BeZDoMnA_ŁzA

..hehs... ..ja nie uderzam nigdy ...prawie... dopoty ...dopoki... ..hehs... bratnia duszyczko ...cmok dla Ciebie... ..Adasiu??...zyjesz..??..:)... ..no odezwij sie:)

..hehs... i ja ich pozdrawiam... ..zyczac...hmm... zyczac wielu cudownych chwil ...i ... i takiej po prostu zwyklosci .. ..ech ... ide po cos i tu napisze ...jesli pozwolisz..."nieudacznico"..kochana..????:)

..ech... wierze ...dlatego jeszcze egzystuje... ..dlatego jestem tak pyskata jak jestem ...:)..i .. ..i dlatego moja duszyczka...serduszko tak poranione... ..ktoremu brakuje tylu kawalkow..jeszcze bije:)... ...caluski...

..hmm... u mnie wzbudzil...ech..nawet nie wiesz jak wielka..:) ..hehs...to zle powiedziane...bo WIESZ!..:)... ..hmm... skomentuje...jak zwykle po swojemu ...nie czyniac ani pochwal ...ani nie krytykujac....:)... ..tego nie potrafie... ot co :)..!!... ...czasami chcialabym poczuc taka burze ...hmm.. wcale nie czasami:)..teraz bym chciala!..i wiadomo o czyj dotyk sie prosze...:)... ...szpon zycia- ..nawet gdyby mial okazac sie szponem smierci ....to ..ja chce by wbil sie...mocno ...do konca... ...spragniona rozkoszy... ..spragniona podziwiania opalonej skory ... ..lsniaca pragnieniem... ..obojetnie gdzie...chce Go ...pragne.... ....nawet gdyby zapach mej rozpusty ...mial zabic.... ..to chce... ..i gdyby ktos chcial mnie nazwac teraz modliszka...albo prostytutka... ...to ..ech... robcie co chcecie...!.. ..ja wiem swoje...:) .."nieudacznica"..!...coraz bardziej Cie lubie...hmm... ..czy to jest jakies zboczenie..??... ...a co mi tam..:)..!.. ..moge byc zboczona i juz..:)

aaa... i jeszcze cos... ..ech... zawsze jestem soba wiec i tym razem ... ..bede troszke zlosliwa... :)..Adamie Sz. ..."niepotrzebie"... ..nie... z przymiotnikami piszemy razem.... ..:).. ..pozdrowki i cmokaski wielkie...:)

..to jest tak... ..ze niektorym sie zdaje ze polkneli wszystkie rozumy!!!.. ..a gowno prawda!!!... ...hehs... mam na koncu jezyka by powiedziec to co mysle.. ..ugryze sie jednak... ..bo jakos tak ...ech...niewazne... ..kiedys ktos powiedzia.. .."grzeczne dziewczynki ida do nieba...a niegrzeczne tam gdzie chca..".. ..ja wole byc ta niegrzeczna...:P:P:P... ..mimo mojej romantycznej duszyczki ..ktora jeszcze posiadam..:).. ... ..pozdrawiam ...:)

...:)...... .."nieudacznico" kochana..:)... ..ech... tylko co bedzie jak walne kiedys glowka o beton??.. ..myslalas nad tym..??.. ..ech... niewazne.. ..caluski dla Ciebie...wielkie takie...:)

hmm... ..Adam...ja nic nie rozdrapuje... bowiem zeby cos rozdrapac ..to rana musi byc zagojona!!!!... ..a ta napewno nie byla...ona jeszcze saczy ... ..ech...gdybym pojawila sie tu i znalazla wczesniej... ..przed Twoimi przeprosinami ... ..co bys wtedy napisal???..hmmm???.. ..jakos mnie to nurtuje bardzo... ..mozesz odpowiedziec...??... ..nieudacznica...Ciebie pozdrawiam...cieplutko ...bardzo cieplutko ... ...glowka do gory .. jestes wielka!!!...sam nickus mowi za siebie... ..poklon Tobie... i wielka buzka...:)

posciel skrecona niczym nahaj uderza mnie wspomnieniem... wysysam spod fald przescieradla resztki twego ciepla... przekladajac je na migowy jezyk wzwodu swiadectwo porzuconych wlosow pod paznokciami ulozone rowno kartoteki naskorka.. tak pewny siebie jeszcze przed chwila teraz wytaczam ci proces...

..ja zapytam tylko o cos... ..czy komus tutaj z komentujacych ..wydaje sie ze ...jest Bogiem..??.. ..jak mozna??.. jak w taki sposob mozna zwrocic sie do Kobiety..??.. ..odpowie mi ktos??.. ja sie pogubilam.. ..chcialabym zapytac jeszcze czy tutaj komentuje sie Wiersze ..czy nickusie...??... ..nie znajac tej Osoby ..powiedzieliscie co Wam slina na jezyk przyniosla??.. ..bo co??.. jakim prawem??... ..a gdyby miala nickus.." Kolekcjonerka Condomow"..??.. ..wtedy co byscie napisali??...ze macie dokladke do kolekcji>>

.... ...... .............Ty wiesz........

... musze cos napisac...by wiadomo bylo czy sie nie gniewam... ..ech.. oczywiscie ze sie nie obrazilam.. ..wiesz..mnie jest dosyc trudno obrazic..:).. ... ..a reszte ...hmm.. o reszcie wiesz.. ..prawda..?..:)

..hmm.. inne powiadasz... ..tak ..moze i masz racje... ..bo ..bo ja jestem inna...ktos kiedys zarzucil mi ..ze jestem "aniolem".. ..hmm.. niby mile ..a jednak ...hmm.. ..do aniola mi tak bardzo daleko... ..hmm.. fakt ze kiedys mialam skrzydla..dzisiaj ich juz nie ma... ..dzisiaj po Ziemi stapam..i to jest chyba moja pokuta.. ....chcialam Cie o cos zapytac... ..wczesniej napisales ..ze jak bedzie natchnienie.. ..beda nastepne wiersze.. ...juz pora... ..pozdrawiam...

..ech.. no wlasnie ..bo ja juz tak mam ze czasami fruwam zbyt wysoko.. ..upadki jakos wtedy bola.. ..bo ze fruwam ..to normalka u mnie.. ..z pozdrowieniami..:)...

..pieknie pachniech ..-powiedzial.. ..a ja..ja przeciez pachne najzwyczajniej na swiecie.. ... Natalko ..pozdrawiam...i ... .. i reszte wiesz...:)

..zainteresowana Toba... ..hmm... nieprawda by bylo gdybym napisala ze pochlebiasz sobie... ..ech...ale i tak napisze ooo!..pochlebiasz sobie Kai..:)..hmm.. ..widze ze ... inaczej..powiem tak... ..tak wielu ludzi komentuje Twoje wiersze... ..moje komentarze denerwuja Ciebie najwyrazniej.. ..hmm.. ok.. dostosuje sie jakos.. ..i ...i nie bede komentowala ...tak po prostu ... ...i nie mysl ze .... ..ze uraziles mnie ... nie..to nie tak... ..zastanawiam sie tylko ...dlaczego?... ..dlaczego tak..?.. dlaczego do mnie akurat??.. ..ja zdaje sobie sprawe ze jest tu zamkniete srodowisko ...ze ..skorupa w ktorej jestescie od tak dawna razem ..jest nie do przebicia.. ..ja ..ja nie chcialam jej przebijac.... ...nasuwa mi sie jedno stwierdzenie... "Towarzystwo wzajemnej adoracji..:( ..przykre... ..szkoda..:( .....i poszla.... ..:(...

..pewnie w koncu poproszona zostane o nie komentowanie Twojej tworczosci.. ..ale poki co to ...hmm.. ..to i tutaj ..szeptem wypowiem slow pare... .. ..Nie chadzaj tam..gdzie piasek sie spod nog wymyka..- to niebezpieczne.... ..Nie sluchaj wiatru..jego jeszcze nikt nigdy nie dogonil-choc wola "zlap mnie"... ..Nie podchodz zbyt blisko do ognia..- on tylko na poczatku grzeje..pozniej palic zaczyna.. ..Staraj sie nie upadac..bo ani sokol..ani chmury ..ani nawet piosenka ktora bedzie z Toba na ustach Twoich ...reki nie poda..- sa po prostu nieczule... .....I....i nie konaj prosze...- badz tutaj ...chocby tylko dlatego ...ze... ..ze ja...tak bardzo lubie Cie sluchac.... ....a teraz otulona marzeniami i smutkiem we lzach ukrytym..pojde... ..i poszla... ..pozostawiajac zapach ...hmm... ktorego sama nie potrafi okreslic ....

...nie wiesz kim byl ...i kim by zostal... ..czy zyc by umial i zyciu sprostal...lecz .. ..byl przez chwilke... ..jak oka mgnienie... ..zostawil placz i ... ..i wspomnienie...... Natalko...ja... ..ja nie lubie nikogo cytowac... ..jednak w sytuacji ..gdy ...przeczytalam ten wiersz... Twoj wiersz... ..musialam ...bo... ..bo temat ..jest mi ...jakos bardzo bliski ..:(... ..nie znam autora slow wyzej wypowiedzianych przezemnie... ..nie wiem tez ..czy ... ..czy przytoczylam je dokladnie... ..jednak oddaja to... ..to co chyba obie czujemy ....

..hmm.... ...gdyby taki wojownik przy mnie chcial zaplakac... ..to.. ..to ja zebralabym Wszystkie lzy Jego... ..i w lapce swojej trzymajac... ogrzalabym je oddechem swoim ...przytulila do serduszka ..ktorego resztki jeszcze we mnie bija... ..i pilnowalabym ...by nie upadly na ziemie.. ..by sie nie obily ...w zetknieci z zimna posadzka... ..ech.... ..przyjazna dlon ..ktorej szukasz.. jest tuz obok ... nie rozgladaj sie.. ..prosze...

..hmm.. podziwiam sile ..jesli naprawde nie zabolalo .. ... ...hmm.. aj esli o ludzi chodzi... ..to czasami mi wstyd..ze jestem czlowiekiem..

..hmm.. ..nie wiem dlaczego ale jakos tak coraz czesciej jestem u Ciebie ...hmm.. ..i tak sobie wlasnie pocichutku pomyslalam ..ze gdybym miala jeszcze jakies marzenia...to... ..to chcialabym byc przytulona..a moze raczej otulona "plaszczem" szeptu..dotyku..usmiechu.. ..ech... .."..marzenia...te duze i te malenkie...nanana.. ...pozdrawiam... ..tym razem promykiem sloneczka...bo swieci jeszcze tak mocno .. ..hmm.. ..tylko dlaczego swym cieplem lez nie osusza...hmm..?.. ...ide... ..i poszla...

...hmm... ..no i teraz to ja bede wpedzona...yyy.. ..wlasciwie juz jestem ..w kraine myslenia.. ..hmmm... ..hmmmmmmm... ..ech..i tak pewnie nic nie wymysle..:(.. ..lepiej pojde i juz...oo !..:P..

..Zanurza dlonie w kaluzy wspomnien.... czuje wrzace lizniecia jezyki pieszczace skore... ogrzewajace dusze i serce.. cisze huk przerywa ..przerazenie i strach sie pojawia Wydarta z wiezienia mysli rozglada sie dookola... Ciemnosc wszedzie... zobaczyc nie pozwala wiele tylko odglos splywajacych kropli... ..kropli z poranionych rak.. Plyna powoli..jedna po drugiej.. w zetknieciu z podlozem dziury wypalaja.. ....dotyka ich..... Otwory malenkie jak sito.. duzo ich..coraz wiecej.. i nagle rysa.. szczelina rzeczywistosci.. To przez nia .. ..patrzy w przyszlosc... w przyszlosc.. ktorej juz nie ma..... [sub]Tekst był edytowany przez BeZDoMnA_ŁzA dnia 14-09-2003 14:52.[/sub]

a ja jak zwykle bede pewnie kontrowersyjna postacia.. ..bowiem wypowiem sie inaczej niz pozostali komentujacy .. ..wszak przeciez po to sa komentarze by ... by pisac co sie czuje ..i co komu na serduszku lezy... ...Fakt ze wiersz jest przerazajacy ... ..demonicznymi slowami utkany ..ale... ja .. ..ja dostrzegam w nim cos ..co ..autorka chciala powiedziec ... ..tak mi sie wydaje przynajmiej.. ..ech.. powiem krotko .. ..wzrokiem obrysowalam kontur tego wiersza... ...podoba mi sie... po prostu jest dobry ... ..gratuluje odwagi...:)

..hmm....chyba zadna Kobieta nie jest zbyt silna.. ..chociaz...hmm... w kazdym razie za taka slaba chcialaby pewnie uchodzic..:).. ...wiersz..hmm.. niezly .. ..qrcze ..tylko co ja poczulam?.. po raz pierwszy chyba nie potrafie skomentowac wiersza..:(..bede tu wracala go czytac .. ..moze kiedys mi sie uda... ..pozdrawiam..:)..