
Jan Polski
Użytkownicy-
Postów
419 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Jan Polski
-
zapach krwi
Jan Polski odpowiedział(a) na Krystyna Nawrocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, Panie Serocki - czekamy! Teraz się okaże :) Pozdrawiam (czekający z niecierpliwością) - Jan P. -
Erotyk
Jan Polski odpowiedział(a) na Irwina Andrzejczak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"Pragnę dziś tylko z Tobą wieczności " - i w tym m.in. widać brak doświadczenia autorki w temacie :) Proszę nie zmyślać - niech Pani napisze prawdę - może będzie ciekawiej. Pozdrawiam - Jan P. -
Jest pomysł w tym wierszu (ma Pan pomysły, widać to w drugimwierszu też, to jest cenne na początek). Proszę pomyśleć o propozycji Messalina. I niech Pan na siłę nie metaforyzuje ani nie ozdabia - tak oszczędnie jak teraz jest, a może nawet bardziej. Mało słów - dużo znaczeń (myśli ma Pan - to już wiemy :) Pozdrawiam - Jan P.
-
Można prosić o szczegóły :) Pozdrawiam - Jan P. ["zaciśniętych w pięści serc" - proszę uważać na takie metafory - są po prostu złe]
-
a noc nadchodzi
Jan Polski odpowiedział(a) na Ewelina Kwiatkowska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Wiersz ma swoją głębię! szkoda tylko, że także: "jak cyrkowa arena mieni się brokatem i cekinami" [za dużo słów, za dużo] Pozdrawiam - Jan P. -
Portret kobiety-córki Ewy, siostry Wenus
Jan Polski odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Gdyby nie "kajdan sztalugi" - byłoby całkiem (acha, i jeszcze odstępy po myślnikach :) Pozdrawiam - Jan P. -
bilokacja
Jan Polski odpowiedział(a) na Marek Paprocki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Noce i dnie - walc - etc. :) Odczucie znane wielu, którzy czują się tu i teraz, jak "nie-ryby" (nie-roby? :) w naszej mętnej rzeczywistości. Pomyślałbym nad tym wersem: "w tym samym czasie" (on ma wywołać tę metafizykę czy jak to zwać, dla mnie jest zbyt oczywisty, chyba wolałbym tu jakieś oryginalne - nowe określenie). Kolejny Pański ładny kamyczek filozoficzny. Pozdrawiam - Jan P. -
Bez tytułu
Jan Polski odpowiedział(a) na Jana Niechciał utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bardzo liryczna ta jesień chyba się zapowiada :) Ładny drobiazg. Emocjonalnie zwarty. Zastanawiam się tylko, czy "nie boją się / nie bać' to nie to samo, co "strach / którego nie ma"? Pozdrawiam - Jan P. -
Musisz wierzyć
Jan Polski odpowiedział(a) na Piotr Sanocki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jak na stylizację - trzyma się formy. Myślę, że za bardzo skoncentrował się Pan na obrazowaniu - za wiele "podniosłości" jak dla współczesnego czytelnika. Taki miks stylizacji z jakimś uwspółczesnieniem, byłby bardziej przyswajalny, a warto, bo myśl zacna (w przekazie). I treśc tu jest także ważna. Pozdrawiam - Jan P. -
W zasadzie koniec
Jan Polski odpowiedział(a) na Piotr Kwiatkowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jeżeli uznać "zabawę wielską" za alegorię życia - to może rozumiem. Poza lekiim ironicznym dystansem - raczej miałko (o czym to niby?). Pozdrawiam - Jan P. -
miejski anioł współczesny
Jan Polski odpowiedział(a) na Słowianka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Droga Pani, popieram Pani własne zdanie - wiersz mi się podoba, temat też i sposób podejścia do tematu, poezji i - pośrednio - życia też. Sprzeciwić się muszę tylko takim sądom: "Dlaczego to Wasze lobby złożone z użytkowników o dłuższym stażu jest tak wrogo nastawione do każdego?.." Musi się Pani liczyć z różnymi zdaniami - od głaskania po 'klapenpupen" :) Ad rem: wiersz mi się podoba, choć zrobiła Pani kilka (prostych zresztą) błędów, np. w zapisie. przysiadł się do mnie w barze fetyszu (no wiedziałam, że to mój anioł był co lubię bary pomalowane na czarno czerwono kto powiedział że cuda się w nich nie zdarzają zdarzają i to częściej niż na francuskich pastwiskach) mężczyzną, miał kudłate rude włosy[\i] "w barze fetyszu" - tu nastepuje nawias ( "że to mój anioł / był co lubię" - tu koniec nawiasu ) - "mężczyzną, miał". Był mężczyzną? Wielkie i małe litery - zupełna dowolność (początek wypowiedzi po myślniku: "- zaprawdę, powiadam ci, objawię ci prawdę istnienia, / boś jest prawa kobieta. Wiele razy" - Wielka, bo po kropce? W innych wielu miejscach to samo (np. cała końcówka). To trzeba przemyśleć. Wielosłowie, które ujdzie w prozie, swobodne opisy oraz powtórzenia niezamierzone chyba: "powiadam ci, objawię ci" - to kolejne rzeczy do poprawy. Proszę pomyślec o skrótach. Zyska dynamika i konteksty emocjonalne. Podoba mi się ten wiersz - chciałbym go zobaczyć w nowej, lepszej szacie. Od Pani zależy, czy tak się stanie. A teraz - proszę się nie obrażać - przenoszę go do działu niżej. Pozdrawiam - Jan P. PS. Jeśli Pani poprawi, proszę pokazać go tutaj, w tym dziale. -
co było, co będzie
Jan Polski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przywołuję Pana do rozsądku - to nie czat. Jan P. ------------------------------------------------------- Kolejny wiersz Pański o zmaganiu - tym razem z losem (z czasem). Widać wyraźnie rys męski w tym wywodzie: co było, co będzie – dat wyciętych zbiorem, jako kluczem, wkręcam w bramę niepoznania, kiedyś je otworzę, przejdę jak zaporę woda mija, stanę bronić swego zdania, niech czas osąd głosząc, ma jednako szczęście, rozpatrując moje „było”, moje „będzie”. - w tej części wszystko jest zawarte. Podoba mi się ta wprawaka "na Szekspirze", choć skręca Pan w swoje obszary i swoje słownictwo. Namawiałbym do większej dyscypliny w słowach - tu logika musi być zgodna do końca ze składem. A niejasne np. jest to: "wkręcam w bramę niepoznania, / kiedyś je otworzę, przejdę jak zaporę" - jeśli bramę otworzę - to "ją", jeśli "je" to co? "dat zbiór"? "niepoznanie"? Sądzę, że to wymaga wyprostowania. Takoż: "jest nie winny ten" - raczej "niewinny" przymiotnikowo (tak mi się by podobało :). A tu chyba złe mam skojarzenia" "jest wstęgą rozwiązłą," - raczej kobietę pewną mi na myśl nasuwa. Wybacz Pan te drobiazgi, ale wiersz wart pracy i poprawek. Rzadko kto tu (i nie tylko) takie mądre i klasowe rzeczy w porządnym języku jeszcze pisze. Popieram! :) Pozdrawiam - Jan P. -
Tylko drzewa umierają stojąc
Jan Polski odpowiedział(a) na Marek Wieczorny utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Panie Marku, wiersz Pana porusza każdego, kto zachował choć szczątek duszy w sobie. Wielu go minie spluwając obojętnie, sarkając na słowa, metafory, brak drażniącej do granic wybujałości wyobraźni, gry i zagadek o niczym. Najłatwiej rozumieć tylko to, co się wie, co jest w zasięgu reki, albo co kusi "tajemnicą" (choć od dawna wiadomo, że nic wiecej ponad te trzy prawdy podstawowe tak naprawdę sie nie liczy. Ten fragment jest najważniejszy i najlepiej napisany (w sposób zupełnie własny, trochę ironiczny, refleksyjny, mądry). "Nadzieja kokietująca smutek Pokazuje swoją nagość rozsądkowi Niemoralny trójkąt Ktoś gdzieś samotnie leży" Pointa jest zbędna (moim zdaniem), jest zapożyczeniem, zamyka to, co już samo się zamyka ("ktoś samotnie leży"). Pozdrawiam jesiennie - Jan Polski -
foruMalnie natchniony
Jan Polski odpowiedział(a) na asher utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Popracowałbym nad tym: "go echo" - proszę niech Pan sobie na głos po-po-powtarza kilka razy :) No i chyba nie chodziło o dyskusyjne gnioty - po dwóch tygodniach obecności już nas Pan podsumowujesz? ;) Pozdrawiam - Jan P. -
Obsypia mnie bogactwem - śmietnik. jeśli to może być mottem, jeśli o sen chodzi, to można napisać od nowa wiersz o tej schizo (tylko bez wysilania się na ekstremizmy - jak jest teraz). Pozdrawiam - Jan P.
-
Pokażcie całą nianię Muppeciątek! (;-)
Jan Polski odpowiedział(a) na Izabella_Sendor utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
- traumatyczne? :-))))) -
Boska komedia
Jan Polski odpowiedział(a) na Mumia Abu-Jamal utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A dlaczego w tytule nie ma: KK ? Pozdrawiam - Jan P. ps. tutaj to znaczy "kolejny kicz" (dla niezorientowanych) ;) -
Panie Asher, ja wszystko rozumiem, z kobitą w miłosci nawet biznes można robić (dodawać czy odejmować?) :)))) Ale na co te trzy kropki na końcu? Resztówka jakaś? (wywalić obowiązkowo) Pozdrawiam - Jan P.
-
próba zmitologizowania poezji
Jan Polski odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Ten jest chyba ostatni, co tak piórem wodzi, Słuchajcie go starzy, podziwiajcie młodzi! ---------------------------------------------- A gryzdal, nam Messa, gryzdal! :) Ten - z Twych ostatnich - najlepszy. Pozdrawiam - Jan P. -
Przypuszczenia jak domysły? (to celowe?) Bajka małorealistyczna? (był taki nurcik w l. 60-tych) Wynalazki słowne pouczające. Pozdrawiam - Jan P.
-
lubię łazić
Jan Polski odpowiedział(a) na Mirosław_Serocki utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
O, od zarania to się nie pisało, ino łaziło po kniei i tentego :) A co - sezon polowań jesiennych się zaczyna? Pozdrawiam - Jan P. -
Pokażcie całą nianię Muppeciątek! (;-)
Jan Polski odpowiedział(a) na Izabella_Sendor utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
A spytam tak goopio: a czemu to w piasku? Ingardena do piasku? Miejsca niedookreślone? To już czas chyba studentów pogonić na zajęcia :))) Za dobry na tu. Pozdrawiam - Jan P. PS. To to jeszcze pokazują w tiwi? -
wyśniony obraz za śniegiem usypanym na marzeniach
Jan Polski odpowiedział(a) na vice utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"chodzi o to ze to chlopiec mowi. i jak to oddzielic?" No to może po prostu zapisać prozą dialogową? Wiersz nie straci, bo to przecież taka mała proza. Pozdrawiam - Jan P. -
Podoba mi się ten kawałek. Ta myśl na końcu zwiastuje, że możemy liczyć na ciekawe wiersze. Sposób zapisu spójny, choć są momenty budzące zastanowienie. "trumien erupcji" - samo w sobie czytelne i emocjonalne, "metafor dla trumien erupcji" - już mniej mi się podoba. "jak kamienie tak twarde zdają się" - to lekko przegadane (wiem, że powie Pan: kamień jest twardy, ale to właśnie wszyscy wiemy, "zdają się" - lekko archaiczne). Nie podoba mi się też "wyrzygane jak obiady" - ale to kwestia gustu :) "kości,mięso,tłuszcz i skóra" - po przecinkach powinny być odstępy. I nie rozumiem idei zapisu z wcięciem od lewej - jeśli mógłby Pan wytlumaczyć, bo to jest intrygujące. "bo trzeba dojrzeć do tego co blisko" - to wydaje mi się najlepsze. Pozdrawiam - Jan P.
-
Kryzys podmiotu lirycznego II
Jan Polski odpowiedział(a) na asher utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, Panie Asher - kryzys w całej pełni. Dużo Pan ma jeszcze tych kawałków? Proszę uważać, żeby telenowela nie wyszła :D Ten odcinek jakiś bez treści, ale liczę na dalszy ciąg. Pozdrawiam - Jan P.