Judyt
Użytkownicy-
Postów
9 833 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Judyt
-
ładnie spisana wędrówka J. serdecznie
-
na modelki patrzy wielu
Judyt odpowiedział(a) na Koval_ZNowin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
fajnie się czytało J. serdecznie -
ja jestem na nie podoba się z całym szacunkiem dla wiedzy J. serdecznie
-
dziękuję się zmienia.. chociaż nie rozumiem, dlaczego nie może być wpierw czas. a potem przym. (?) J. W formalnym zapisie nie może jednak w baroku tak pisali ja tylko sugeruję a Autorka zrobi i tak po swojemu szacuneczek aha obacz jakby wygladała puenta ,,utraty bezpowrotne" ktoś powie to samo dlaczego nie! jednak nie powinno tak się zapisywać bestia a w baroku...no to jednak chyba tak jak było..barok...mm.. J. dziękuję za wskazówkę raz jeszcze \niech sobie zatem popływa to i owo..
-
dziękuję się zmienia.. chociaż nie rozumiem, dlaczego nie może być wpierw czas. a potem przym. (?) J.
-
dni mijanie ....
Judyt odpowiedział(a) na wanesa_ciska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
przeczytałam, b. rozmyślanie... tej minaturki J. serdecznie -
gdzie ty jesteś teraz co robisz w tej chwili obejmuję tchnieniem ciebie widnokrąg przepływają łódki ciche twoje troski bo muszę odbierać je wszystkie bezpowrotne utraty (...)
-
dziękuję za zajrzenie Marcinie.. zdaje się we wszystkim jest jakiś sens(?) słuszne spostrzeżenie (: J. serdecznie
-
Dziękuję za kolejną interpretację nowe spojrzenie...J. odwzajemniam sił co tchu
-
dziękuję bardzo Magdo za ślad Twój (.........) serdecznie J.
-
Upragnione odkrycie dnia każdego
Judyt odpowiedział(a) na Lukasz Jakis utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
(: fajnie, J. serdecznie -
jebłot to chyba płot ten co stoi i podpiera łyżki miski też widelce wielonożny stwór przemożny (: J. serdecznie
-
przeczytałam, ciężkawo do dłuższego..przemyślenia "nic się nie zmienia" a jednak...(może tak od innej strony) : ://www.youtube.com/watch?v=jgFu3gVCj7Q&NR=1 "jak każdy może być innym, to znowu wszyscy będą tacy sami i tak od przewrotu do powrotu" J. serdecznie Michał
-
Pistolet w kieszeni
Judyt odpowiedział(a) na Krzysztof_Kurc utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no no..aż chcialoby się zaśpiewać: wędrówką życie jest człowiekeeka.. dokąd skąd dokąd skąd to nic to nic to nic/ dopóki sił będę szedł będę biegł nie martw się (...) J. serdecznie i cieplutko, gratuluję dobrze skomponowanej broni(: ( ://www.youtube.com/watch?v=nmSaGVDsN2A ) -
Drogi Ty a Ty? wybacz prywatę jesteś kosmologiem? J. Spoko nie jestem, ale interesuje mnie każda nauka szacuneczek bo ten wiersz mi właśnie jak z nauki o kosmosie J. wzajemnie(:
-
przytakuję i tak sobie krótko rymuję(; dziękuję dziękuję Fly ciepluto serdecznie niedługo maj lub jak kto woli... raj J.
-
Witaj Eunicee dziękuję ciepło za dobre słowo, ślad J. serdecznie(:
-
dziękuję Krysieńko za ślad,zatrzymanie, tak właśnie jest jak napisałaś (: J. serdecznie i zarówno ciepluteńko
-
(: dziękuję Grażynko za Twoje... też mi się podoba, jest inny trochę wydźwięk lecz dobrze i pięknie, jak ktoś i w tym co wyżej dostrzega, choć u Ciebie wyraźniej..ta ziemia mm..nieziemska(;. Dziękuję cieplutko i serdecznie J.z nadzieją
-
" piszesz się ciągle jednym wersem" - o ten(: coś w tym jest, zabrzmiało tak głęboko istotowo i jak napisał Krzysztof : zastanawiająco... plus te scenografie Cieplutko(:
-
gra z podskakiwaniem na jednej nodze prowadząca do nieba
Judyt odpowiedział(a) na Grażyna_Kudła utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Judytko kochana jesteś za ten czas poświęcony nad moim wierszem jestem pełna podziwu dziękuję za poparcie dla jednej nogi (ale to zabrzmiało:))) po wpisie Olka byłam już gotowa zmienić tytuł, bo nigdy nie jestem pewna swojego pisania; tytuł i wiersz powstał z pewnej inspiracji, gdzie jedno bez drugiego (tytuł bez wiersza i odwrotnie) nie mogą się obyć chociaż nie upieram się, że się nie zmieni miło było Cię gościć pozdrawiam Judytko serdecznie Grażyna jedna noga a zdrowia doda(; pohulałam po Twym nieco co.. tytuł- ostawić, reszta cały czas się myślinkuje kuje.., a wniknąć musiała żeby coś przeczytała podziwiam tematykę zatem, J. serdecznie, ni ma za co tymczasem myk -
szczęść Ci dobry człowieku za dobre słowo( też, 'patrz': wiersz) odpocznieniem mi takie śladowanie jak Twe no to rześ mi przypomniał(: dziękuję J. serdeczności po same kości- wnętrzności
-
Szanuję Twoje pisanie, jednakże nie podoba mi się z tą puentą właśnie, całość? może będzie czasem dla Ciebie przeznaczonym wyłącznie to tyle Drogi Ty, albo nie... Z góry przepraszam, że ingeruję w Twoje, może tak: Okruchy ( bardzo przyciągający tytuł) wskazówki zegarów biegną po elipsie na nieboskłonie rzeźbią życiorysy ludzkie szeregi idą przez kaplice ich przeznaczenie dzień wykresu ile z tych chwil zostanie wpisanych w los przyszłości? tak sobie to czytałam...czyli jednym tchem zdania- pytania(?) Życiowe rozterki są trudne. Tak sobie to czytam ten wiersz Twój. Może jakoś tak: dzień wzkazówki biegną nieboskłonem rzeźbią życiorysy ludzkie obserwacje idą przez kaplice przeznaczeniem ile z tych chwil ze mną pozostanie ja tak to przeczytałam, jeśli coś nagmerałam, wybacz Drogi Ty J. serdecznie Witaj ponownie Judytko czytaj jak uważasz, gdyż ja marny literat, co ja mogę , jednak w tym wierszu nie powinno być zmian, gdyż zmieni się cały sens , a to z prostych przyczyn , ja zawsze zmieniam styl ten jest napisany w myśl filozofii i doczesności , marności, jak przyszłości, życia , które jest ulotne, to tylko chwila w czasie kosmosu itd szacuneczek bestia Drogi Ty a Ty? wybacz prywatę jesteś kosmologiem? J.
-
dziękuję b. Wanesko za ślad i czytanie, życzenie i Wzajemnie(:J. no to w drogę
-
dziękuję za minipodróż w kierunku pod tym i owym, oraz słowo: kompozycja ku mojej uciesze J. wzajemnie Judytko dziś nie masz humorku, ale jak ładna kompozycja to całość, gdyż kompozycja to liryka, która jest związana z muzyką więc malownicza , szlachetna , szczera itd i ciekawa podróż napisana piórem szacuneczek bestia dziękuję raz jeszcze za powrót,masz rację wręcz przeciwnie, humor w porządku J. (: