Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja Czekaj

Użytkownicy
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alicja Czekaj

  1. No i jestes wybrancem :) Lubie Cie czytac po prostu.
  2. Myję dłonie Twoim ciepłem Nie pozwól mi zasnąć Buduję mosty Twoim głosem Nie pozwól mi zasnąć Nie pozwól mi zasnąć Nie pozwól mi obudzić się
  3. Jak ja lubie takie ciarki przelotne... Ladnie :)
  4. Troche brzmi jak proza.Czy to mialo tak brzmiec?
  5. Hehe :) no tak, nie pasuje, bo wlasciwie nie ma takiego slowa. Ten wiersz napisalam 7 lat temu, mialam wtedy 15 lat. I zdobylam nim swoj pierwszy druk (w broszurce,ale zawsze :) ). Hehe. Jest tu przez sentyment. Dziekuje za czeste odwiedziny. Bardzo mi milo :)
  6. Czekam na konstruktywną krytykę.
  7. w zakładzie gdzie nie ma miłości gdzie jest tylko przynależność żyje nieewoluowany człowiek który uderza lekko głową o kraty z wolności pozostał mu jedynie owoc jasnożółty przyjaciel w kształcie księżyca
  8. Dziekuje bardzo, nie spodziewalam sie tak milego, pierwszego na tym forum, komentarza. Pozdrawiam goraco :) :)
  9. Obudzisz mnie Dotykiem słów Szelestem gestów Echem uśmiechów Bezimienny Przeprowadzisz mnie Ciepłem chwil Spokojem oczu Rozkoszą niepohamowaną Przez codzienność Położysz mnie Na miękkiej tafli spojrzeń I moje myśli niepoukładane W swoje imię złożysz na dobranoc
  10. Porusza. Bardzo mi sie podoba. Jak dla mnie druga zwrotka i ostatnie dwa wersy najlepsze.
  11. Dobry, mocny i ostry koniec. Taki jak lubie. Brawo.
  12. Hehe trafna, tez mi sie nie podoba to okreslenie :) I tez zastanawialam sie jak to zmienic. Tym bardziej,ze ten wiersz ma juz pol roku. Myslalam nad "slow pistolet" i chyba w koncu tak przemienie. Dziekuje, cenie konstruktywna krytyke :) Pozdrawiam.
  13. Dziękuję bardzo :) Pozdrawiam ciepło.
  14. Wbiec między myśli Twoje I zagarnąć wszystkie obiema rękami I w ciszy smakować je z każdą chwilą delikatniej Tak aby być jeszcze bliżej nie kontrolować swoich wyobrażeń chłonąć wszystko dokładniej i bardziej krzyczeć śpiewać zapomnieć o lęku chcę
  15. Wiersz fajny, ma klimat, tylko co to jest "od kąt"?
  16. Ciekawie, ale włączyłabym tytuł do wiersza, żeby był pierwszym wersem. Bo jakoś gubi się ten wiersz, brak mu czegos, albo wstępu albo końca. Ale to moje subiektywne zdanie."Kiedy już nie stało pomocnej dłoni, Gdy już nie stało odwagi spojrzenia" - coś z tym nie tak. Pozdrawiam :)
  17. Przyłożyłeś mi do skroni słów pistolet i straciłam oddech Przyłożyłeś mi do piersi sztylet niepokoju i straciłam wiarę Przyłożyłeś mi do boku miecz zimnych dotyków I wtedy straciłam pewność że przetrwam
  18. Moje imię Strawione grzechem Zmazane kłamstwem Stłumione cywilizacją Moja miłość Porwana czasem Podrzucona ciszy Zraniona prozą Moja duma Bezczelnie skradziona Złamana Cicha Moje bariery Których nagle brak Gdzie szukać siebie mam?
  19. Splątana z światlem dnia biegam ulicą niby polaną I nogi w rosie od spalin mokrej brudzę Splątana z światłem dnia myśli rozbudzam ze snu niedospanego dzisiejszej nocy Splątana z światłem dnia niby modelka bez zbędnych kwestii unoszę głowę A wszystkie trudne myśli rozkładam niczym ręce
×
×
  • Dodaj nową pozycję...