Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Piotr_Płoszaj

Użytkownicy
  • Postów

    585
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Piotr_Płoszaj

  1. przećwiczono by metody ratowania męża z kaca oraz wzory wypowiedzi gdy nad ranem z miasta wraca - Znajdzie mi ktoś kobietę, która przeszła taki kurs? Takiej to i po śmierci bym nie opuścił ;D Świetne dzieło - dodaję do ulubionych. Strasznie mnie rozbawił. Dzięki:)
  2. Fajniusie te dzieło, sympatyczne. Ach, gdybym się schylał po drożdże to sięgnąłbym po ogórka albo śledzia- tak dodatkowo, dla smaku :)
  3. He he, masz rację Sylwek. Po za tym ja też nie przepadam za tak donośną formą zwracania się do kogoś. Jednak wiesz... Kultura się liczy i nie wypada, a może Pani Małgoorzata się obrazi jak powiem do niej "Gosiaczek" i tak dalej...
  4. Sylwestrze ! Może jestem na tym forum zbyt krótko czasu by moja opinia była słuszna ,ale : Dzieło jest zwięzłe, nie ma w nim żadnych mdłych przesłodzeń i w pełni oddaje głęboką myśl... Chyba każdy chciałby być wolny jak dziki ptak. Niestety nasza szara codzienność, kłopoty i obowiązki są dla nas jak metalowa klatka dla papużki. Żal mnie ściska, że patrzę na innych, którzy nie widzą tej smutnej puenty w tym wierszyku. Mi się podoba i dziękuję ci Sylwestrze że zauważyłeś jak ciężko jest siedzieć w pustaku (cholernej klatce) i nie zazdrościć innym wolnym ludziom (O ile tacy są). Pozdrowionka
  5. Piękne, zwięzłe, z czystą prawdą i świetnym poetyckim obrazem. Dziękuję...
  6. Na pierwszy rzut oka wiersz ten wydaje się być taki normalny, codzienny - chyba dlatego, że zawarte są w nim obrazy z życia. Jednak gdy porzucałem okiem kilka razy jakieś "coś" kazało mi rzucić nim jeszcze raz. Czuję się jakbym grał w reality show. Dzięki za to "coś"...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...