Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jan Polski

Użytkownicy
  • Postów

    419
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jan Polski

  1. Proszę pracować - uwagi już wyżej są. Do warsztatu. Pzodrawiam Jan P.
  2. Przykro mi :( Teraz do warsztatu. Jest jakis pomysł - ale wykonanie banalne do bólu (wiatr zniszczenia, woda zapomnienia, ogień nie-wiary = odwieczne tematy, za ważne, żeby je tak spłaszczać w rymy typu: "cała chmara" lub "Otóż me wszelkie natchnienie"). Pozdrawiam Jan P.
  3. Zdecydowanie to, co w html-u i java scripcie - ciekawsze. Reszta wodnisto niby-poetycka. Wykręcić można, niech spłyną przegadania, sentymentalizmy (np. "Przychodzę do Ciebie by spojrzeć na smutny Twój / twarzy wyraz," - ciebie - twój, smutny wyraz twarzy - tak używane, że nie znaczy nic poza kolokwializmem, "mogiła istnień" - powalająca - na zabój ;). Jakoś tak. Pozdrawiam - Jan P.
  4. Pisz, Tolek, pisz. Tylko nic na siłę. Odłóż wierszyk na tydzień - dwa, a potem podchodź z nożem, żyletą i wycinaj połowę słów. I staraj się zrozumieć, o czym to miało być - jeśli sama chwycisz - jest szansa, że ktoś też. Coś w Tobie jest - bylebyś się nie zniechęciła za szybko (ale to ciężka praca, więc zastanów się czy chcesz) :) Pozdrawiam Jan P.
  5. "Krecik"? - Messa,ty fistaszku! ;)
  6. Jan Nowak? Wstyd się przeznać, Messa? ;)
  7. ...i za to Cię... w końcu ktoś udusi - PaniKo cie ;D Pozdrawiam - Jan P.
  8. Bo Panie Coolcie - rymy są złamaniem zasad, a ilość wersów? Cóż to - w maturycznych nie uczą liczyć do 13? :))) Niezły z Pana Pistolet - "przesłuchiwanie", "zbrodni"!!! (nie zorumiem tylko tych "godni"? - może "głodni" raczej?) :D pzdr. Jan P. PS. W limeryku znaki zapytania chyba są zakazane, a zresztą po co tam on ;)
  9. Między - była wycieczka krajoznawcza ;) A "Frater" mocny jest? - bo nie próbowałem jeszcze :D Jan P.
  10. Jury w składzie (a jakże :) po burzliwych dyskusjach postanowiło podjąć bezprecedensową decyzję! Mając na uwadze fakt, że Bitwa odbyła się po raz pierwszy (mamy nadzieję - nie ostatni ;) i doszła do skutku tylko dzięki samozaparciu organizatorów, Jury postanowiło co następuje: 1. Bitwa została nierozstrzygnięta!!! (powody: niektórzy zawodnicy za-spali, terminy były przesuwane, a tematy tak denne ;( , że musiały być aż dwa!) 2. Uznaliśmy, że wszyscy startujący zasługują na pochwałę: mniej lub więcej! 3. Postanowiliśmy przyznać wyróżnienia za! Otrzymują je kolejno: Wyróżnienia wielkiej Bitwy Limerykowej - odsłona "0" e-m-e-m "[limeryk] Maestro (za umiejętność skonstruowania limeryka bez jednej stopy w wersie, który jednakże dał się odczytać i zrozumieć w pełni :) Mirosław Serocki [limeryk] Sny Singha z Napuste IV (konkurs) (za elementy ekologiczne, a to ochrona trawy, a to troska o ginący gatunek indyjskich żurawi, zwanych antygonami :) Piotr_Mogri {limeryk] o korzeniu - żeń szeniu (za ładunek liryki w ironii - jak to: "sny radosne", "na wiosnę" i "się nie zazieleniał" - z wytknięciem "nie", bowiem jak najbardziej powinien :) Wuren [limeryk] O snach Singha z Napuste, co należał do "Animalsów" (za nienachalne przypomnienie legend rock and roll'a) Szczere wyrazy olbrzymiego uznania - Jury (Ewelina Tarkowska, Jan Polski) =================================================== KOMUNIKAT Nowe zasady Turnieju Limerykowego: 1. Tematy można (w tym miesiącu) zgłaszać każdorazowo do czwartku - godz. 24:00 mailem do Jana Polskiego; Jury wybierze spośród nich (chociaż niekoniecznie) najciekawszy. 2. Temat zostanie ogłoszony każdorazowo w piątek między godz. 21:30 a 22:00. 3. Turniej trwa od godz. 22:00 do 24:00 w piątek. Każdy uczestnik pisze dowolną liczbę limeryków. Warunek obowiązkowy: należy skomentować min. 1 limeryk każdego z przeciwników). W razie 'zastoju' wśród uczestników - po godz. 23 zostanie podany temat rezerwowy. 4. Wyniki Turnieju zostaną ogłoszone w sobotę po godz. 21:00. Być może dla zwyciężców będą nagrody rzeczowe! 5. Zwycięzcy z poszczególnych tygodniowych rozgrywek spotkają się na Bitwie Miesiąca, która będzie b.b.b.b. trudna (temat ekwilibrystyczny, czas 0,5 h). 6. Zapraszamy do udziału w kolejnych potyczkach, a wszystkich do czytania utworów w dziale: Limeryki!
  11. Proszę popracować nad tym czymś w Piaskownicy. Powodzenia. I czekamy na nowe-lepsze. Pozdrawiam - Jan P.
  12. Panowie (vice i Ojej) - dyskutujecie przypadkiem o wierszu? Panie Ojej - już kiedyś była tu cytowana slownikowa definicja kiczu (pod Pańską opinią zresztą, więc się zapewne Pan zapoznał). Proszę nie upraszczać sobie zadania komentatora. Dosłowność w sztuce bywa też zaletą. I sugeruję powrót do głównego wątku - chodzi o wiersz. Pozdrawiam - Jan P.
  13. Jan Joanita z Forbach był człek roztomiły, snadź wszystkie młode mniszki chórem go wielbiły: na śniadanie - masowanie, od obiadu - więcej czadu! Nie dziw, że na pacierze Frater nie miał siły.
  14. "Na cnoty Joanny uroki pazerny" = 12 Czuje drżenie Pańskie przy tym temacie - czyżby trema? :)
  15. Rozumiem, że nastąpił na litanię, co mu się u stóp zwijała :)))
  16. Oj, wygimnastykowana była ta ciotka, mimo szerokości :))))
  17. Te wersy na początku są prawie na pół metra - to celowe? :)))
  18. Przepraszam, a czemu to przeszkadza (że srały)? :D ------------------------- Nowy temat: Joanita z Forbach - niewierny ------------------------- jeśli chcecie? :)
  19. Znam to, znam! To znaczy, znam taką jedną :))))
  20. Może: Joanita z Forbach - niewierny?
  21. Pierwszy wers za krótki o sylabę, a ostatni za krótki (jak na ten biust :))))
  22. ... czyli, że nawiany był Singh ten :) niewierny hinduista jakiś! :D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...