anetzka

Ha ha ha..dziekuje za komentarz

Skakaly po pianinie- czarne smutku cienie Zaglowka alkoholu odplynelo... tesknoty zapomnienie Po powrocie jutra wyprasuje ci koszule. Wszystko bedzie jak dawniej "poprosze" i "dziekuje" Tylko ona juz niezyje... Mala pchla szachrajka A figlarne radosci wielka osa zjadla...

Droga Ewo, Zgadzam sie z Pania-potraktujmy to jak drobne potkniecie... Dziekuje Panie Marku. Z uszanowaniem, Anna Zyla

Przyznam sie ,ze nie przypadla mi do gustu koncowka,ale ogolnie dokladnie tak wlasnie sie czuje.Swietny.Obiektywnie-swietny.

Pląsająca stewardessa zycia Rozwiewa wlosy chwili. Szanowna młodzieży Szalej! Bo spracowane rece Zwariowanej staruszki W żółtym plecaku dokladnie wyrabiaja ciasto Czasu Coraz mniej…

Czasem nalezy zadac pytanie zeby uslyszec odpowiedz..

A ja uważam to za niehumoreske.Baby rzeczywiście takie są szczególnie będąc w średnim wieku:))) Dlatego własnie mnie ujął:)) pozdrawiam już fanka anka

Dziekuje Adamie-widze,że reszt jednak nie była zadowolona:(( :P pozdr. aopappa

Joanno własnie tego tu dzisiaj szukałam-tu znalazłam rozwiązanie nurtującego mnie dziś pytania.Dziękuje-jednak aj sie nei zgadzam-czas nie jest linią ciągła...jakbys miała ochotę o tym pogadaćdaj znac:P pozdr. ania

Maćku(sentyment do tego imienia)niestety zgadzam sie z Fredem:)) pozdrawiam ania

Hmm..literacko literacki. pozdr. ania

A ja niestety ciągle płaczę bo mam grype i same łzy mi lecą:((Ja chce lato-dziękuje przynajmniej za ten promyczek:)) ANIA

Towarzysz Mikołaj ruszył saniami w otwarty świat prezenty dla wszystkich partia kocha dzieci idee wibrujące wokól pomarańczy Inna nazwa cel podobny Partia Stowarzyszenia Rogaczy Świątecznych

Hmm..karmy mi to nie przypomina...brak ustosunkowania do tego wiersza:)) pozdrawiam ania

Ech..już mi sie troszke znudził Nowogródek... Hmm.. wybacz ania

Ojojo...wiem co to jest-mnie też raz pszczólka w żoładku pobzykała... wierszyk zabawny,o mnie zabawnych konsekwencjach.Ale na plusie. Pozdrawiam łakomczucha słodyczy, sama słodycz-ania

Śliczne-widzisz to jest coś. Pokazałaś parwdziwy sens spotkań tet'a'tet :))) To mi graj!!!! Jesteś wielka! ania

Romantyczny,ciepły,wrażliwy jednym słowem słoneczny. Niestety nie w moim stylu-zbyt wiele takich czytałam. Ale na pewno wielu sie spodoba. pozdrawia Ania

Moje nazwisko brzmi "żyła"-poczułam sie więc wywołana przed komisję:)) wierszyk taki rośnie w środku aby pózniej rozśpiewać sie na całą duszę:)) pozdrawiam mala- ania

Moje nazwisko brzmi "żyła"-poczułam sie więc wywołana przed komisję:)) wierszyk taki rośnie w środku aby pózniej rozśpiewać sie na całą duszę:)) pozdrawiam mala- ania

No to co?Do zaawansowanych nowy brylancik dołozyc:P:P żartuje. to oczywiste. daleko mi do Oyeya(niestety) pozdrawiam ania

Skąd ten tytuł.Niby oczywiste,a jednka mnei niepokoi.Hmm..og,olnie miło sie czyta:))Przyjemny wierszyk-choć nie tyle o tak przyjemnych sprawach(jak odpalanie trabanta):P:P pozdrawiam ania

To było i jest też moje marzonko mieć taki motocykiel-kto wie..W końcu Mikołaj cuda działa:)))hehe. życze takiego cudeńka na gwaiazdke ania

Naprawde neizły z Pana agent.Już nie moge sie doczekac czym jescze Pan nas zaskoczy?? pozdrawiam ciągle z humorem 20-latka ehhe... kwa,kwa ania

Oj Kamilko to proste- ciary dlatego,ze zimno jest:))) dziękuje za komentarz. ania