Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna Siedem

Użytkownicy
  • Postów

    418
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna Siedem

  1. Robertto myślałeś, że nie zajrzę? No wiesz...jak możesz tak myśleć? A jeśli chodzi o czas zapłaty - to nie my decydujemy kiedy nastąpi. Więc może lepiej być "Polakiem mądrym przed szkodą"...? Pozdro
  2. Zawsze daje mi dużo do myślenia taki "zjazd na pobocze", ale dopóki tutaj jestem, będę czytać takie wiersze i może wspominać kogoś "z obcego nam miejsca". Dziękuję za poruszenie czułych strun. Może czasami tak trzeba, sama nie wiem Pozdrawiam
  3. Jakoś udało mi się tutaj zajrzeć "wzrokiem zbłąkanym" spojrzeć i ..... spodobało się, być miłym (mam nadzieję) gościem. Bardzo przyjemnie się czytało. Pozdrawiam
  4. podoba mi się widzę w profilu, że jest co poczytać nie omieszkam skorzystać z tej sposobności, bo zainteresowało mnie to, co autorka chce przekazać czytelnikowi Pozdrawiam
  5. Lekko i przyjemnie się czyta. A jeśli chodzi o sygnaturkę, ja też lubię deszcz. Pozdrawiam
  6. Dla mnie wymowa tego wiersza jest niezwykła, zawsze kiedy widzę burzę mam chyba podobne myśli. A słowa, o których nie potrafię zapomnieć, bo zbyt wiele dla mnie znaczą: "na nowo". Dziękuję
  7. Przypomina mi sen, to Przebudzenie jest jak senne widzenie, oczyma duszy to widzę. I co dalej z tą "naprężoną struną"?
  8. Ten sen jest pragnieniem ostatniego wersu - moim skromnym zdaniem, jest "wewnętrznym ogniem" podmiotu lirycznego w "zimnej krainie". "Senność" tego utworu jest wołaniem. Czytając go czuję przypływ snu, prawie zasypiam, ale w pozytywnym sensie, chyba wiesz Adamie. Pozdrawiam
  9. Najgorzej jak przychodzi "czas płacić", wtedy okazuje się czy rozdanie było właściwe oraz czy musiało być tak a nie inaczej. Bardzo ciekawy wiersz Robercie, chociaż jeśli chodzi o karty to jestem w tym zielona. Pozdrawiam
  10. Wiersz nieco "odjazdowy", pewnie autor też, skoro takie pisze. Ciekawe. Będę obserwować dalej. Pozdrawiam
  11. Konkretnie: to już nie chcę nabijać Ci więcej licznika "dziwny jest ten świat" wieloznaczny, prawda?
  12. kim Ty jesteś samo dno?
  13. Chłopaki, przestańcie się kłócić, szkoda życia
  14. Piotrze ten wiersz bardzo mi się podoba, wyczuwam tutaj taką męską, nieco twardą melodię słów, ale płynną, to wciąga czytelnika w pewien rytm czytania. To odbieram bardzo na plus, poza tym dobór słów i tematyka świetnie zgrywają się ze sobą. Jeden wers wydaje mi się nieco dziwny: "niech mierzi mnie głównie a tobie kwiaty" - coś mi się tutaj nie zgrywa, ale to tylko moje zdanie. Ogólna ocena: bardzo mi się podoba. Pozdrawiam
  15. i w ogóle i w szczególe, przecież nie wiem jak masz na imię, więc napisałam samo dno, chociaż wcale tak o Tobie nie myślę. Pozdrawiam
  16. samo dno może trochę przesadziłam, wybacz
  17. Słabi ludzie wierzą bardziej w religię niż w Jezusa
  18. Oj, filozofujesz Robercie, ale i tak Cię lubię
  19. Wódka z colą, ojej, nigdy tak nie piłam Dla mnie najbardziej: "w zakłamaniu prawdy życia" dobrze nazwane Pozdrawiam
  20. bez przesady, żeby zaraz cioty...
  21. Pewnie jest takie spełnienie i trudno czasami się od tego uwolnić, a bez tego żyć nie można. Ciekawa myśl została zawarta w tym wierszu. A moja bardzo drobna uwaga: "Ona zszywa sweterek, rękawy prasuje" - prasuje? Widać, że wiersz napisał mężczyzna, który sweterków nigdy nie dziergał... Ale miło się czytało. Pozdrawiam
  22. poeci to szuje - potwierdzam
  23. Robercie warto próbować jasności, zawsze Pozdrawiam
  24. Będziemy palić ogniska, a co tam Putin
×
×
  • Dodaj nową pozycję...