocje, kazały ruszać wasze pupska sprzed monitorów lub cokolwiek! a od "żadnych uwag" do wiersza widzę bliską drogę do "żadnej uwagi" dla wiersza... To boli... Sare.N. PS. jestem marudny i zrzędliwy bo choruję od tygodnia. moje szczeniackie tupanie nogą usprawiedliwia grypa :P ;) -
Kredens
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sebastian_Adamkiewicz utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
te wersy zasługują na brawa! całość utudniały mi rymy. pozdrawiam! Sare.N. -
Rytualnie...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
...niech się stanie świątynią szkarłatnie wyściełanym imperium proroczej intymności. rytualnie niech się stanie kapłanem tej drapieżnej religii ostatnim wyznawcą i władcą w katedrze położonej na chłodnych jedwabiach w jednoosobowej komnacie swoim tchnieniem pobudzając drżące tony namiętnych modlitw wilgotne słowa gdy niebo się rozgrzeje zapachem piżmowego kadzidła -
Droga do Asgardu
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Raphael utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to ja przepraszam, zezłościłem się niepotrzebnie i wydarłem jak głupi. nie jestem przecież "jedyny wybrany" do rozumienia tematów Asgardu... ;) już mi przeszło. ale Pani Paulina ma rację, jak wrócisz z Norwegii spróbuj napisać to jeszcze raz! pozdrawiam Sare.N. -
Droga do Asgardu
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Raphael utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
NIE NIE NIE! gdyby nie tytuł, może inaczej spojrzałbym na Twój wiersz a tak czuję się po prostu zawiedziony, może i z własnej winy, bo spodziewałem się czegoś-nie-wiadomo-czego... o samym wierszu nie powiem nic, bo się zezłościłem! na Ciebie za potraktowanie tematu. przykro mi Sareimheinn Nevarfreyties -
Gdy rodzę się bogiem...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przeedytowałem wiersz za radą Brata form skróconych:)) i jest lepiej i to się nazywa 100% konstruktywna krytyka! :)) dzięki Sare.N. -
Problem z Urodzeniem...?
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
wydaje mi się, że jeżeli nie można skrócić przez wspomniany natłok, to przynajmniej rozbić na dwa/ trzy/ itd. oddzielne wiersze, niejako robiąc cykl. może to i brzydki sposób, zmuszający, ale przyznam się, że niekiedy z brzydkiego założenia wychodzi całkiem przyjemnie ładne "coś" :) na szczęście(?) nie zawsze cierpię na "natłok" coś tam i chodzi po głowie, i tupie, i temat jest, i chęci nie brakuje, a wyjść nie może. to nawet nie problem z tzw. natchnieniem, tylko z jego wyrażeniem. skorupa pustych słów... :( -
Gdy rodzę się bogiem...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bracie ten wiersz popełniłem w efekcie znużenia i upokożenia... nie powiem czym i przez co, i niech nikt nie bierze tego do siebie! (błąd ortograficzny zamierzony) już kiedyś napisałem tekst z podobnym łamaniem wersów i przyznam, że bardzo to polubiłem. nie wiem czemu teraz tego nie zastosowałem... czy mogę zmienić według Twoich rad? czy nadal bedzie "mojego autorstwa"? liczę na odpowiedź pozdrawiam serdecznie Sare.N. [sub]Tekst był edytowany przez Sareimheinn Nevarfreyties dnia 02-10-2003 19:12.[/sub] -
Gdy rodzę się bogiem...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
... kochają mnie zbyt uciążliwie wielbią zbyt zachłannie brakuje mi samego siebie... [sub]Tekst był edytowany przez Sareimheinn Nevarfreyties dnia 02-10-2003 21:33.[/sub] -
Ruda
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na winna--czerwień utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ręce* sorry, za literówkę. druga nieprzespana noc i zaczynam być mało-zrozumiały... Sare.N. -
Ruda
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na winna--czerwień utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
gdy czytam Twój wiersz to patrzę sobie na recę... pozdr. Sare.N. -
powiedz
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na sonia_grusza utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zawrę się w punktach może, to będzie czytelniej:) 1. co do rymu na który zwrócił uwagę Kai Fist, to zamieniłbym "grzeje" na "ogrzewa" przynajmniej (ja osobiście rymów nie lubię, chyba że w tzw. piosenkach) 2. treść wiersza mi się podoba, bo i ja uwierzyłbym w kłamstwa mojego Kochania... :) 3. nie podoba mi się natomiast sposób przekazania tej treści. preferuje wiersze raczej niedopowiedziane niż przegadane, a ten moim zdaniem jest właśnie przegadany. w pamięci zachowam więc ten tekst do 8 wersu włącznie:) wtedy "powiedz mi" staje się klamrą dla wiersza zamiast go niepotrzebnie rozbijać. ja rozumiem, że kolejne myśli (wersy) wiersza także są ważne, ale w moim odczuciu rozpraszają i rozmywają cały tekst. 4. trzy zwroty mi się zupełnie nie podobają: a) "jestem jak" (bo nie lubię R.Rynkowskiego), b) "jeszcze nie jest za późno" - zbyt popularny zwrot, jakoś tak oklepany...? c) "mów!" psuje mi brzmienie wiersza. o ile całość czuję wymawianą szeptem na przyspieszonym oddechu o tyle "mów!" pojawia się jak kakofoniczny wrzask. a fee :( 5. ja wiem, że pisać nie jest tak łatwo jak stawiać litery:) wiersz wcale nie jest słaby, ale niedopracowany. Ale jest Twój!!! droga przed Tobą, więc włóż mocne buty. Ja jestem pewien, że z pomocnymi komentarzami użytkowników poezja.org dojdziesz i do perfekcji:)) pozdrawiam serdecznie! Sareimheinn Nevarfreyties PS. może nie bierz sobie zbyt do serca wszystkich moich uwag? podkreślam - to moja subiektywna reakcja na ten wiersz. -
Problem z Urodzeniem...?
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Piotrze jak najbardziej, zgadzam się! zbyt wiele słów wydaje się mi zbędnych, kiedy piszę a niestety, gdy je wyrzucam, całość tekstu zmienia lub, co gorsza, traci sens... :( jeszcze wiele drogi przede mną. i co z tego, że też próbuję znaleźć ten ideał, skoro boję się, że doskonały tekst stanie się epitafium dla mojego małego pisarstwa?! -
W Szarości...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bracie! Ty mnie tak bardzo nie rozgryzaj, bo ja tu niedługo stanę nagi i wszyscy zobaczą jaki naprawdę jestem w środku! ;) a ja naiwnie myślałem, że się za poezją skryję... pozdrawiam! mało-anonimowy;) Sare.N. -
Problem z Urodzeniem...?
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
coraz więcej tych podobności naszych Bracie;) hehe, jeszcze się okaże, żeś mi faktycznie Bratem, rodzonym?! eee, nie ja nie mam brata! hmmm...? -
Problem z Urodzeniem...?
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
--> Brat Piotr a faktycznie, wiesz, ja nie wiem jak mi to umknęło ale za dużo tego "już"! muszę to zmienić! dzięki! a sam tekst możliwe, że dosłowny, ale potrzeba mi było wyrzucić z siebie ten problem niepłodności mojej pisarskiej z ostatnich "dni"... a i wyznam, że pomogło:) wygląda na to, ze publiczne przyznanie się do ułomności, pozwala ją jakoś przezwyciężać...? pozdrawiam Sareimheinn Nevarfreyties -
Ból...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
--> Anetzka ja tu zawsze piszę pod tym samym nickiem, więc może to... ja? ;) chyba, że mówisz o jakiś innych miejscach? nie wiem... -
Ból...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
więc jesteś mi Bratem i "pokrewną duszą"!! :) dokładnie to jest dla mnie w poezji najważniejsze: niedosyt, niedopowiedzenie, coś jeszcze... cieszy mnie to niezmiernie, że ktoś (Ty) czuje podobnie jak ja, szuka tego co ja... pozdrawiam Sare.N. -
czasem tak smutno
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Anna_Wilk utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tytuł może faktycznie, niezbyt szczęśliwy. ale mnie się najbardziej spodobały dwa fragmenty: "brodzę sobie bredzę a co mi tam" oraz "kawałek tu kawałek tam żeby tylko ktoś mnie nie nadepnął" bardzo bardzo! popieram takie słowa, teksty... dodaję do ulubionych :) pozdrawiam Sare.N. -
Problem z Urodzeniem...?
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
już kiedyś o tym wspominałem: wasze milczenie boli bardziej niż najostrzejsza krytyka. czy mam odbierać, że jest to zamierzone...? Sareimheinn Nevarfreyties -
Ból...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
--> Anetzka znamy się? chyba to nie jest możliwe, ale któż wie... nie przypominam sobie abym poznał kiedykolwiek jakąś Anetzkę (Anetę?) a po czym wnosisz, jeśli mogę zapytać? pozdrawiam serdecznie i liczę na komentarze, krytykę i uwagi do mojego tekstu. tylko proszę Was, Kochani! - uzasadniajcie swoje opinie, to mi naprawdę pomaga! :) Sare.N. -
Ból...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
tekst po części wyraża (moje) uczucia, które najczęściej objawiają się przy nieprzespanych, nieprzyjemnych nocach... stąd "wieczorno-poranny"... a że wstręt "nie do siebie już"... - domyślam się, że każdy znajdzie na to własne "wytłumaczenie", własną interpretację... chyba nie jest najważniejszym "co autor chciał powiedzieć". mam rację? pozdrawiam serdecznie Sare.N. -
Ból...
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ból wieczorno-poranny. i taka niechęć wszędobylska. i wstręt? najgorsze, że nie do siebie już... -
Problem z Urodzeniem...?
Sareimheinn Nevarfreyties odpowiedział(a) na Sareimheinn Nevarfreyties utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
witam! ponownie, po dłuuuugiej przerwie, postanowiłem zamieścić tu trochę swoich słów. serdecznie podziękuję wszystkim tym, którzy zechcą podzielić się swoimi spostrzeżeniami i uwagami na temat mojego tekstu. pozdrawiam Sare.N.