ksiazkowy mol

jest ok, bardzo mi się podoba

i to z 20 tajemnic :) ło matko i pomyśleć, że ja kiedyś... zresztą nie ważne pozdrawiam jola :)

grafomania to może nie jest. raczej nie znajomość dobrych rad, które są na tutejszym portalu... powtórzę się a może potroję się, bo już to pisałam kilku debiutantom. czytaj, czytaj, pisz, pisz. nie musisz biec do biblioteki by wypożyczać liryki znanych, wystarczy wejść w "wiersze znanych", zobaczyć ich wersyfikację, strofy, przenośnie, epitety, puenty.... pozdrawiam jola :)

jak na debiut nie jest źle. więcej czytaj i pisz. dojdziesz do sprawnego władania piórem. pozdrawiam jola :)

nie, nie, nie.

mnie się podoba. wiersz powinien kryć w sobie tajemnicę, będzie wtedy ciekawszy. tak jest w przypadku różańca, o który toczył się spór. pozdrawiam jola :)

pierwotna wersja przypominała bardziej prozę, po 7 latach od napisania naniosłam poprawki. nie przestał mi być obojętny. ech ta pierwsza nastoletnia miłość...

Byłeś kochany Wspaniały Potrzebowałam Ciebie Życie pachniało konwalią Byłam w Twoim życiu Czy Ty mnie kochałeś? Pragnąłeś? Kiedy byłam przy Tobie Bardzo w to wątpię Więc pozwól, że to powiem Między nami koniec

W takich związkach istnieje kącik wzajemnej adoracji - przykre to, ale cóż. Młodzi nie przychodzą i mają rację - bo po co mają słuchać, że dobrze piszą , a za ich plecami obgadaja?? A tak na marginesie nazywa się to klub emerytów :)

zgadzam się z kolegami. jednak myślę, że poczytanie dobrych poetów może przynieść poprawę, nie musisz biec do biblioteki, wystarczy, że klikniesz w "wiersze znanych". tam znajdziesz różne style, wersyfikację itp. może poczytaj jakąś pozycję poświęconą poetyce? pozdrwiam jola

j.w.

trochę krzywy ma kręgosłup, warto go wyprostować, szczególnie ostatni wers w ostatniej strofie. mimo wszystko nie jest tak bardzo zły. Jola :)

to tylko tu są zalogowane dwie osoby z ciechanowa? jakoś nie chcę mi się wierzyć.

ja z ciechanowa. myślałam, że ktoś z tego portalu też dołączy na Ciechanowską .... może tu też ktoś jest z ciechanowa bądź okolic.

Z checią skorzystam :) A kto z okolic Ciechanowa przybędzie jeszcze na Ciechanowską Jesień Poezji??

Krótko i na temat, takie wiersze lubię. Pozdrawiam :)

Zakwitły później Na ulicach ludzie W barwach Czystości i żalu A ja Omotana ciszą Snuję marzenia Po mgle Z jedwabiu Czekam Na owoce Nadziei W zapachu Spóźnionych Kasztanów

Szukam Zrozumienia Dla idealistycznego inteligenta TYCH fascynacji Które pchnęły mnie W jego ramiona Nazw uczuć Które są w nas Drzemiącego potencjału I jego w sobie

Zagłębiając się w wodzie Przymknęła oczy Cofnęła się myślami Do płodowego życia Była chroniona Przed złem dnia codziennego Pozostając w odprężeniu Nie czuła czasu Który upływał Lecz poczuła sie jak Nowo narodzona Ze świeżym umysłem Rozdawała nadzieję Ognisko tęsknoty Utopiła W basenie życia

Gdyby był telefon Do nieba Poprosiłabym Boga Aby miał Ciebie w szczególnej Opiece A Tobie powiedziałabym Jak bardzo Ciebie Kocham I tęsknię Taki telefon Już wymyślają A ja czekam Kiedy będę mogła To powiedzieć

Na skórze niedźwiedzia Ułożyła wiotkie ciało Które kusi Ponętnymi ustami Na których zatrzymał się Ostatni pocałunek Lekko opadłe włosy Na nabrzmiałych piersiach Zatrzymały oddech Jedwabny szal Na smukłych biodrach Osłonił Obiekt pożądania

Na tle Posłania z róż Namiętne ciała Ułożone W pozycji Wenus z Milo Jędrne liscie Otaczały jej sutki Siatka promieni Przykrywała Jej nagość Wstyd Wtulił się W rozwarte kolana Wargi łykały Namiętnosci pożądania A tylko motyl Świadek niemy Zatrzymał obraz Splątanych ciał

Co mam O tym myśleć Sama nie wiem Mam inne Spojrzenie Lecz lubię Ciebie W doli czy nie Jesteś mi bliski Wyciągam dłoń Czuję zapach ciała I rosę na rzęsach I blask W oczach Twoich Skryte marzenia Jesteś mi bliski Choć tak daleko Słowa rozrywane Topią się w eterze Czekam A wiatr wciska się W moje ciał Tak jakby Chciał Zastąpić Ciebie

Podoba mi się. Pozdrawiam

Ładny wiersz. Według mnie nie trzeba nic zmieniać. Pozdrawiam.