Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Judyt

Użytkownicy
  • Postów

    9 833
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Judyt

  1. pozagrabia nazajutrz oby, hmm zabawa słowna, aj zatem skrobnęłam nieznacznie, ciepłoniaście
  2. do uszu?:) fajny wiersz, z takim leciutkim czuciem, ciepłoniaście
  3. z dedykacją ludziom, którzy się niespodziewanie wysypują umiejętnością wydzierania zawartości na stół(?) nie znam poezji, która byłaby zarazem tak intensywnie publiczna i zarazem tak głęboko intymna dusza twarz melodyjna rozlewająca uniosła między szparą oddany przytuleniem dotyk nienasycona wydobywana jedyna niteczka wątła ogarniana w niemych ustach rozchwytywana ta moja twoja winorośl ukochana oddawana [nie taka znów drewniana kulawa] powiedz coś (?) żyć
  4. dzięki Adamie- apropo wiersza było?mm melodie polecam, dzięki za obecność, Zdążam, by się w tym samym zaprzepaścić lesie, I topiąc twoją bladość, sam się staje blady, I zdybawszy twój bezkres, sam ginę w bezkresie. ciepłoniaście:)
  5. Kasiu przepraszam, że tym razem nie o wierszu, a o Twoim komentarzu, Twoje wypowiedzi są charakterystyczne, wydaje mi się, że znam je doskonale... no może dobrze, a w tym co wyżej napisane nie poznaję nic Twojego:) to znaczy nie znajduję żadnej literówki, a interpunkcja niemalże nienaganna; czyżbyś sekretarza nadwornego sobie obłaskawiła..? :) Nieee, żartuję, wzięłaś się w garść i w sumie fajnie i tak trzymać. Pozdrówka serdeczne Wcale się nie wzięłam, wcale nie mam sekretarza, ale charakterystyka to jest, jakżeby inaczej, jak każdy w życiu, dzięki za obecność Wiktorze, wgląd conajmniej w komentarz(?),aha i powinnam Cię zasmucić?: moje (prócz pochyłości); żeby się ktoś nie zdziwił z tą " dokładnością" i na co tyle szumu mm ciepłoniaście :)
  6. dzięki tereso, a właściwie krystyno za obecność:), podobanie liryczne hmm, ciepłoniaście
  7. mm to jakby podm. liryczny siedział na statku i rozpatrywał tkaniny rysy i jej złożoność, tylko dlaczego Autor przeklina rysowników? dobrze, iż w spięciu- westchnieniem, to sobie też westchnęłam i dziękuje bardzo, aa 'stąpaj ostrożnie stąpasz po(...)' widzenia z zamkniętymi oczami przeszłości przyszłości wyobrażeń Uwagę dla teraźniejszych każcie uchylić bym zawołał marzenia to przykuwa uwagę, no i te dwa wersy poniżej -coś bym pomyślała, a alternatywa fajna, ciepłoniaście
  8. Wpierw podziękuję serdecznie za obfite pochylenie się nad tekstem. Bohaterka liryczna jest zgoła trudna do opisania, pochyliwszy się nad nią. Co prawda zachwycił mnie instrument( to takie otrzymanie jakby tego czego nie było) i starałam się zlepić, zastanawiałam się nad ozdobieniem tej drewnianej (można?), a zgoła ludzkiej zarazem (czy sam z siebie człowiek?) Co do dreszczu, celowo użyłam słowa: dusza, którego jak wiadomo się unika zazwyczaj w poezji, o czym się słyszy. Puenta natomiast żyć- wielu ich, a może żyć jako jednostka do ostatniej(...), proszę sobie pozaglądać samemu; a może nie ma sił nic więcej powiedzieć prócz żyć (kromką powietrza dźwięku wody); za pogodę ukłonik. Zjawisko niezmiernie mnie zastanowiło, co zdaje się zauważyłeś miły czytelniku.Tytuł natomiast mam ochotę jeszcze zweryfikować,dodać coś takiego:smyczki przesuwane-polecam, linie skołatane(?), skrzypce dostojne;ah jeszcze nie wiem,aj te rękawy; co do pochyłości przyznaję, iż zaczerpnięty jest fragment i bardzo mi podpasował, bo jak można(...)-zastanowienie, symfonią zmierzam ku uniwersalnemu:) dzięki za niepowtarzalną obecność Dominiku:) ciepłoniaście mm może i by Ode napisać? oj
  9. pokrętne gały, może być i zebra:) ciepłoniaście
  10. czuć -czucie, ciepłoniaście
  11. wartościowy tekst, ciepłoniaście
  12. jeśli są języki, wiedza wszelka w niwecz się obrócą, tak się chce dopowiedzieć, choćbym rozdał wszystko co jest moje, ciepłoniaście
  13. Jesionka? mm taka miejscowość zdaje się jest na mapie, nie może być i ukochanej i oddawanej(?)- mnie się to złożyło tak mmm, to przecież prawda jest, lecz :pięknie odczytałeś Hayq, a kulawą dodałam z czasem (napisania), aha i co do zdrewnienia - to od skrzypiec się wzięło; tak też z prawdy dołożyłam, dzięki serd. za obecność, ciepłoniaście
  14. Aha tak, wkeiło się bezwiednie, hmm zastanowię się, dzięki za obecność Piotrze,na na na może śpiewająco(?); ciepłoniaście
  15. z dedykacją ludziom, którzy się niespodziewanie wysypują umiejętnością wydzierania zawartości na stół(?) nie znam poezji, która byłaby zarazem tak intensywnie publiczna i zarazem tak głęboko intymna dusza twarz melodyjna rozlewająca uniosła między szparą oddany przytuleniem dotyk nienasycona wydobywana jedyna niteczka wątła ogarniana w niemych ustach rozchwytywana ta moja twoja winorośl ukochana oddawana [nie taka znów drewniana kulawa] powiedz coś (?) żyć
  16. nie znam tego miejsca, ale coś mało ulotne, tak mnie się zerknęło, ciepłoniaście
  17. fajnie o tych czterech, ciepłoniaście
  18. fajnie się płynie przez ten wiersz, ciepłoniaście
  19. pięknie napisałaś Tereso :) dzięki za obecność, przez małe czy duże M? ciepłoniaście
  20. odpocznij Tereso zatem:) dzięki za zaglądnięcie, obecność, a tak, ciepłoniaście
  21. A jak boli! Pozdrawiam gorąco:) wzajemnie Koval, ano:)
  22. niech żyją niebieskoocy kiedyś też byłem tylko teoretycznie dosyć wymowne, ciepłoniaście
  23. Judytko, ze zwykłych chwil składa się życie... Miło, że ci się podoba. Dziękuję. :)) Serdecznie pozdrawiam -teresa no tak- wyodrębniłam to toteż, zwykłych niezwykłych różnie jest, ciepłoniaście
  24. w pamięci bezpamięci już byłam, okej ciepłoniaście
  25. Dzięki Hayq mm a nie wiem, może cząstkami się rozrastała, Jak nagryzmoliłeś do pierwszej? B.Proszę ujawnić:) dzięki z serca za obecność, wpadaj wpadaj ciepłoniaście
×
×
  • Dodaj nową pozycję...