Zbyszek_Dwa

No właśnie, część ludzi źle rozumie prawdę i światło, bez którego błądzi. Fajnie Makarios. Pozdrawiam :)

Takie zamyślenie na chwilkę Krusiu :) pod kasztanem na ławeczce w ciszy a potem strząsam dotyk cieni cierpliwy czas przynagla do ludzi Pięknie :) Serdecznie pozdrawiam :) Zbyszek.

przyczłapała nieproszona usiadła w kącie milcząc żeby utrzymać mój ład w sercu w końcu jak to ona przytuliła się szepcąc stokrotki kwitną patrząc w niebo nawet gdy nikt ich nie dostrzega i wciąż mówiła możecie mnie pokochać abym nie była oswojona

Takie fajne zamyślenie Mietku nad nieuchronnym przemijaniem ale wtedy przestrzeń, ta do nieba widzi w peelu ptaka :) Pozdrawiam.

Dobry temat Arturze :) nie popularny a raczej przyklepywany i ten orzeł, właśnie na miejscu choć zależy jak wiersz się odbiera. Pozdrawiam.

O i Krysia. Witam :) Dziękuję za wypatrzenie w wierszu dobrego kawałka który pobudza osobiste refleksje i pogodę myśli, To i ja z tego powodu się cieszę:) Serdecznie pozdrawiam :)

Dziękuję Oskari No, często jedynie modlitwa pomaga utrzymać pokój, radość, sens. Pozdrawiam :)

Witaj Krysiu :) słuchanie rodzi nowe doznania a zrozumienie sedna od środka pomaga odczuć jak jestem słodka w szczerości woli łaska kochania to jest sednem wiersza dla mnie :) Przecież, wszystko jest marnością gdy patrzymy na świat powierzchownie, jak na początek i koniec, nie widząc sedna . Ale wiedzieć to zbyt mało, bo w szczerości woli łaska kochania :) Fajnie ujęta myśl dojrzałą poezją. Serdecznie pozdrawiam Krysiu – Zbyszek :)

wydreptane szlaki między codziennością po chleb i wodę wciąż u źródła widzę cię tam w ciszy na brzegu zapatrzoną w żagle ale wiesz chwilami trącam puzzle pytając białe cumulusy dlaczego lecz ufam to jest łaską losu

Witaj Waldemarze :) Wiele jest sytuacji gdy wyłącznie delikatność jest właściwa i piękna dlatego tak... Dzięki za wizytę i kilka słów. Pozdrawiam :)

Witaj Penelope Coal No właśnie, nie wszyscy wiedzą że najlepsze pieczywo nie pochodzi z sklepu :)) Fajny klimat. Pozdrawiam :)

Witaj :) Fajna miniaturka o kolorach na chwilkę co jak wicher pędzi zresetować je w bieli Zainspirował … dobry pomysł :) Serdecznie pozdrawiam :)

Witaj Natalio :) Każdy odchodzi w jakimś celu, nie ma przypadków zawsze jest w tym jakiś sens. No i przecież nigdy nie chodziła z zardzewiałą kosą :)) Pozdrawiam :)

Ja też witam ! :) Obecny świat jest tak rozczochrany że coś gładkiego ludzie widzą jako coś irytującego, bo niezgodne z tłem. Zbyt gładkie, zbyt sielankowe, aż nienaturalne :)) a czy normalni ludzie nie chcą w końcu czegoś spokojnego, właśnie sielankowego ? Dla mnie to pytanie retoryczne, bo jestem pewny że w duszy, większość takie pragnienie ma. Oczywiście są tzw. gatunki ludzi i czasami jedni drugim nie odpowiadają, ale to jest właśnie piękno świata. Serdecznie dziękuję za wglądnięcie i za przychylność komentarza :) Pozdrawiam Natalio :))

Oskari słusznie zauważył, Arturze można dodać jedno słowo w tym wersie np. pragnąc skromnie mniej nie więcej będzie rytm :) Pogodny wiersz. Pozdrawiam :)

Witaj Mietku :) Dzięki za życzenia dla Peela z wiersza oraz za ciepły odbiór wiersza :) Pozdrawiam.

O, witaj Oskari Teraz to dopiero "ulizane" ale akurat peel miał taki nastrój poza tym często takie lubimy lekkie, bo życie takie nie jest Dzięki za odwiedziny, zapraszam następnym razem :) Pozdrawiam.

Witaj Krysiu :) Dziękuję za podpowiedź poprawiłem choć nie tak dokładnie jak proponowałaś ale teraz chyba nie ma już zadziorów :) ? Serdecznie pozdrawiam :) Zbychu

Ech te gawrony co one mogą wywróżyć gdy czas na porzucenie piołunu ? Dysharmonia uczuć świetnym medium dla gawronów Pięknie i z poezja w środku :) Pozdrawiam serdecznie jeszcze raz w tym dniu :)

Witaj Mietku. Ja jakoś odruchowo pominąłem tę wiosnę a o brzozie fajnie, klimatycznie aż mi zapachniało lasem po którym biegałem jako chłopiec dopiero czwarta... trzeba by do końca utrzymać klimat. Pozdrawiam :)

Pogodny wiersz Waldemarze. Ciepły swojski klimat dawnych czasów choć i teraz... jak tradycja. Pozdrawiam :)

Witaj Krysiu :) Niebywałe, ja przed chwilą wkleiłem podobny wiersz choć sporo inny w treści. Twój budzący pogodę,tę zasadniczą choć trzeba w życiu mieć anielską cierpliwość żeby nie upaść nawet na chwilkę. Wzbudził refleksje, różne i pogodę :) Serdecznie pozdrawiam :))

nie mów nic o głaskaniu niepamięci ze mną na trwałe jest ufność spacer w sadzie modlitwa we dwoje nawet gdy milczymy okna są bramą dla słońca kolory jesieni nie zasypiają a zima bielą szepce prawdę wsłuchaj się kiedy patrzysz w niebo nigdy się nie zmieni to co najważniejsze w sercu

No tak :) wspaniale iść pod parasolem pod pachę z wzajemną nieśmiałością nie zważając na przemoczone buty zanurzyć się w kwitnących słowach Wiersz naprawdę mnie zatrzymał klimatem. Pozdrawiam Lucy :)

Witaj Krysiu :) To tak jak w piosence „Zdumienie” w niesamowitym wykonaniu Michała Gasza :) jak chleba kęs jak człowieka bycie tak świat ma sens i ma sens życie :)))) Nie tak często miewamy takie zdumienia, a wtedy… jaśniejemy , więc nie sposób żyć z tym tylko dla siebie :)) Dziękuję za odwiedziny, na chwilkę. Serdecznie pozdrawiam :)