Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna Siedem

Użytkownicy
  • Postów

    418
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna Siedem

  1. Czy Ewa zwiodła Boga? Raczej zasmuciła i rozgniewała
  2. Fajna ta wyliczanka, w moim stylu, więc bliska. A najpiękniejsza zwrotka: "kura darmo zagdacze kogut wieczorem pieje świat widziany inaczej przez śniegową zawieję" Wprawdzie mamy lato, ale każdy czas jest dobry, aby myśleć o śmierci, tak sądzę. Pozdrowionka z ełckiego zakątka
  3. Fajna by z tego była bajka dla dzieci, do tego dodać ciekawe ilustracje, co nieco poprawić i wydać. Kupiłabym na pewno. Pozdrawiam
  4. Egzegeto daleko mi do uczonych w Piśmie i w mowie, może mam jakiś dar- małą cząstkę podarowaną, a czy będę zbawiona, o tym zdecyduje Bóg, a nie Ty. Nie potrzebuję Wyznania Św. Augustyna itp. itd. Wystarczy mi moja stała lektura i Ten, który na jej kartach do mnie mówi. Tera możesz gardzić - takie nasze ludzkie prawo, ale z żadnym kościołem to mnie nie mieszaj, bo ja niekościołowa i niereligijna Marto Cieszę się, że w jakiś sposób Ciebie poznałam, mimo wszystko chyba mamy ze sobą coś wspólnego - potrzebę Boga. Pozdrawiam i czekam na następny wiersz.
  5. O religii nie powinno się tutaj dyskutować? W takim razie powinien być tutaj zakaz umieszczania wierszy o tematyce religijnej, że tak powiem. A chyba nie ma. Poza tym, ja nikomu nic nie sugeruję, odpowiadam na pytanie, które zadał(ła?) mi Tera, a że do małomównych nie należę, to juz inna sprawa. A Biblię mieć w małym palcu można, tak jak Twój znajomy, faryzeusze też mieli, a jednak Jezus ich potępiał. Bo nie chodzi tutaj o przyswojenie li tylko rozumowe, ale nade wszystko duchowe. Dlatego Jezus powiedział: "jeśli się kto nie narodzi z wody i z Ducha, nie może wejść do Królestwa Bożego" Ewangelia Jana 3,5 ps. nie irytuj się egzegeto, dla mnie to nie nowość,że apokalipsa dla naiwnych działa jak zastrzyk adrenaliny inaczej nie byłaby ponadnaturalna Pozdrawiam
  6. Ogólnie rzecz biorąc to jestem luzakiem, mogę tak o sobie powiedzieć, moja pewność wynika z różnych przeżyć, nie tylko z Biblii, również, i to myślę, że jest bardzo ważne - nigdy nie robię nic na siłę, staram się przynajmniej, czekam na to, co powie mi Bóg. Tutaj chodzi o Ducha Św., który prowadzi, ja nie muszę nic robić, bo Ktoś to robi za mnie i sam popycha mnie tu czy tam. Ale to temat rzeka, nie na to forum. Wszystko jest w Biblii, ale nie zażynajcie się i nie czytajcie na początku Starego Testamentu, bo to jest niezłe mięso, co niekórych może przyprawić o mdłości (Marto -Stary Testament, w dodatku Ks. Liczb, jesteś mocna naprawdę). Dla nas przeznaczony jest przede wszystkim Nowy Testament - najpierw to, a jak starczy życia to cała reszta ( jeśli ktoś ma zacięcie na Stary i Nowy jednocześnie to pogratulować). Dla początkujących najlepsza jest Ewangelia Św. Jana, bo mówi o podstawowych sprawach, o nowym narodzeniu (rozdz. 3), poza tym jak dla mnie jest bardzo poetycka, taka mistyczna, przyciąga, zresztą jak cale Pismo Św. jest niezwykłe, bo ma moc i to się czuje, gdy wchodzi się w ten inny wymiar, wydaje się, że świat rzeczywisty nie istnieje, a ten drugi jest na wyciągnięcie dłoni. Zresztą, co ja tutaj będę mówić, czytajcie sami. Nawiedzenie do kwadratu, co? Pozdrawiam
  7. sama nie wiem czy można to tak nazwać, dla mnie to trudne, dla Ciebie pewnie jeszcze bardziej. Ale wiem jedno, że największym darem dla nas jest Jezus Chrystus i przed Nim kornie chylę głowę.
  8. Tylko Bóg daje chęć i wykonanie różnych rzeczy, a my możemy prosić, najpierw o chęć, potem o resztę. Bez Niego, to rzeczywiście włączyłabym tą kastę porno. Ale z Nim, to mi się wcale nie chce, daje mi ciekawsze rzeczy, pokazuje świat, o którym nie wiedziałam wcześniej, że w ogóle istnieje. Jezus jest Panem! Alleluja! (ale czad). Ps. Masz rację Marto, zamieszkanie Jezusa w sercu człowieka łagodzi nawet najcięższy ból. Czytałaś 3 rozdz. Ewangelii Jana? To podstawa.
  9. Tak, rzeczywiście niesamowite przypadki Powiedziałabym nawet, że były one niezbędne w Twoim procesie twórczym. Może dobrze czasami chorować lub coś stracić, żeby coś zobaczyć. Wiadomo, to nie przychodzi od razu, jest jak wiatr, który nie wiadomo "skąd przychodzi i dokąd idzie". Przypadki istnieją nieprzypadkowo, dlatego są piękne, nawet jeśli bolesne. I tak będą, czy tego chcemy czy nie. Pozdrawiam nieprzypadkowo, mam nadzieję
  10. Marto dzięki za odpowiedź, rozumiem, a właściwie to nie rozumiem, bo jeśli wierzyć słowom Biblii: "Albowiem jeden jest Bóg, jeden też pośrednik między Bogiem, a ludźmi, człowiek Chrystus Jezus" (Pierwszy list Św. Pawła do Tymoteusza 2,5) to przyznasz, że jest w tym jakaś sprzeczność. Ale to już każdy sam decyduje czy słowo Boże jest dla niego prawdą. W każdym razie warto czytać, żeby w ogóle coś wiedzieć na ten temat i rozwiać różne wątpliwości. Moim skromnym zdaniem wiara ma być oparta na tym co jest pewne, a nie na tym co nam się wydaje. Biblia to słowo Boga dla każdego człowieka - to jest na 100% pewne. Mówiąc Ci o tym nie jestem przeciwko Tobie, każdy żyje jak chce, ale jeśli szukasz Boga czytaj Biblię. Trochę to przydługie i moze kogoś zdenerwuje, ale to już jego problem. A Ty Marto, chyba nie masz mi tego za złe? Serdecznie pozdrawiam
  11. "Jedynym sposobem na ocalenie- kontrola umysłu..." - a jaka kontrola bom bardzo ciekawa? A anielskie pozdrowienie i przenajświetsza panna chyba niewiele mogą pomóc. Oczywiście to tylko moje buńczuczne zdanie. Nie obrażaj się, odpowiedz co z tą kontrolą umysłu.
  12. Kasiu zawsze sobie powtarzam: "jeszcze się taki nie urodził, co by wszystkim dogodził" Serdeczności i jeszcze wyżej życzę.
  13. Proszę bardzo, komu dobrze, jeździ sobie do Włoch, a potem pisze wiersze nasycone śladami Herberta. Ja "wałkuję" jego "Epilog burzy" - to taki ostatni dzwonek przed śmiercią. Piękny i zastanawiajacy np. Czas. Pozdrawiam
  14. Słyszałam, że przypadek to taka metafora w świecie Boga. A na półgłówka mi nie wyglądasz Zresztą każdy kto pisze wiersze i coś tam jeszcze nie jest do końca normalny posiada inny strumień świadomości i nic na to nie może poradzić
  15. Dla mnie najbardziej: "Mówisz że jest wiosna więc dlaczego powietrze zachowuje się ozięble" "Tętno jakieś spowolniałe i mało miarowo bije na przekór galopującym myślom" ma Pani swój styl, taki ciepły, i do ludzi też Pozdrawiam
  16. Jaki tam inwalida, z zadatkami na tych trzech, niejeden nie dorasta mu do pięt.
  17. Piękna modlitwa Kasiu, ale wiersz jako forma pozostawia wiele do życzenia. Następnym razem spóbuj to bardziej zagmatwać, że tak powiem - dla ludzi, a nie dla Boga, rozumiesz? Serdecznie pozdrawiam
  18. Jak zawsze czytam Twoje wiersze kibicem ani sportowcem nie jestem ale co nieco przypomina to Belfast oczywiście w innym wymiarze A wiersz - dla mnie najbardziej: "Toczone dnem strumienia twarde kamienie dzwonią głucho" "Słucham we mgle porannego krzyku dzikich ptaków" polonista-dziennikarz-historyk no, no do tego dodać katowicką krew i mamy sosnowy las, a jak szumi...
  19. piękniej, wznioślej - nie to miałam na myśli po prostu jakoś inaczej to podać, a jak, to już zależy od Ciebie. W kazdym razie inaczej niz zwykle. Pozdro
  20. "zapamiętałbym siedem restauracji" - to mi najbardziej, wiadomo Poza tym, nie wszystko rozumiem, nie bylam nigdy w Padwie, ani we Florencji, no i z tą madonną - proszę mi nieco przejaśnić. Pozdrawiam
  21. Opinia o kobietach... mówi sama za siebie Polecam wiersz amerrozzo pt. kobieta (rozłożona rozumem). Ty najwyraźniej jesteś dla nich bardziej łaskawy...
  22. Zawsze tutaj zaglądam, nie zawsze komentuję pierwsze - miałam na myśli coś więcej niż ten świat drugie - owszem najłatwiej i to jest smutne Myślałam, że nie należysz do tych, którzy wybierają to drugie... A kobiety najwyraźniej Ciebie lubią, czy to źle?
  23. Zaczynam chyba przyzwyczajać się do Twojego specyficznego stylu pisania. Dlaczego akurat zawsze tak, a nie inaczej? Pozdrawiam
  24. Panie Robercie Myślę podobnie jak Kasia, ale chciałabym dopowiedzieć: "czy warto mieć więcej" - tak "żyć tylko ze sobą" - nie A Kolekcjonera jak dzisiaj pamiętam, był wybitny Pozdrawiam
  25. Kasiu prawdziwe, a to ważne, bo to co autentyczne zanika coraz bardziej. "modlę się o pędzel" - przemawia. Pozdrawiam ciepło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...