Marlett

makaronu nie trzeba gotować można go zmielić i wypierdzielić a jeśli go nawijać to tylko na uszy dojdzie gdy się leciutko przesuszy będą z tego flirty i dania ze sera bo tak się zaczyna mydlana opera

Facior...a może brylancika ... hmm?

Słusznie Janko to taki rodzaj dziewczęcej kokieterii. :) Urocze.

Natko, Po niespokojnym dniu sen nie chce przyjść. Zmącone myśli nie pozwalają zasnąć, a człowiek wciąga się w tę spiralę i tak do rana. Kiedy nadchodzi brzask, zmęczenie układa nas do snu. Słodkie staje się spanie, ale ten okropny zegar nie chce zwolnić :) PozdrawiaM.

Wola czy szantaż emocjonalny ?

egzegeta Tęsknota i pamięć są nierozerwalne, to strona życia, którą pieszczotliwie pielęgnuje PL., to również wrażliwość emocjonalna. Tęsknota zawiera w sobie pustkę - to brak oddechu i dziura w sercu. PozdrawiaM.

To co było niemożliwe, stało się możliwe i osiągalne. Radość z wielkiej litery :) bardzo na tak :) PozdrawiaM.

Dopisałabym jako pointę po spacji : wreszcie dla siebie :) PozdrawiaM.

a nie ; na dnie studni ?

Daj Mi Wstążkę Błękitną Autorem utworu jest CYPRIAN KAMIL NORWID Daj mi wstąż­kę błę­kit­ną - od­dam ci ją Bez opóź­nie­nia... Albo - daj mi cień twój z gięt­ką twą szy­ją; - Nie! nie chcę cie­nia. Cień - zmie­ni się, gdy ku mnie ski­niesz ręką, Bo - on nie kła­mie Nic - od cie­bie nie chce, ślicz­na pa­nien­ko Usu­wam ra­mię... By­wa­łem ja - od Boga na­gro­dzo­nym, Rze­czą - mniej wiel­ką : Spa­dłym list­kiem, do szy­by przy­kle­jo­nym, Desz­czu kro­pel­ką...

Masz rację Alicjo :)

Wydaje mi się, że uwagi pod wierszem są zbędne, to taka presja, wymuszanie na czytalniku :))

Wiesław Dziękuję, bardzo lubię polne kwiaty :)

Polman Dziękuję :)

Kochamy kochamy mądrych i wspaniałych :))

Dla mnie wiersz jest do wielu interpretacji.....i bardzo dobrze :)

Chociaż utwór zawiera tak mało słów, jest rozległym tematem dla wielu naukowców. Jedno X tak wiele znaczy w życiu człowieka:)) PozdrawiaM.

Piękne kobiece ciało nie jest grzechem. Grzechem są złe skojarzenia :) PozdrawiaM.

Wiersz pełen nadziei, bo cudownie jest, gdy można już zapomnieć o potworach, ktore męczyły. Taka wdzięczność nie ma granic :) PozdrawiaM.

Bronisław Twój parapet niczym lotnisko :) Przylatują i odlatują :) PozdrawiaM.

Tworzenie dla artysty powinno być radością , jednak wiele dzieł rodzi się w bólu. Tworzenie daje wielką satysfakcję, można powiedzieć, że jest niejako terapią dla artysty wiecznie głodnego tworzenia. Trudno czasem w ten sposób zarobić na chleb i mleko.... ale ; laisser l'art vivre

anioł musi latać z konieczności w niebie nie ma na buty dotacji PozdrawiaM :))

Subtelniejemy, ale też się wzmacniamy, tak to widzę :)) PozdrawiaM.

Też mnie to ciekawi .