Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Alicja Czekaj

Użytkownicy
  • Postów

    96
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Alicja Czekaj

  1. Ja tez lubie misie :P Pozdrawiam, pozdrawiam :)
  2. ??? a to po ilu piwkach pisane ???
  3. A no i tytul. Nie mozesz go tak zostawic, bo wcale nie przyciaga, a drazni.
  4. ojej. Az sie zarumienilam :) Ja tez czekam na efekt finalny, heh :)
  5. Nie wiem czy zgodzisz sie na te poprawki,bo chyba zupelnie zmieniaja sens tego wiersza. Ale teraz wydaje mi sie duzo czytelniejszy, wczesniej nie wydawal mi sie wcale. Podoba mi sie kilka zwrotow, m.in. zaskoczenie zapomnianym wstydem. Dlatego troche go przerobilam. Z dysortografia radze pracowac i przepraszam,ze sie czepiam, ale ja z rodziny polonistow jestem :):) Powodzenia.
  6. Bardzo drogie memu sercu staja sie Pancolkowe slowa i rowniez przesylam pozdrowienia :D Troche mi zal drugiego dwuwersu, ale jak do bani to wyrzuce... Poczekam jeszcze na inne opinie. Z doslownoscia sie oczywiscie zgadzam, ale jak to zmienic? Brak pomyslu odbija sie echem w mojej glowie :)
  7. :) pozdrawiam i dziekuje za odwiedzinki :)
  8. Nigdy nie uwolnię się od wspomnień Twoje słowa zapętlają się na mojej szyi Wciąż Wciąż Jak niemowlę chcę pochwycić powietrze Bez równowagi Przechodzę przez park tamtych chwil Dopóki nie zgasną światła ulicznych latarni Nadal będę Tamtą pogodą która we mnie Pozostała Burzą
  9. Prosze, prosze, prosze popraw błedy. Wtedy przeczytam....bo po tych dwoch wersach nie moge dalej.... "esencja dwuch godzin oczekiwania pasztet otwozyl sie w plecaku"
  10. A nie posiadam. proszę założyć;) No, myslalam, ze sie wypowiesz, ze napiszesz cos w stylu : "Alicjo, to nie jest dobry text. Rozzalona 15 latka pisze w pamietniku, a lezki rozmazuja swiezy atrament. " ;) :D:D:D A tu cisza.
  11. Takiej odpowiedzi sie spodziewalam ;) wyczuwam zlosliwosc ;) Dlaczego?
  12. A nie posiadam.
  13. A dziekuje, dziekuje. Pozdrawiam cieplo.
  14. Ja rowniez, chociaz jestem smiertlenie ( co by grozniej brzmialo :)) powazna w tej kwestii :D ;) Pozdrawiam :)
  15. Dziekuje za odwiedziny.Pozdrawiam.
  16. I jeszcze dwie rzeczy: o czym snie oraz ode mnie pisze sie oddzielnie.
  17. Ladnie, ale troche inaczej. Czuje, ze nie moje. Pomysle nad zmiana drugiej zwrotki, bo na razie mam pustke w glowie. Dzieki HAYQ, cenie Twoja opinie, u mnie masz mega autorytet :):) Pozdrawiam goraco.
  18. a no wyszedl ;/ Juz poprawiam.
  19. Nie wierze, HAYQ podpisany pod moim wierszem :) Normalnie zaszczyt dla mnie :):) No coz ja moge powiedziec, no zgadzam sie, zgadzam sie :):):)
  20. Kaju wybacz,ze to robie, ale cisnie mi sie ten komentarz od kilku Twoich wierszy. Pierwsza zwrotka: Apostrofa do serca - patos tak ogromny, ze az chce sie stanac na bacznosc, nadaje to bardzo sztuczny wydzwiek ;/ Rymy częstochowskie chce-snie - przypominaja smsy milosne wysylane przez pietnastolatkow. Poza tym po co te powtorzenia: chce=snie, marze=pragne i nie trzeba tego wyliczac, bo powstaje mini slownik synonimow. Zwrotka druga i trzecia: "Bądz więc o serce pełne dobroci;W tobie pokładam ufność - poczulam sie jak w kosciele... "O Panie to Ty na mnie spojrzales....W Tobie pokładam nadzieję" Zwrotka czwarta: Katastrofalne wizje, czysta Apokalipsa, mszy ciąg dalszy. Zwrotka piąta: "Panie moj przychodze dzis, serce me skruszone przyjm..." Przepraszam, jesli Cie urazilam, bo nie chcialabym bardzo tego robic, jednak dobrze by bylo, gdybys sprobowala nakierowac sie na rady udzielane Ci na forum (niekoniecznie moje). Koniec z rymami typu kocha-szlocha. Powodzenia :)
  21. A mnie sie nawet podoba. Czuje emocje, czuje pospiech, czuje klimat. I radze o czwartej nad ranem spac, a nie siedziec przy komputerze, bo faktycznie sie mozna pomylic. Pozdrowienia :D
  22. jak zmrożony oddech na włosach w styczniowy dzień Na cieniutkiej linii zdarzeń Banalne-- Wciąż we mnie Pragnienie by Zachłysnąć się powietrzem Twoich słów
  23. W zamierzeniu nie byl to wiersz o milosci, a szuflady zastosowalam jako przenosnie, byc moze niezbyt trafnie, albo niezbyt obrazowo mi to wyszlo. No coz... Raz na wozie, raz pod wozem. Dziekuje za komentarz i pozdrawiam :)
  24. myślę, że autorka i tak zostawiła tę odrobinę melancholii, mimo tego, iż twierdzi, że jej nie ma ani w tytule ani w utworze, zmiania puenty nie dużo pomogła, lecz proponuję zostawić tytuł gdyż ujmuje wieroszokletów;), coś takiego się zmieniło, dobrych rozmyślań, pozdr. Oj nie, nie, nie... Jakież to nie moje... Co do melancholii - oczywiscie, ze jest. Tytul mowi tylko o zrzekaniu sie jej, a nie o jej totalnym odrzuceniu, o probie pozbycia sie tego, co bolesne. Mi jakos lepiej brzmi ten wiersz po zmiane pointy :) Dziekuje za wskazowki. Pozdrowienia.
  25. HAYQ, jak Cie mozna nie uwielbiac ?:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...