Piotr_Jasiński

Ja myślę ,że ta ciężarówka stanowi symbol, takie odniesienie do lat dziecięcych i dla mnie to taki taki skrót myślowy, że kiedyś wydawało się wszystko łatwiejsze i a nuż spróbowac; może akurat? Fajny pomysł i poplus(k)am++ i popozdrawiam ciepło:))) Dokładnie tak Ewo. Czasem tęskno do czasów gdy jadąc samochodem można było sobie spokojnie spać na tylnym siedzeniu i martwić sie tylko o to czy wszystkie zabawki zabrane. :-)) I z tą myślą pisałem ale że zaraz podsuwają pomysły, no cóż. Dziękuję serdecznie i również pozdrawiam

E tam, znakomicie :( Zaraz jakąś sztampę pełną patetyzmu stworzę. Pozdrawiam

ten fragment jest dla mnie :) chociaż akurat podczas jazdy konnej nigdy tego nie czułam bo na łepetynie miałam zawsze toczek (blondynka często spada) fajny jest ten Twój fotoplasticon, podoba mi się pomysł wygrzebałam niedawno zdjęcie jak dosiadam owczarka podhalańskiego w okularach (tzn. pies był w okularach) ze zdjęcia wynika, że obydwoje byliśmy happy ale wiersza o tym nie napiszę, bo nie umiem...;) :))) Rozumiem ten toczek, choć spaść tylko raz mi się udało. Ale takie są skutki jeżdżenia nocą po plaży. No i oczywiście nie z tego na zdjęciu. ;))) Miło że przypadł do gustu, a co do pisania to ja też chyba nie bardzo umiem ale bardzo lubię. ;)))))) Piszę po prostu co mi impulesy elektryczne po neuronach w łepetynie przyniosą. hihi Pozdrawiam serdecznie

Nie no, nie będę pisał o plastikowych żołnierzykach. ;) Choć kto wie co mnie kiedyś najdzie.

Zgłaszam się jako pierwszy z orgu do zaznajomienia się. :-) Nie to żebym był jakimś znawcą ale zawsze można porównać ze słowem pisanym. Pozdrawiam

Tak masz rację Stanisławo, troszkę wspomnieniowo mi się zrobiło na duszy. A tak w ogóle to oprócz samochodziku jeszcze parę śmiesznych rzeczy by się znalazło ;)) Pozdrawiam

Zamiast biedzie może niedoli? Choć wcale się tak bardzo nie narzuca ten rym. Nie jest dokładny i prawie go nie słychać gdy czytany na głos. Pozdrawiam

Całość ładna. Choć ja puentę widziałbym tak: "nie czekam cudu podnoszę wiarę czasem ręce mdleją a w uczuciach aura wiosennego niepokoju" Pozdrawiam

Mi podobnie jak Stanisławie. I mimo, że resztę na smutno odbieram to właśnie ta ostatnia strofa napawa optymizmem Pozdrawiam

Tytuł taki nasunął mi się zaraz po napisaniu i tak już został. A że nie było innych propozycji w W, więc jest. Niemniej dziękuję za dobre słowo. Pozdrawiam również

No cóż mam takie zboczenie, że lubię fantastykę.

Dzięki Marlett. Jest mi naprawdę miło Pozdrawiam serdecznie.

Na szczęście nic nie wie :-D To żartem. Rzadko czyta moje wiersz. Ale na szczęście wie co to "podmiot liryczny". :) Dzięki za dobre słowo i pozdrawiam również.

hehe, dobre :D:D Pozdrawiam:* Licentia poetica w szerokim znaczeniu. :-D

Na mój gust bez nadmiernej ilości enterów i powtórzeń. I bez kilku sloganów. Pozdrawiam

Już jest dobry link.

w garażowej pajęczynie wygrzebuję drewnianą ciężarówkę pełną klocków tylko po to by znów zbudować wieżę dobrze jest zacząć od nowa choć kiedyś było prościej

Bardzo dobry, można by na tym coś zbudować. Dobry pomysł. Dwa wersy - dwa wiersze. Wyzwanie?

No teraz to mi wyprostowałaś ;)))))))) Ja chyba źle kojarzę - powstał w trakcie powstawania obrazu? Takiego prawdziwego na płótnie? Niemniej podoba się. :-) "nie poszukujący - dosięgającym nieba" Pozdrawiam serdecznie

Judyt piszesz "do obrazu" Może jakiś link, bo dałaś mi zagadkę.

Stanisławo niestety nie pamiętam tej dziewczynki. Córka znajomych moich rodziców? Tak mi się coś kojarzy. Z resztą mam więcej takich fotek. Spróbuję coś z tym drugim wersem pokombinować. Może będzie lepiej. Pozdrawiam cieplutko

Judyt ten stukot się wyjaśni tylko link do zdjęcia wkleję. Stary musiałem usunąć bo wirusował. Nowy będzie dobry. W (II) już jest nowy ale teraz nie mam dostępu do zdjęcia do (I). Pozdrawiam

Judyt ten "rachunek" mnie bardzo pasuje. Będę musiał go kiedyś wykorzystać. Jeśli nie masz nic przeciwko. Dzięki za miłe słowa Pozdrawiam również

Piotrze z twojej fotki złapałam konia trojajńskiego, więc wybacz juz nie zajrzę na stronę.... od wczoraj miałam unieruchomiony komp. słońneczka, Es No nie. Głupio mi teraz. Muszę zmienić serwer do zrzutu. Na wszelki wypadek wywalam link. I najmocniej przepraszam. Wkleje nowy gdy znajdę coś bez trojanów. Słońca bez wirusów ;-)

Delikatna zmiana w puencie dobrze robi. Mały przerywnik nie zaszkodzi. Resztę wiesz. Pozdrawiam