-
Postów
90 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez blazen
-
Piękny pięciogłoskowy rytm poza pierwszym wersem oraz przedostatnim i ostatnim. Nieźle by to brzmiało bez ostatniego wersu i rytm byłby logiczny. :o)
-
Słowa dobrze dobrane ale coś zgrzyta delikatnie na razie nie chwytam co. Pozdrawiam :o)
-
Keiro - dzięki,że wdepnęłaś. Kasiu - możesz. ;o)
-
La_crimosa Wszystkie słowa mają swoje uzasadnienie z uwagi na to ,że jest to 10-o zgłoskowiec. Gdybym zrezygnował z liczenia zgłosek to miałabyś rację. oyey Poczekaj trochę a deszcze zamienią piękne kolory w breję z odcieniem czerni.
-
Mireczko zmieniłem. Chyba jest O.K.. ;o*
-
Całusy Mireczko. Pomyślę nad ostatnim wersem. Może dziś w nocy. ;o)
-
Niezły - Podoba mi się. Zmieniłbym może tylko układ wersów na początku i w moim mniemaniu wyglądałoby to tak: Okrągła Gaja W orbitę objęć Chaosu wpadła Ze swatana Bożym dotknięciem dłoni Uwiedziona przez łabędzia, itd... no może jeszcze coś drży w końcówce. ;o)
-
Fajniutki. A tak na boku - mógłbyś rozkodować wersy "buty więc jednak" (może być nawet prywatnie.)
-
Podoba mi sie choć w końcówce gubi rytm ;o)
-
Deszcz rozmył już paletę jesieni Zmieszał żółte brązowe i czarne Czerwonego nie szczędzi ,zieleni Rozmoczone napiwki ofiarne Na strzelistej brzeziny barkach Rozpostarta nić babiego lata Iskrzą lekko w brylantowych kroplach Z jakiej składa się jesienna szata Deszcz rozmył już paletę jesieni Nie wzbije się żółty liść do lotu W szarobure resztki się zamieni Pod ściemniałą warstwą ślad błękitu. ;o) [sub]Tekst był edytowany przez blazen dnia 05-10-2003 09:40.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez blazen dnia 05-10-2003 19:39.[/sub]
-
Ładnie śpiewa ;o)
-
Na pewno będę się starał. Po to wróciłem do Kaliope. Teraz jest milsza i "łatwiejsza" Podoba mi się z tym jej ekwipunkiem. ;o)
-
Dziękuję Dormo. Jak tak sobie pokombinuję Podpowiedzą anieli Jakieś wierszyki mi zrymuje A inne wybieli. ;o)
-
Nie pij więcej. Hehehe ;o)
-
Znów błazen wchodzi na scenę Wśród śmiechu komedię swa gra Do każdej gry zmienia minę Lecz kto wie jakie serce on ma Człowiekiem on jest niewątpliwie Lecz kto to zrozumie, no kto Pajacu, pajacu baw tkliwie Zatańczysz, rozbawisz nas - co? I błazen się gorzko uśmiecha Gdy innym komedię swą gra Bo życie komedii tej sceną Komediantem komedii Ja
-
Bardzo mi sie podoba. ;o)
-
Ładny rytm, dobrze się czyta. ;o)
-
Dormo - to bardzo dobrze. Pozdrawiam. ;o)
-
Dzięki Orinoko. Poprawiłem i jest teraz O.K. Dzięki Tobie.
-
Niezły, rytmiczny monolog. ;o)
-
No, jak miało 40 procent to miało prawo. Dzięki za odwiedziny.
-
Przeczytałem - dobrze się czyta. Ma w tematyce coś wspólnego z ( Jak Płatek śniegu)Natali :o)
-
Dzięki Łezko. Bo już myślałem, ze coś jest ze mną nie tak. Ufff. ;o)
-
Przykro mi ale nie rozumiem. ;o)