Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Mirosław_Serocki

Użytkownicy
  • Postów

    3 223
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Mirosław_Serocki

  1. O kłotni nie może być mowy. Popieram w pełni postulaty, ale dyskusja nie może przekroczyć regulaminowych ram (tylko o wierszu). Pozdr.
  2. Wiara to przekonanie o czymś, że istnieje bez żadnych dowodów na istnienie tego czegoś. To, co pani powyżej napisała, to pewność. Tylko teraz: to Pani wierzy, że bóg miłuje, wybacza i takie tam. Ale czy rzeczywiście ta wiara ma jakiekolwiek podstawy oprócz tych, które Pani wpajano od wczesnego dzieciństwa? Czy nie opiera się pani tylko na tym, co Pani mówiono? Teorii określających istotę boga jest tyle, że nikt nie może być przekonany o całkowitej słuszności swoich poglądów. Co do spowiedzi, która wywołała dyskusję, to mam propozycję. Proszę mi pokazać w Nowym albo Starym Testamencie jakiekolwiek zdanie, które określa, że spowiedź powinna wyglądać właśnie tak, jak wygląda i że została ustanowiona przez boga. Proszę nie mówić o naukach Jezusa, bo gdy przestudiuje Pani cztery Ewangelie, to dojdzie Pani do nieuniknionego wniosku, że Jezus siebie za boga nie uważał, zaś określenia "syn boży" lub "syn człowieczy" używano wtedy powszechnie. Na przykład grupa z Qumran (esseńczycy) nazywali siebie synami bożymi i nikt z tego powodu nie robił hałasu. Jezus też nie powiedział, że trzeba wyznać grzechy, żałować za nie i później odpokutować przez wyklepanie kilku zdrowasiek. Oto wszystkie teksty dotyczące odpuszczenia, które znajdują się w Ewangeliach: Mt 12:31 31. Dlatego powiadam wam: Każdy grzech i bluźnierstwo będą odpuszczone ludziom, ale bluźnierstwo przeciwko Duchowi nie będzie odpuszczone. (BT) Mt 12:32 32. Jeśli ktoś powie słowo przeciw Synowi Człowieczemu, będzie mu odpuszczone, lecz jeśli powie przeciw Duchowi Świętemu, nie będzie mu odpuszczone ani w tym wieku, ani w przyszłym. (BT) Mr 3:28 28. Zaprawdę, powiadam wam: wszystkie grzechy i bluźnierstwa, których by się ludzie dopuścili, będą im odpuszczone. (BT) Łk 6:37 37. Nie sądźcie, a nie będziecie sądzeni; nie potępiajcie, a nie będziecie potępieni; odpuszczajcie, a będzie wam odpuszczone. (BT) Łk 7:47 47. Dlatego powiadam ci: Odpuszczone są jej liczne grzechy, ponieważ bardzo umiłowała. A ten, komu mało się odpuszcza, mało miłuje. (BT) Łk 7:48 48. Do niej zaś rzekł: Twoje grzechy są odpuszczone. (BT) Jn 20:23 23. Którym odpuścicie grzechy, są im odpuszczone, a którym zatrzymacie, są im zatrzymane. (BT) I jeszcze Listy: Rz 4:7 7. Błogosławieni ci, których nieprawości zostały odpuszczone i których grzechy zostały zakryte. (BT) Pozdr. [sub]Tekst był edytowany przez Mirosław Serocki dnia 09-07-2004 23:09.[/sub]
  3. Bóg w nas wierzy??? Zastanowiła sie Pani nad tym, co Pani tutaj napisała? Czy nie jest pani zbyt pyszna? Przypominam, że pycha to jeden z grzechów głównych. Radziłbym także nie wyobrażać sobie boga jako człowieka ze wszystkimi cechami ludzkiego charakteru, bo to prowadzi do potwornych uproszczeń i zamiast cokolwiek wyjaśniać, wszystko zaciemnia. Pozdr.
  4. i tyle prawdy życia albo życia (w)prawdzie.
  5. Cokolwiek, ale podane w innej, nie tak oklepanej formie. Uśmiech często występuje. Pozdr.
  6. Albo sieć (internet?). A ja też lubię ten wiersz, ale przydałyby się małe poprawki. Pozdr.
  7. Też. Jest jeszcze jedna. Na seansie psychoanalizy jesteśmy szczerzy, ponieważ płacimy i wymagamy konkretnej rady. Spowiedź zapewnia tylko krótkotrwały komfort psychiczny wynikający z płytkiego uspokojenia sumienia. Krótkotrwały, ponieważ dalej nie wiemy co zrobić, aby nie popełniać tego samego błędu. Cechy wspólne? Zabrania się całkowitego wyleczenia pacjenta, ponieważ takie działanie odcina źródło dochodu. Pozdr.
  8. Myli się Pani. Miałby Pani akwarium nad drzwiami. I w sali sejmowej:) Pozdr.
  9. W Polsce jest spowiedź, a w "zagranicznych krajach" wizyta u psychoanalityka. Czym się różnią? Pozdr.
  10. Dla mnie ten wiersz zaczyna się od drugiej strofy. Umówmy się, że pierwszej nie widziałem. Pozdr.
  11. Czyli po prostu wahadło porusza się między niczym a niczym. Najważniejsze to, co znajduje sie między tymi dwoma punktami, czyli człowiek. Nie będę tutaj bawił się w teologię, bo nie o to chodzi. To tylko taka mała wariacja na temat treści. Wahadło, wiara, ukrzyżowanie (co by było, gdyby Jezusa utopiono?) i odniesienie tego wszystkiego do człowieczeństwa było już setki razy w różnych zestawieniach, żeby nie powiedzieć konfiguracjach. Pozdr.
  12. A pytam się. Wie Pani? Pozdr.
  13. Błąd jest. Reszta nie wnosi niczego nowego do tego, co zostało już powiedziane. Jeszcze jedno. Kto umiera po cichu? Rodzina? Z kontekstu wynika, że tak. Pozdr.
  14. Bo to właśnie jest poezja :) Pozdr.
  15. Jeżeli tendencja spadkowa ma się utrzymać, to szczerze odradzam pisanie części trzeciej. Druga jest wystarczająco zła. Pozdr.
  16. Mam propozycję. Proszę pozostawić sześc ostatnich wersów. Pozdr.
  17. Później? Nic się nie będzie działo. Wiersz dostanie kilka komentarzy i to wszystko. Odważnie? Ależ wcale! Takich zabaw widziały moje oczy przynajmniej kilkadziesiąt, co nie zmienia faktu, że druga strofa najlepiej się skleiła. Proszę mi tylko wytłumaczyć dlaczego dzieło się bawi i ewentualnie czym? Pozdr.
  18. Niech Pan takich rzeczy nie podpowiada, bo krzywdę Pan robi Autorowi. Proszę zwrócić uwqagę na konstrukcję wiersza. Nic tu się nie klei, techniki praktycznie żadnej. Mam wymienić chociaż część błędów? Proszę bardzo. "Nie ma mnie Już nikt nie zrani mnie" Jednosylabówki na końcu wersów, jakiś pseudo-rym powstający z powtórzenia, które to powtórzenie jest kolejnym zgrzytem. "me, me, me" - szczyt grafomaństwa Metafory cieniutkie jak barszczyk, rytmu praktycznie żadnego, rymy takie, że lepiej, aby ich nie było. Cztery razy oznajmia nam autor, że umarł. Po co tyle? Potrafię zapamiętać nawet tak skomplikowane informacje. "teraz bądźcie sobie sami" - niby komu jeszcze można być samym, jeżeli nie sobie? Nie wspominając o tym, że składnia sypie się jak piach z grześkowego worka. Zresztą, wszystko się sypie. Pozdr.
  19. Może Pani zajrzeć do innych wierszy Autorki. Te szlaczki występują nagminnie. Pozdr.
  20. Nie będę się czepiał. Taki kaprys mam :) Pozdr.
  21. Lepiej, żeby osobiste przeżycia nie skutkowały pisaniem. Przynajmniej w tym przypadku. Skorzysta na tym autor i czytelnik. Pozdr.
  22. Źli ludzie, dobrzy ludzi, złe anioły, dobre anioły i co jeszcze? Ta anielskość to już mi bokiem wychodzi. Nie ma innych porównań? Słownik nagle zubożał? Pytanie na końcu to już kompletne nieporozumienie. Czy uważa nas Pani za tak beznadziejnych, że trzeba nam takie pytania serwować? Powiem, co jeszcze mnie razi. Te kropki wplecione w tytuł. Szlaczki, proszę Pani, to robiliśmy w zerówce i pierwszej klasie szzkoły podstawowej. Pozdr.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...