PannaBeata

mi też się co nieco wspomniało przy okazji..warsztat piekny..szczególnie ten przeskok z.. bałam się, szliśmy koło więzienia..

Myślę, że po winie z piwnicy łatwiej byłoby uciec w złudzenia:)

bardzo dobry

wieje pesymizmem:(

daje nadziej~ę..

albo i przekroczenia własnych możliwości..

Pierścionek rzecz bardzo mała, ale niezwykle przeraża mężczyzn:P

zrobić krok w tył głowy jest najtrudniej..może lepiej nie dobijać koni..

ja bym jedno coś ucięła..ale poza tym mega!

hej zabawa:)

a ja biorę cały, mentalność widzę podobna:)

masturbację bym wywaliła, bo to wiadomo trochę, ale niby jakby że Wy razem Ty i wiersz a potem, że niby Ty sam..że one same..bez masturabcaji pozdrawiam:)

Dobre, ale taka jest prawda:)

Witam Cię PannoBeato, rzeczywiście po kilku latach niebytu.:) A propos Oxyvii- toż Ona poetka na 100%. Pozdrawiam serdecznie Wracam do formy Kochany Egzegeto:)Miło mi znowu Pana czytac:)

coś by Kant sie nie ucieszył z tego kanta:)Ale substancją jest podmiot, ale rzecz też substancja..więc def zwężająca tu wyszła niczym szydło z worka:) Genialne!!

w płaskowyżu żądzy mogę być..a może psy mają skrzydła?:)

Byłam tu parę lat temu i nadal widzę, że wiesz co to poezja.

Dużo prawdy w tych słowach, ale brakuje mi tu jeszcze czegoś. Pozdrawiam prawdziwego autora.

myślę że odpowiedz dobra na końcu wiersza widoczna "każdy klucz pasuje".

Dobrze władasz piórem:) Zmartwychwstaniemy i nawet martwe morze tutaj nie pomoże:)

Wygwizdać osy spod strzechy!!Jestem za:) Kolorystycznie na plusa!! Pozdrawiam

to wklej sobie ten wiersz do komunikatora np. gg tam go pisałam i wtedy wygląda ciekawiej ale tu nie ma buziek..bo to powazne forum, więc nie widać efektu.

No pewnie ja też jestem za tą opcją:):)

Dzięki za koment. E tam to e tam:)

A ja nadal będę się spierać przy tej wersji z buźkami uśmieszkami itp. Bo mnie też one w necie uwierają. Dziękuję za plusa Panie:)