Adam_Szadkowski

CYTAT (oyey @ Aug 12 2003, 07:49 AM) jaki temat? przecież napisałem: nudny To wiem, ale o czym jest wiersz, Twoim zdaniem? Jestem ciekawy... Bardzo Adam

CYTAT (Adam Raj @ Aug 12 2003, 07:42 AM) Czy już wszyscy się wyżyli? Cóż, ja - w przeciwieństwie do Was - nie piszę samych doskonałych wierszy. Bardzo mi przykro. Jescze nie wszyscy... Użytkowników jest ponad 200... hehehe Adam

CYTAT (oyey @ Aug 12 2003, 07:38 AM) autor wybrał nudny temat Jaki temat wybrał autor? Adam

CYTAT (seweryna żuryńska @ Aug 11 2003, 09:43 PM) głodnam Znów Cię wzięło....!!!! Co jest???? Adam

CYTAT (seweryna żuryńska @ Aug 11 2003, 04:30 PM) jam Ale Cię wzięło... Ostatnia zwrotka to zlepek znaczeń powszechnie znanych. Nie przekonuje mnie właściwie nic, nawet ta bijąca szczerość. Adam

CYTAT (Aneta Paradysz @ Aug 11 2003, 05:18 PM) oddech zatrzymać - w bursztynie nakarmić zieleń płomienia rumieńcem zatruć lodu dojrzałość zimno powtarzam ciepło nie grawitacja przyciąga lecz smak dłoni nauczyciela wybrałam człowieka Znakomity wiersz. Bardzo mi sie podoba punkt kulminacyjny w środku tekstu. Jest on taki delikatny, że prawie niedostrzegalny. Dobór słów, znaczenia bardzo subtelne, prowadzą przez obraz. Będę powracał, by znów przejść. Adam

wylany krętacz bieli się na polach nie struga już tylko z koryta uciekła maź między dwiema kruszejącymi piramidami umiera wąż nici co prawie do kłębka doszła kot bacznie baczy w marazmie sarkofagu stęchłość ludzkich trzewi dotyka wnętrze każdej żyłki wykonało się Egipt łzawi Nil jak Nil znowu

Powraca "stara" Agnieszka Guszko! Wiersz niezły pod względem obrazowania. Przeraża. Adam

CYTAT (magda @ Aug 11 2003, 12:57 PM) Żadna tam proza. Zastanawiam się czy pierwsze dwa wersy są potrzebne, ale pocztam jeszcze to się wypowiem. Podoba mi się, uniknęłaś "banałów zwierzęcych". I przekaz jest mi bliski, i srodki opisu też. Doskonaly pryzmat. Rzekła Magda Magdzie (z witamina C)... Adam:)

Rzeczywiście - za dużo... niestety... Adam

Dla mnie to jest beznadziejna dosłowność. Tak samo badziewna jak opisywany temat. Adam

CYTAT (Rotten79 @ Aug 11 2003, 12:33 AM) Zwykły badziew Chowaj to lepiej do szuflady Wybacz, ale za późno już.... Przepraszam, juz będę grzeczny... Adam

pachniało zmoknięte drewno kiedy z siebie krzyk potężny pianę ust wytoczył zaraz potem ojca smyrał po nogach białe pszczoły oglądały zadrapania a mędrcy oceniali zarost czy modny

O zwierzątkach, ale nie podoba mi się... Adam

CYTAT (oyey @ Aug 10 2003, 03:49 PM) laser wzroku ? czyżby pan po terminatorze? byłoby zjadliwe gdyby nie powtarzalność motywów: - oko w 1 strofie - wzrok w 2 strofie Byłoby zjadliwie, gdybyś łaskawie zrozumiał po co oko w pierwszej, a wzrok w drugiej... Adam

Ten mi się, dla odmiany, nie podoba. Perwersja zaszła za daleko... Czuję, że będzie lepiej, więc czekam na kolejne!! Adam

CYTAT (e-m-e-m @ Aug 10 2003, 02:01 PM) pytanie zasadnicze: czy to jest poezja !? Zdecydowanie poezja to jest! Adam

Świetnie zbudowany klimat. Mam wątpliwości co do zasadności niektórych znaczeń w środku tekstu, ale i tak - do ulubionych! Adam

CYTAT (seweryna żuryńska @ Aug 10 2003, 01:24 PM) nie wolno postawić obok siebie lasera ... i pszenicy z jęczmieniem ... pomieszanie stylistyczne/ na mój skromny gust / A jednak wolno! Ja to zrobiłem... Adam P.S. Seweryno bardzo steskniłem się za Twoimi "nieśmiałymi uwagami", szczerze...

CYTAT (Mirosław Serocki @ Aug 10 2003, 01:21 AM) Margarita pijana tramwajowe tory okupuje nad ranem bez uniesień zbędnych posnęli utrudzeni żółte płatki zgubiła kark zgięty sztywnieje szybciej od włókien w stężeniu pośmiertnym zielone oko zgasło radio milczy na temat Ha-Nocri most opętanych rozwiewa wątpliwości nierozważnie głaskać psychicznie chore koty Doskonale sie czytało. Naprawdę czuję to miasto! Świetnie "sprzedany" temat. Proszę o więcej takich wierszy Panie Mirosławie! Jak nie przepadam za Pana twórczością, tak ten wiersz jest naprawdę bardzo dobry. Właściwie nic mnie nie razi w nim. Ideał? Nie. Napewno coś się znajdzie, ale w swoim czasie. Teraz jestem pod urokiem... Adam

komplikacja kolorów wartych wyszczególnienia przerosła moją gamę - w oka dnie tęczę przecina tęcza laser wzroku oddany za władzę nad paletą pszenicy i jęczmienia bitwy ciał i ciał anatomii a i tak grają współ razem niczym palec filozofa i jego słowo jak tchnienie nad unoszą klinując się w sobie zrozumieć choćby arche sukni tej ludowej albo kłębu morza

CYTAT (Kieszonkowiec @ Aug 9 2003, 07:14 PM) Jeżeli swoje opinie szumnie nazywasz krytyką, to przynajmniej weź to słowo w cudzysłów! Szumnie nie nazywam... A poetom Pan bywasz, czy jesteś? Adam

CYTAT (oyey @ Aug 9 2003, 07:03 PM) a przydałoby się to słabość wiersza jeśli nikt nie zrozumie co poeta miał na mysli Nikt... (?) Adam

CYTAT (Kieszonkowiec @ Aug 9 2003, 06:56 PM) Bo to nie maiała być krytyka, bo na tkaką ten wiersz sobie nie zasłużył (a może raczej Ty), ale zwykła, najzwyklejsza opinia. Szczerze mówiąc od kiedy tu z Wami jestem to jeszcze żadnej krytyki nie przeczytałem, a same, czesem błyskotliwe opinie (wiem, że ta do takowych nie należy). Swoją drogą to wesoły z Ciebie człowiek - niewiele trzeba Ci do śmiechu... Mam pytanie: jakie wiersze zasługują na krytykę. Skoro nie ma tu żadnej krytyki, to mam wielką prośbę: napisz Pan pierwszą, a ja się będę uczył od Pana jak to się robi. Z góry dziękuję. Adam

CYTAT (Renata @ Aug 9 2003, 06:51 PM) ja też nic nie rozumiem Legendy pod wierszem nie będzie niestety... Adam