Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof Butkiewicz

Użytkownicy
  • Postów

    194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Krzysztof Butkiewicz

  1. Podoba mi sie choc rzeczywiscie te prozaizmy troche zmieniaja efekt... nie mniej jednak stwierdzam (heh jak to sztywno brzmi ) ze badrziej podoba mi sie ''Pieklo i Niebo''... ale i tak wiersz na zdecydowanie wyzszym poziomie niz moje(choc o to akurat moze nie tak trudno) Pozdrowienia p.s.Mlody ma szczescie ... i tyle
  2. Po pierwsze nie ''Pan'' tylko prosze sie zwracac do mnie na Ty badz tesh chlopczyku Po drugie Mlody jak widze jest zaledwie dwa lata mlodszy ode mnie wiec wystarczy ze go zainteresujesz poezja Dorma i moze wszystko sie ulozy szczesliwie (ja mam bardzo optymistyczne... wrecz naiwnie optymistyczne nastawienie do swiata ostatnio ) Pozdrowienia p.s. chetnie zobaczylbym wiecej takich wierszy... rozkejam sie przy nich powoli... moze sie starzeje
  3. Wiersz jak dla mnie wspanialy... az zaluje ze to nie ja jestem ten ''MLODY'' ...ale coz nie mozna miec w zyciu wszystkiego heh p.s. moze wyrecytujesz mu ten wiersz tak jak go czujesz... wtedy sie dowie i na pewno cos powie
  4. CYTAT (Dotyk @ Aug 18 2003, 02:09 PM) Panie Krzysztofie....na czym polega róznica między prawdziwymi poetami tutaj (i w ogóle)..i nieprawdziwymi??.Może by mnie pan uczulił...żebym była czujna..i zwarta... (...) Taka mala prosba ... nie mowcie do mnie ''Panie'' bo mlody ze mnie czlowiek... juz lepiej prosze chlopcze
  5. Jak dla mnie bardzo przyjemny wiersz... az sie rozmarzylem ale ktos mi powiedzial ze z tego wyrosne heh W kazdym badz razie wiersz mi sie podoba, ale czym jest moje slowo posrod slow prawdziwych poetow
  6. Wartosci - slowo ksiega, temat rzeka Bez nich nie ma zycia, nie ma czlowieka Gdy jakies wyznajemy - sa blogoslawienstwem Kiedy poznajemy - staja sie przeklenstwem Religia - skazona przez chciwosc kaplanow Kaplani klamia, przekupywani przez wielkich Panow Wielcy panowie na waszym zyskuja trudzie Cierpicie Wy - wierzacy w Boga ludzie Dobro - pojecie wzgledne , zalezne od psychiki Dla jednych dobra milosc, dla innych narkotyki Dobra jest wojna - dla generalow za biurkiem siedzacych Jak jest naprawde ?? ... Pytajcie konajacych Zlo - kazdy je zna?? Raczej mysli tak kazdy A moze go nie ma gdy jest sie odwaznym Zle jest dla was to co jest nieznane Kto szuka wiedzy zasluguje na uznanie Pieniadze moga wszystko jak mowia niektorzy Lecz kto kupil milosc?? na to trzeba zasluzyc Pieniadz daje wladze, to nie ma watpliwosci Lecz ona jest niczym w porownaniu do milosci Wladza - to jest tylko zludzenie W ktore jednak wierzy kazde pokolenie Dazy do niej nic poza nia nie widzac Smiejac sie, z wartosci innych szydzac Jedynie smierc pewan jest... znadjzie kazdego Was , mnie , biednego, bogatego Wiec nic, tylko czekac, az pograzycie sie w blogosci Nie ma sensu szukac ... po co wam wartosci??
  7. co do rymow to powiem szczerze... ja nad tym wierszem po napisaniu wogole nie pracowalem ... nie jestem poeta... ja po prostu pisze ... pisze co mysle... ja chce oddac po prostu to co czuje w aktualnym momencie... jezeli pozniej staralbym sie to zmienic to mogloby to stracic swoj dawny sens... zmienic swoje znaczenie i poza tym pisze dla siebie i krytyka mnie nie drazni jedynie daje do myslenia... na nauczenie sie czegos nigdy nie ejst za pozno wiec czekam na kazda konstruktywna uwage .... moge sprobowac zmienic te rymy w pierwszej strofie ale nie wiem czy slowa beda oddawac to samo co wtedy czulem... a raczej jestem pewien ze nie, ale sprobuje
  8. wiec jest podzial na strofy.... wczesniej byl on zaznaczony jedynie poprzez wielokropek... wiem ze wiersz nie jest najlepszy(bardzo delikatnie mowiac heh) ale prosilbym o konkretne przyklady tego co jest zle...
  9. Kiedy mysle o Tobie czuje jakby skrzydla skrzydla aniola badz tesh anioly mnie trzymajace... moje mysli szybuja kierunek obrany do Ciebie do duszy Twojej lecac pedzac wraz z podmuchami tesknoty... rozkoszny bol bol milosci odleglej milosci czekajacej na spotkanie
  10. Dziekuje za mile slowa... nie spodziewalem sie ich p.s. niektorzy ludzie nigdy nie dorastaja Madziu... a ja jakis czasu temu uzmyslowilem sobie ze do nich naleze
  11. Krzysztof Butkiewicz

    "z"

    Kiedy jush wiem co bylo bodzcem do napisania wiersza przmawia on do mnie jeszcze glebiej... tak malo slow a tyle tresci ... czy kiedykolwiek bedzie mi dane tak pisac ? piekny wiersz ... podoba mi sie choc nie mam pojecia o poezji
  12. Mysle o Tobie... o nas Brakuje mi czegos , czegos pieknego Tego uczucia jakze ulotnego I tesknota w mym sercu jest caly czas Szukam w glebi siebie, w zakamarkach umyslu Poszukuje Ciebie mimo iz Cie nie widzialem Gdzies we snie Twoj obraz mi sie wysnul Chlone Ciebie zmyslami, chlone calym cialem Pragne Cie ujrzec , dotknac, poczuc Twoje cieplo, Ciebie Zapach Twoich wlosow, blask Twoich ust Popatrzyc Ci w cozy, usmiechnac sie, przyciagnac do siebie Opuszkami palcow musnac Twoje ramie, ustami przywzec do Twoich ust.
  13. Bo jakby na to nie patrzec to ten wiersz jest jednym z pierwszych hehe ... rymy to kwestia gustu a temat nie dziwne ze oklepany .... aktualnie trudno znalezc temat ktory niebylby oklepany... no i za fonty to przepraszam ale aktualnie jestem za granica i nie mam dostepu do plyty z windowsa heh... ale niedlugo to sie zmieni... No i azalek moglbys od czasu do czasu jakies mile slowo powiedziec
  14. Nie ma ludzi bez wad Nie ma dusz bez skazy Jest tylko jeden swiat Gdzie rzadza choroby, zarazy. Chore umysly, chore idee Rosna tu w sile zdobywajac potege Porzadne osoby , choc jest ich niewiele Sa tutaj skazane ma potepienie, glod i lazege. Nie ma tu szczescia ani radosci Nie ma przyjazni , zaufania , milosci Nikt nie roni lez gdy nie ma ochoty Jest to swiat beznadzieji, ostoja glupoty.
  15. Dwie rzeczy odlegle a jednak tak bliskie, Zycie i Smierc ... obie piekne, czyste . Zycie to przyjazn, tesknota, kochanie, Smierc - przeznaczenie i tak juz zostanie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...