Judyt

Michał toż to nie zoned... powiedz prawdę. judytko pozdrawiam mam mętlik w głowie,może dlatego ze za sie nie wczułam ale byłam pozdrawiam lecę, nie mam czasu, sorki wystarczy chwila jedno słowo krótka myśl moment aby przejść przez próg i już stoisz przed dziękuję Stanisławo za obecność a jakże ps. zonet do bzdura pozdrawiam ciepło

Naprawdę? Niedowierzanie dziękuję za obecność :) pozdrawiam ciepło

prawie jak zt-mką:) dziękuję za obecność pozdr. ciepło

widocznie Marlett i Sosna nie znam fizyki paskudnie co?> może h**p://zygfryd666.wrzuta.pl/audio/jjnFgN0He4/kury_-_jesienna_deprecha hahaha ha i żal fizyki wzajemnie.

o jloviju trans czasowo pozdrawiam

i znów nadzieja o prosze pozdrawiam

prosze i pytanie do szerszej publiczności................hop!

Marlett i Sosna mhmm zwabią niejedną persone mnie też Judyt! Wabi i przyciąga jak słońce planety. PozdrawiaMy. słońce planety to jakoś paskudnie brzmi :) pozdrawiam

mnie się kojarzy dziewięćsił jako tytułowych już widziałam taki tytuł i to nie wiem czy nie u P. ZakStanisławy i się powtarzam

proste i niezauważalne w dzisiejszych schodach nie powiem infantylne bo nie chociaż forma jakaś taka ale co u mnie nie lepsza:)) pozdr. ciepło

a ten co szedł ze schodów majaczył :))) pozdr.

Dziekuję za wizytę - miło że się podobało pozzdrawiam Jacek prosze lekkim piórkiem ptaka widać chociaż rymy mnie osobiście gdzieś wpadną pozdrawiam ciepło

Marlett i Sosna mhmm zwabią niejedną persone mnie też

smutne i nostalgiczne jak nasza pogoda, mi przyszła taka refleksja; 'z pękniętym ego, pusty kubek bez ucha, co wycieka skorupą zmysłów wilgotnie w bruk pragnąc rąk ciepłych spoiwa...' pzdr; w szarudze i uśmiechu życzę:) zw - sze a.m))) uśmiech pewnie że jest :) mmm smutne eeee dziękuję za refleksję i obecność pozdrawiam ciepło

tak już słyszałam co poradzić jak na oślep:)) dziękuję za obecność pozdrawiam ciepło

się martwimy (3) przez błota kałuże roztopy emocji zgaszone szedł człowiek prze chodząc siebie sam brzozowe po łacie omijając i mżawki zroszone chodników śliskich witając dziękował za to co ma a bardziej za grube nie * pragnienia dotknęły chmary usilniej za długo stojąc ostatecznie wyłapie w zawiesinie struny i tak dalej kruszejące zęby z garści niespokojnym spóźni o minute w dyspozycji chwil pełny dyżur przed marnowaniem cholera jak obiecuje a nie ma przewidzisz pokręcić stroną małych wartości no i co niezdarny mój keks

gdzieś ju widziałam u kogoś te dziewięć sił koszyk koszyyk.. pozdrawiam ciepło

druga zwrotka przecież z nadzieją a dowodem kwiaty tak to widziałam pozdr. ciepło

dziękuję Ci za cenną Twą osobę i za obecność przewidująco i krytykę, zawieruszyły w zimie, teraz piszę prawie wyłącznie o NIM, Ty też nie w moim stylu piszesz, ale czasem sobie pozwalam zerknąć dziękuję i pozdrawiam ciepło

a to jak to zapisałabyś Pansy?

całkiem śmiesznie się martwimy? zespolić treść? mm nie wiem czy to możliwe w tym wypadku takie zcałościowanie bardziej, jednakże bardzo dobre Pansy miała spostrzeżenia wersyfikację postawić na głowę nieosiągalne zdaje się, dziękuję jeśli coś przyciąga oraz za obecność osobistą :) pozdrawiam ciepło

Możesz wziąć ze sobą cały bagaż lub po prostu zostawić go stwierdzając że: nie warto się pakować. W środku mieszka niedoczekanie moje uciupnęłam sobie, warto zajrzeć pozdrawiam ciepło

tak jest urok pomimo pozdr. ciepło

przyjemny i lekki pozdr. ciepło

Mr a wiesz po co się pada?:))) utrudniać się nie śni pozdr.również