Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jacek_Suchowicz

Mecenasi
  • Postów

    11 155
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    106

Treść opublikowana przez Jacek_Suchowicz

  1. ta jesień nie smaga nas deszczem złocistym promieniach odchodzi zmuszając cudownym tym gestem abyśmy poczuli się młodzi i zda się że w ciszy nam mówi: radujcie się ciepłem i słońcem bo pięknem ja pragnę was urzec zsyłając zwiastuny końca :)
  2. dzięki za czytanie: z naturalnym obfitym biustem - niemożliwe @Rafael Marius prawie na porządku dziennym takie ladne buzie a z ust płynie ściek @Kwiatuszek to już nawet nie jest śmieszne one są bardziej wulgarne od nas - załamka Dzięki wszystkim
  3. a życie stale nas kusi zwłaszcza gdy siebie znajdziemy rozumem targa wiatr chuci wspaniałe czai się w cieniu :)
  4. słowem tak łatwo jest zranić więc po co fochy stroić miast sądzić bliźnich i ganić lepiej im serca koić :)
  5. do chwili ostatniej nikt nie wie i lęku nie czuje ni obaw z chwil życia rozliczą nie w niebie nie płaczcie nad sobą łez szkoda :)
  6. Zda się duża, a taka mala, czekająca gorącej pieszczoty. Swą słabością natychmiast zwala, a jej nogi - zaiste sam gotyk. W biuście barok, w najwyższym stylu, reszty słowa niegodne opisać, kształty bioder, to delta Nilu. Ech, do takiej to trzeba wzdychać. A wzdychałbym pewno do dzisiaj, pragnąc listek figowy jej urwać, lecz widziałem, jak tusz z rąk wypadł i krzyknęła krótko "O kur..!". Ale nic to, mówię. Jak rycerz i się rzucam, by podnieść i podać, a nad głową głosik już słyszę: "Cześć, dziękuję, jezdem z Krakowa". Powaliła swoim słownictwem, więc odszedłem robaka chcąc zalać. Niechaj innym w każdą noc śni się. Ja bastuję i zaraz sp... uciekam. 2007
  7. Jacek_Suchowicz

    spod kasztanowca

    płonie krzew pigwy jesienne przesilenie chłodny poranek
  8. dałem serducho bo zostawiłeś drobinę siebie a nie fragment kazania
  9. Jacek_Suchowicz

    spod kasztanowca

    w złotym promieniu w chłodnym leśnym poranku przyczajony grzyb :)
  10. @Franek K Panie Franku nie będę się upierał skoro ten ch.. jest taki ważny !!! Historia jak najbardziej prawdziwa. Znaleźli wolność na ulicy. I zaskakujące jest to, że w tych ludziach (w większości) jest ogromna bezinteresowna miłość do innych ludzi w przeciwieństwie do tych poukładanych. Odpozdrawiam ps za temat
  11. wulgaryzm nic nie wnosi i niczemu nie służy - może jakaś sensowna metafora czwarta strofa ładna Pozdrawiam
  12. dylemat życia jak dróg rozstaje wybory zawsze nie są zbyt miłe a ja tu wtrącę trzy grosze małe by nic nie ciągnąć w życiu na siłę :)
  13. gulasz nie gulasz zatrzymać się warto ten gulasz już się dawno spalił i swąd gdzieś odszedł w zapomnienie a ciebie nie ma żeś nawalił tych faków już się nie da zmienić a za to inny jest motylek swą nieśmiałością aż mnie peszy co rusz przyfrunie lecz na chwilę sam paź królowej na mnie leci i cóż mam robić sama nie wiem ślubny odfrunął i nie wraca paź nnade mną gna po niebie a ja mam moralnego kaca :)
  14. odchodzi lato resztki soczystej zieleni rozkwita miłość
  15. @SInYc szanujmy swój czas nie - traćmy go w sprawach miałkich Pozdrawiam
  16. @Rafael Mariusdzięki :)
  17. w tej burzy westchnień czy kogoś szukam muszę się przyznać że sama nie wiem w stworzeniu wszelkim pragnę mieć druha miłością darzyć - naperwno ciebie :)
  18. @Franek K dzieki skorygowałem jutro jeszcze raz przeczytam Pozdrawiam @Rafael Marius Dzięki Pozdrawiam
  19. w tym roku jesieni nie będzie przyroda nie zawsze jest z nami już lato swe wątki przędzie srebrnymi nitkami omami w tym roku nie będzie jesieni choć złocą alejki się w parkach na ustach pomadka czerwieni a księżyc to nasza latarka nie będzie jesieni w tym roku choć deszczu jest ilość niewielka szum morza przegoni niepokój i wiosna zawita nam w sercach :)
  20. W kotlinie samotności gdzie cisza jest drogą, powoli dociera, co jest Wolą Bożą. Ofiaruj każdą chwilę, myśl nieuczesaną, rozwydrzone żądze przychodzące rano. Ukrywane słabości tezy wydumane mądrość z piekła rodem na krzyż wszystko zanieś. Zawierz szarą codzienność; czas, który przecieka. On jest miłosierny - na Ciebie wciąż czeka.
  21. Bóg nie gniewa choć ulewa dziś nawadnia ziemię całą błysk uderza grzmot rozlewa jakby tego było mało człowiek tkliwy bojaźliwy widzi złość i bożą wściekłość to natura tu akurat pokazuje swoją wielkość ... :)
  22. jesień otuli ciepłym kocem herbatka z miodem i z cytryną ja z doświadczenia swego powiem że śliwowica grzeje miło nie żeby naraz pół butelki lecz kieliszeczek ot pięćdziesiąt złe zaraz zginą myśli wszelkie a zima zda się najpiękniejszą :)
  23. bardziej zawzięty geolog z Warszawy stukał mężatki by nie wyiść z wprawy aż stuknął go zazdrosny mąż panów od teraz stuka wciąż bo zasmakował innej zabawy :)
  24. w kotlinie samotności gdzie cisza jest drogą zaczynasz pojmować co jest Wolą Bożą powierzasz każdą chwilę myśl nieuczesaną rozwydrzone pragnienia co przychodzą rano :)
  25. nareszcie wstałem - leżenia dość słońce przeciąga się na podłodze okna przeszywa błękit na wskroś ja mam zmartwienie wspaniały Boże kolejny dzionek legł u mych stóp czy Twe zamysły zdołam odczytać wypełnić wszystkie udźwignąć trud aby spełnionym wieczór powitać :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...