Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Pan Pani

Użytkownicy
  • Postów

    80
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Pan Pani

  1. lekko cie czyta Nie lubie rymowanek, ale ta mi się podoba... Pozdrowienia. Goska.
  2. Pan Pani

    betonowy las

    W takim lesie jak ten w takim z betonu ludzie bywają z marmuru bywaja z gipsu. W takim lesie jak ten w takim z betonu nikt nikogo nie kocha nikt nikogo nie zna. W takim lesie jak ten w takim z betonu każdy płacze, ale nie każdemu łzy lecą. W takim lesie jak ten w takim z betonu nikt nie cierpi i cierpią wszyscy. W takim lesie jak ten w takim z betonu spotkasz głupca, spotkasz intelektualiste. W takim lesie jak ten w takim Betonowym lesie.
  3. Czytając regulamin natknąłam się na punkt o tym, ze tutaj ocenia się utwory nie autorów, więc nie moge miec do nikogo pretensji. Jestem za młoda. Jestem gówniarą. Mam 16 lat, a kłuce się z profesjonalistami. Cóż. Zdarza się.
  4. Jestem zawiedziona, że z czegoś, co traktuję głebiej ktoś zrobił sobie forum... No cóż. Lepsze to niż jakakolwiek reakcja. PS. KOMETA - trafiłaś - uwielbiam Białoszewskiego
  5. jak każdy w czesci swojego JA każdy jest geniuszem, jednak nie każdy ma talent...
  6. hm... dziwne. Myslalam, ze zrozumiecie o co mi chodzi... Cóż. W końcu banały najczęściej są 'arcydziełem' a ich twórcy - geniuszami...
  7. hm...spodziewałam sie takich komentarzy to nie jest żart - nic w nim smiesznego...
  8. Pies Kot Pies Kot Człowiek.
  9. Pan Pani

    poprostu

    Poprostu. Banalnie. Zwyczajnie. Poprostu. Tu nie pomoże nikt. Tu raczej nic nie pomoże. Było-minęło. Może kiedyś... Ale wątpie. Poprostu. Perfidnie poprostu. Nie Ty, nie My. 'Poprostu'. To chciałam powiedzieć. Przepraszam? Nie ma znaczenia. Poprostu. Koniec.
  10. Pan Pani

    hiena

    jestem wilkiem mam kły zjem cie bezlitośnie połkne jestem lwem mam kły zjem cię bez przeszkód połkne jestem sobą mam kły zjem cię zobaczysz jestem hieną mam kły zjem resztki
  11. tak. mam nadzieje ze zle widze...
  12. dzieki serdeczne za komentarze
  13. Historia się powtórzy. Znów strzały, bomby, Strach. Przyjdą, popatrzą, zniszczą. Wezmą wszystko. Zapalniczke, pieniądze, Paste do zębów. Wszystko... Zabiorą nas. Tam bedzie strasznie. Ból ? Niczym. Dziać się będzie wiele. Śmierć bedzie lekiem. Już tak było. Nikt nie pamięta. "Zapomnieli". Ale spadną im te klapki z oczu. Szybko spadną. Przyjdą, popatrzą, zniszczą. Wezmą wszystko. Zapalniczke...
  14. przegrałam wiem przegrałam coś co już wygrałam zła dobra huśtawka nastrojów
  15. Pan Pani

    ****

    Dzieki za komentarz:) PS. Żarty czasami są potrzebne... [sub]Tekst był edytowany przez Pan Pani dnia 20-04-2004 16:21.[/sub]
  16. Pan Pani

    ****

    Wiedziałam, że ktoś cos takiego napisze. Tak wiem, to bład stylistyczny, ale tak ma być. Poprostu tak ma być. Dzięki za komentarz.
  17. Pan Pani

    ****

    Zmęczona 365 dni męki Co roku Tyle dni Tyle nocy Tyle snów A jeszcze mi mało Jeszcze chcę Męczyć sie W dzień W nocy We śnie Przez 365 dni Co roku
  18. Pan Pani

    robaczek

    Dzieki. :) Naprawdę dzięki.
  19. Pan Pani

    robaczek

    Buty tutaj - to broń przeciwko robactwu...bo co robimy jak widzimy karalucha pełzającego obok naszej nogi? miazdzymy go swoim butem :P a tutaj... 'powalił mnie moją własną bronią' :)
  20. jak ja nie lubie, jak ktos pisze tekst typu "a moze by ten wers zmienic na..." przeciez to jest kropne...tak komus mieszac...zmieniac wyraz, zmieniajac caly wiersz...przeciez to autor wie, jak jest i jak bedzie najlepiej...dla niego...tak ma być! PS. Utwór nice ;)
  21. podoba mi się...cała filozofia w jedny zdaniu : 'wiem, ze nic nie wiem' Pozdrawiam :)
  22. Pan Pani

    robaczek

    No to powiedzmy tak: robaczek - słowo bez znaczenia, zwykłe zdrobnienie, każdemu (nie komuś, kto zna sie na tej calej zoologi) kojarzy sie z małym "czymś" pełzającym, latającym...ze szkodnikiem, na którego nikt nie zwraca uwagi :) o to mi chodziło... A co do tego czy mozna pokochać robaczka... Mama codziennie mówi na mnie 'robaczku'...czyżby dlatego, że nie może mnie pokochać? :)
  23. rozumiem to tak: stać w słońcu- źle...stac w ciemności? jeszcze gorzej :) rzuca na kolana...przynajmniej mnie powala :) pozdro :)
  24. Pan Pani

    robaczek

    Mozna pokochać...zapewniam, że można :)
  25. Pan Pani

    robaczek

    Ideał, a pozornie mały robak. Od dawna mogłam go zdeptać. Jednak pokochałam swojego niewolnika. Pokochałam małego robaczka. Zaufałam, zrozumiałam, dałam siebie. Wyśmiał. Przestałam kochać, kochając nadal. Mały robak, a jednak wcale nie mały. Pokochał, unikał spojrzeń, głupio było. Potem jedna noc. Podobno nikt jej nie chciał pamiętać. Pare godziń zmęczonych oddechów. Banalnego gadania... I co? Mój mały robaczek zdeptał mnie moim własnym butem...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...