Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Emu Rouge

Użytkownicy
  • Postów

    486
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Emu Rouge

  1. ładnie refleksyjnie, i wszystko gra, tylko zawsze wolisz pytać to jest czy co jakoś mi też nie leży...może inaczej: zawsze wolisz pytać czy jest o co a z tym odwracaniem szyi to też może na 'odwracasz wzrok' zamienić albo cóś??? nie wiem:/ to tylko takie niedoskonałe alternatywy, ale może Ci się przydadzą do czegoś. pozdrawiam ciepło!! Aga
  2. trochę za duzo tu podręcznika z chemii - jakby to była międzyludzka, to co innego;) dla mnie tylko to: ...znów wypadł mi z ust niełatwo dotrzymać dyskrecji kiedy zostaje tylko lepienie chmur z papierosowego dymu gęstego od wyrzutów (...) na przygryzionych wargach pzdr, Aga
  3. 1. Kawa - bardziej stymuluje uklad nerwowy parzona niż rozpuszczalna, słyszałam że można uzyskać korzystne połaczenie z Colą, ale bez przesady - nadmiar kofeiny przeszkadza w koncentracji uwagi i tym samym w przyswajaniu wiedzy. 2. Sen - niezbędny dla "segregowania" w głowie uzyskanych informacji. I, moim zdaniem, koniecznie przed każdym ważniejszym egzaminem: wg poglądów niektórych naukowców umysł po nauce a bez snu jest jak pokój, do którego powrzucano mnóstwo rzeczy w chaotyczny sposób;) i jak tu znaleźć akurat to, o co pytają?;) 3. Świeże powietrze i ruch ( osobiście polecam basen :) ) - dotlenienie + relax, bez tego chyba trudno wytrwać dłużej na placu boju. Niestety nauka np. w parku w obecnym warunkach pogodowych odpada, a działa i to dobrze działa ( przynajmniej na mnie;) )... 4. Plan działań - fajne, przetrwało u mnie 3 lata, teraz prędzej czy później plan ląduje w koszu zpowodu narastającej frustracji :/ 5. Biblioteka - nie ma kompa, TV, radia, lodówki...czyli tzw. dystraktorów;) 6. Realizm - nie ma co się łudzić, że pod wpływem stresu człowiek zacznie czytać z szybkością odrzutowca;) ja czasem zapominam...a godziny przed egzaminami niestety się nie rozmnażają;) 7. Podłączenie się do jakiegoś entuzjasty lub grupy entuzjastów ( entuzjazm bywa zaraźliwy:) ), ale z moich przeżyć wynika, że często trudno się po prostu w kilka osób zgrać:/ Nic więcej jakoś nie przychodzi mi na razie na myśl; Ameryki nie odkryłam: w ostateczności jakkolwiek czlowiek by się nie zabierał do czytania, chodzi o to żeby się wreszcie za nie zabrać;) Aga ( przyszła pani doktor, jak sesja ( jeszcze nie jedna :/) i LEP da;) = czyt. duże doświadczenie w obcowaniu z książeczkami ;)
  4. Poezja coś takiego w niektórych ludziach przez jakiś czas coś wewnątrz To nie ma nic wspólnego z niczym R. Kapuściński "Prawa natury"
  5. nic dodać, nic ująć;) bycia i ciepełka:) Aga
  6. a jak by tak w pierwszej 'dramat poległ na bohaterze' zamiast polega?? 'Polega' mi osobiście nie bardzo. Jeszcze nie wiem co, ale cos w tym jest;))) serdeczności!
  7. Nie tędy droga. A przed Tobą długa do poezji, bo to wyżej nią z pewnością nie jest. Dlaczego? Bo: nic nie wnosi - żadnych emocji. Żadnego nowego spojrzenia na problem. Żadnej gry słowami, zadnej dwuznaczności, żadnego pomysłu. Wersyfikacja jest bez sensu, rozbicie tylko wydłuża i tak dlugi tekst. Nie ma początku ani zakończenia. To jest raczej jak litania. Niezręczne posługiwanie się utartymi zwrotami, słowa-banały ( łzy, nadzieja, lęk, kochanie); pomieszanie patosu ( nicość, bezmiar, burzany ) z codziennością (np. w realu, miotanie ) - tutaj mnie razi. Błędy: 'możnaby' pisze się oddzielnie; 'z kąd' - wg mnie nie ma czegoś takiego. Sorry za krytykę, ale to czasem dobrze robi. Od czegoś trzeba zacząć;) Proponuję coś prostszego niż pisanie o miłości albo w ogole pisanie na forum. Mozna najpierw do szuflady. Plus czytać. I nie na forum dla zaawansowanych!!! pzdr:) i życzę powodzenia. Aga
  8. bardzo mnie ciekawi skąd pomysł na taki tytuł? mostkowo-obojczykowo-sutkowy?? ( zawsze uważalam że anatomia w zbyt dużej ilości szkodzi zdrowiu ;P ) jaki to ma wg autora związek z tym co poniżej tytułu?
  9. w moim odczuciu całość bardzo kobieca, a podbródek w kontekście sytuacji przedstawionej niezwykle trafny...tzn. wiersz baaardzo mi się podoba:) pozdrowionka Aga
  10. niezły, nawet bardzo...ALE ( trochę się poczepiam jako subiektywny odbiorca, moze to cos wniesie pozytywnego :) - w drugim wersie nadal coś mi nie gra zamieniłabym 'gdy' na 'przecież', a 'dycham' na 'istnieję' - przyjmę - wyrzuciłabym w ogóle, jak dla mnie zawadza; reszta super - nastrój który zbudowałaś jest tak niezwykle wymowny... pzdr A.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...