Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Krzysztof Butkiewicz

Użytkownicy
  • Postów

    194
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Krzysztof Butkiewicz

  1. Zapewne nie dla wszystkich, ale po sposobie w jaki pani napisała ten wiersz można stwierdzić, żr Pani nie miała nic przeciwko :) Co do wiersza to podoba mi się forma( bardzo wesolutki :)) i rytmika (nie ma w tym wierszu momentu, który by "przeszkadzał" w przyjemnym czytaniu... mimo, że tematyka taka ogólnie mnie nie przyciąga zbytnio to tu jest ewidentny wyjątek - wiersz bardzo mi się podoba Pozdrawiam Krzysiek
  2. Czy w wierszu są zawarte pytania czy też stwierdzenia to już zależy tylko i wyłącznie od postawy czytelnika... Ale jak widzę część treści Pan wyłapał... "gratulejszn" :) Pozdrawiam Krzysiek p.s. czy ktoś widzi coś jeszcze?
  3. Przeczytałem kilka razy (tak dla pewności :P) i z każdym kolejnym ten wiersz coraz bardziej przypomina mi kartkę wyrwaną z apmiętnika, bądź też urywek piosenki... a właściwie pioseneczki... a w 3 strofie to się już powoli psalm zaczął tworzyć... niestety nie moje klimaty (bóg i te rzeczy)... Ale widzę tu też plus - jest troszczkę (IMO) nietypowy, co może się podobać ale nie musi (kwestia gustu) Pozdrawiam Krzysiek p.s. jeżeli chodzi o tą nietypowość nie miałem na myśli tematyki oczywiście... bardziej chodziło mi o formę...
  4. Tak prawdę powiedziawszy to text zdecydowanie bardziej by mi się podobał, gdyby nie było tego "Idąc z Tobą Panie"... koniec wersa zaakcentowałbym jakimś innym sformułowaniem... nie tak oklepanym, od którego wyczuwa się srogi powiew naiwności... przydałaby się w miejsce tego "Pana" jakaś delikatna metafora ewentualnie po prostu inne słowo, tak aby czytelnika naprowadzić ale nie podawać mu tego na tacy... wiem, że łatwo takie rady dawać ale no cóż... gdyby nie to "o Panie" utworek byłby lepszy... co wcale nie oznacza, że teraz jest źle... po prostu mogłoby być lepiej niż jest :) Pozdrawiam Krzysiek p.s. no i pan Klaudiusz ma rację... tytuł odrzuca... przyanjmniej tak było w moim wypadku... za pierwszym razem to wstąpiłem tutaj tylko dlatego, że nie miałem już co robić... ale spodziewałem się czegoś gorszego :)
  5. 4 i 5 strofa uratowały wspólnie (przynajmniej częściowo) ten wiersz w moich oczach... o 1,2 i 3 postaram się w miarę szybko zapomnieć bo są... hmmm... nieciekawe :P Szkoda, że całego wiersza nie napisałaś w taki sposób jak końcówkę... byłby dużo lepiej... aktualnie jest na takie "+3/-4" :) Pozdrawiam Krzysiek
  6. W mojej opini wiersz dobry... a końcówka, na którą tak wszyscy narzekają moim zdaniem uratowała ten wiersz - gdyby nie ona byłby to kolejny wzniosły wiersz o jakże "wszechmocnym" bogu... a tak może i wbrew zamierzeniom autorki, ale wyszedł wiersz zabawny mimo pierwszej strofy, od której zalatywało moralizatorstwem... Pozdrawiam Krzysiek p.s. IMO 2 strofa jest więcej niż bardzo dobra...
  7. Pani Mario... każda interpretacja jest dobra, ale tylko jedna pokrywa się z zamysłem autora... może to dziwnie brzmi ale lepiej chyba tego nie umiem wyjaśnić... w każdym bądź razie jeżeli chodzi o mój punkt widzenia, to są to jedynie obietnice (puste na dodatek)... tak na marginesie to mam pytanie...jaki jest Pani zdaniem wątek główny tego utworku? Pozdrawiam Krzysiek
  8. Krzysztof Butkiewicz

    ja – ty

    Pierwsza strofa absolutnie zbyt sucha... w mojej opini lepiej byłoby bez niej... trzykropek w 2 wersie 2 strofy też zbędny... ogólnie bardziej wyszedł opis... za mało tu uczuć, odczuć... po prostu za mało ciebie w tym wierszu... Pozdrawiam Krzysiek
  9. Może i nie jest to utwór wybitny ale na chwilkę zatrzymał Pozdrawiam Krzysiek
  10. Dobrze się czyta choć wolałbym, żeby to było zapisane stroficznie... no i dziwnie grobowy nastrój mnie ogarnąl po przeczytaniu tego wiersza... ale może to przez to, że taka późna godzina :P Pozdrawiam Krzysiek
  11. Nie mam pojęcia co ma wnosić właśnie taka forma... jak dla mnie to nic nie wnosi, co najwyżej wybija z rytmu... po prostu wydłużanie wiersza na siłę, co bynajmniej nie jest potrzebne bo i krótkie utwory bywają genialne... Moim zdaniem wiersz kiepski, zwłaszcza ze względu na formę... a i treść dużej siły przekazu nie posiada... po prostu do mnie nie dotarł Pozdrawiam Krzysiek p.s. taki mały OT... gdy przeczytałem tytuł i to nieszczęsne "pSZepraszam..." to skojarzyło mi się z hasłem siostry "Leci prosto jak szczała..." heh
  12. Ze wzgłedu na to , że nierymowany, czy temat Ci Dormo nie podchodzi?
  13. Hmmm... ciekawe interpretacje... ale nadal czekam czy ktoś trafi w mój punkt widzenia... Pozdrawiam Krzysiek
  14. a dziekowac dziekowac :) a blad poprawilem Dormo dzieki Pozdrawiam i dziekowac Krzysiek
  15. Następny naiwny Ze świecą cię szuka Chcąc mglistym odbiciem Leczyć ciało ducha Z waszego zastępu Czci bezimiennego Pana jawy i snu W słowie stworzonego Szukając swej drogi Ku światłu w niebycie Szlakiem prawd i mogił Pod wiary okryciem Oddał swoją duszę Sławił w noc, o świcie Ze wzrokiem ku górze... Czy zmarnował życie?
  16. Ciekawa interpretacja... ale pisząc ten wiersz miałem na myśli coś innego. Pozdrawiam Krzysiek
  17. Jak dla mnie to dosc dobry text o przemijaniu... interpretacja moja krotka... cywilizacja powstaja, rosna, zatracaja sie w swej "potedze"... po czym przychodzi inna, bardziej rozwinieta, poskramia poprzednia... i tak w kolko... choc moze potraktowalem to zbyt doslowanie, ale takie wlasnie bylo pierwsze skojarzenie Pozdrawiam Krzysiek
  18. W wieku łez Naznaczeni Wbrew swej woli Prawem bezimiennego Pod liściem posłuszności Kształtowani nierozumiejąc Stworzeni na nowo Stają W pozie sługi W figurze ducha Zacierają siebie Wykoślawione umysły Urokiem swego kalectwa Nauczają ulotnych błysków Uwiązani w złudnej wolności Szukają nowych Mają element przetargowy Obietnicę sielanki - - jedynie obietnicę...
  19. To nie jest moralizatorstwo... to jest apel :) Pozdrawiam Krzysiek
  20. Nie można być wiecznie pesymistą... poza tym jeżeli jest źle to musi być lepiej :P ... niepoprawny optymizm poprawia zdrowie(przynajmniej psychiczne :)) Dzięki za komentarze Pozdrawiam Krzysiek
  21. Niezły wiersz... w prawdzie gdy go zobaczyłem to się przeraziłem, że będzie to chaos (tak to wizualnie na pierwszy rzut oka się prezentuje) ale jestem mile zaskoczony... czyta się bardzo płynnie jedyne co zgrzytnęło mi w tym wierszu to powtórka "duszo" w każdym zwrocie do niej... moim prywatnym zdaniem wystarczyłoby zostawić "duszę" w pierwszej strofie, a w pozostałych pominąć, gdyż (przynajmniej dla mnie) było to jasne... poza tym lepiej się wtedy czyta... ale to jest mój subiektywny odbiór... pierwszy pana wiersz, który czytam i naprawdę mi się podoba Pozdrawiam i gratuluję :) Krzysiek
  22. Niektóre sformułowania ciekawe... ale te rymy... "dusza-rusza" , "życia-zabicia" , "połowie-głowie"... w moich starszych wierszach też się takie pojawiają, ale jak patrzę na to z perspektywy czasu to rzeczywiście jest to rażące... ogólnie mogłoby być lepiej... Pozdrawiam Krzysiek
  23. W strumieniu krótkich snów Z nieprzeżytych dni Niczym mętny duch Zamykam światu drzwi Odganiam od ciepła Z byłego istnienia Szkarłatny lód smutku W nowych wspomnieniach Wypalam ich wszystkich Doradców rodem z nocy Już koniec wasz bliski Niech płoną w mroku stosy I odejdę bez żalu Rozpocznę od nowa Bez otchłani marów Swe szczęście budować Niech minie czas jakiś Dźwignę się z kolan I zobaczę was takich Jakich was przywołam
  24. Bardzo podobają mi się niektóre sformułowania -"Gładką powieką ocierają się gwiazdy " -"A roztańczone krople spływają z liści wiatr z ziemi zdziera podeptane myśli" W pierwszej strofieudało Ci się stworzyć sielankowy klimacik, który poszarzał zdecydowanie w drugiej strofie, co pozostawiło po wierszu uczucie smutku (PRZYNAJMNIEJ U MNIE)...wiersz w mojej opinii lepiej niż dobry :) Pozdrawiam Krzysiek
×
×
  • Dodaj nową pozycję...