
mayka
Użytkownicy-
Postów
158 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez mayka
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7
-
malarzom o siedmiu palcach
mayka odpowiedział(a) na Leonard Tall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Podoba mi sie Twój kolaż. Napisane lekko i lekko się czyta. Wersja Espeny warta zastanowienia, zostawiłabym jednak Twoje zakończenie. >>pejzaż linii papilarnych istnienia To słowo "istnienie" może brzmi troche za wzniośle, ale pomysł z liniami papilarnymi fajny, bo nasuwa myśl o niepowtarzalności tego co doświadczamy. Pozdrawiam plusowo -
degrengolada. nie - bezpieczny człowiek
mayka odpowiedział(a) na degrengolada utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Mnie się nawet podoba, taki dość zgrabny. Rozumiem, że z dużej litery zaczynasz to co ewentualnie powinno być po kropce, ale moim zdaniem skoro zrezygnowałaś z interp.,to ten fortel raczej gmatwa niż ułatwia. Może pomyśl nad inna wersyfikacją a niektóre slowa wykorzystaj jako przerzutnie. np. "rano" w ostatniej strofie. pozdrawiam -
miejsce w którym utykam
mayka odpowiedział(a) na mayka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przerost formy nad treścią? A może tylko trochę inna forma? Jestem ciekawa co inni na to. Dziękuje za odwiedziny i komentarz, za ten pod "Warsztatem drzewnym" zwłaszcza :) To miło, że coś w tym skłonilo Cię do zajrzenia również tam. Pozdrawiam serdecznie -
miejsce w którym utykam
mayka odpowiedział(a) na mayka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szczać po kątach kosmosu? z bliznami na nadgarstkach być jedną z tych którym się zdaje że jest poetką bo może milczeć wierszem co się tłucze we łbie? ja nie mam ochoty ja to pierdolę dłubię sobie słowem w zębach mądrości zgrzytają hasła zwłaszcza te kluczowe sclownowana bezczelnością lustra (jak zwykle nie w tę stronę idiotko!) nic nie ukrywam nicknę rozjaźniam się na widok tego z którym zasypiam i budzę się ...z ręką w tomiku -
Nie jestem specjalistą, ale z tego co się orientuję to forma "tą" z biernikiem (kogo? co?)w mowie pisanej jest błędna, "tą" używa sie jedynie z nadrzędnikiem (z kim? z czym?). Tylko w mowie potocznej ewentualnie można powiedzieć "moja wiara w tą miłość" , ale jest to niestaranne. Więc jednak tutaj powinno być "moja wiara w tę milość" chyba że chcesz powiedzieć,że nie obdarzysz już nikogo 'tą" miłością. Mam nadzieję, że sie nie mylę. pozdrawiam
-
***[maj cierpi]
mayka odpowiedział(a) na Stanisław Kamykowski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
>>> maj cierpi na wzmożoność robót działkowych kwitnące kasztany prowokują obgryzających ołówki do częstszego chodzenia pod krawatem To mi się bardzo bardzo na TAK :) szkoda, że taki króciutki ten wierszyk. Jak uwerturka. Ostatniego dwuwersu jakby nie kumam, jakie ostatnie chwile? I ten "uśmiech naszych twarzy" trochę tu wyskakuje jak Filip z konopiami. Pozdrawiam -
Zabieram wiersz zostawiam plusa :)
-
>>Zawsze trzeba pisać zgodnie z własnymi odczuciami, bo to jest najcenniejsze; pisanie ''pod kogoś'' jest tylko zabawne :) Mam nadzieję, że to nie było do mnie :) Nie wydaje mi się, żeby ktoś (zwłaszcza na tym portalu) pisał "pod kogoś". Ja równiez wyraziłam tylko swoje odczucia. A tak na marginesie, czemu pisanie "pod kogoś" miałoby być zabawne?
-
Nie śmiem komentować, kiedy coś jest takie prosto w serducho. Chciałam tylko zostawić ślad, że tu trafiłam i nie pożałowałam. Pozdrawiam
-
Na powitanie jesieni
mayka odpowiedział(a) na Gosia Pankow utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
A pisz i dla dzieci. Kto ma odwage przyznać się, że tak lubi ( i może)? Twój wierszyk jest ciepły i pozytywny, czym karmić dzieciarnię jak ona już i tak wsuwa taką tandetną papkę jaką proponuje TV z tymi wszystkimi japońskimi kreskówkami? Może któreś z nich pokocha słowa? Ja się wychowałam na Brzechwie i Jachowiczu :) -
przechowalnia spraw przechodzonych
mayka odpowiedział(a) na kyo utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Bez sensu, to jakby powiedzieć - "we współczesnej poezji nie lubię poezji współczesnej" no i huk i kwestia gustu. Dla mnie wiersz w porządku, zmusza do myślenia, zatrzymuje i wnosi coś nowego w sposobie myślenia i odbierania rzeczywistości, a niech mi ktoś powie,że ta tutaj nie jest przedstawiona poetycko. A skoro jest - to chyba wiersz, nie? I to dobry. -
Tak troszkę pozmieniałam ( na własny użytek) tak mi się lżej czyta. kocham koty dlatego ten obrazek mnie zatrzymał. Ostatni wers wydaje mi sie niedopracowany, a te 'smaczne owoce' jak z wiejskiej makatki, za bardzo ciosane w stosunku do refleksyjnego srodowiska kociego :) pozdrawiam
-
Na powitanie jesieni
mayka odpowiedział(a) na Gosia Pankow utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak to nie ma konsekwencji? - co drugi i czwarty wers się rymuje :) Może nie z przedszkola a dla przedszkola, a może nawet dla drugiej klasy. Wielcy poeci też pisali dla dzieci :) -
I bez tytułu byłoby wiadomo o który obraz chodzi :) To jeden z moich ulubionych.Gdzieś na rzecz opisu zabrakło jednak w twoim wierszu emocji jakie naprawdę niesie " Krzyk", trochę jakbym sluchała przewodnika w muzeum. Więcej o emocjach niż emocji.
-
ja p..., taka rodzina może sie przyśnić, że s trrrach
-
chyba wojaczkowato ?? pozdrawiam i tak i tak :) np.: makowy- makowaty, rakowy- rakowaty. Nie wiem jak to fachowo określić (żałuję),ale pierwsza odmiana to jakby od rzeczownika a druga jakoś tak przymiotnikowo, a chyba o tą pierwszą chodzi.
-
Ujął mnie, naprawdę. Krótkie a jest to co trzeba, żeby wyrazić uczucia po czyimś odejściu. >>zasypuję powieki popiołem - i wiadomo, że raczej chodzi o to najsmutniejsze odejście. "Uwiera" mogłoby stanowić przerzutnię. Jedynie kłóci mi się >> kolorem sennym jak krew - krew senna? może "sączy się kolorem jak krew"? albo "kolorem gęstym jak krew" albo bez krwi- "kolorem sennym jak zmierzch" ? Czy coś w tym stylu. Pozdrawiam plusowo bardzo.
-
Z osobna każda strofka niczego sobie, ale razem trochę niespójne mi się zdają. Nie lepiej brzmiałoby- "wojaczkowo"? bezpieczniejsze dla wymowy i chyba poprawniejsze, tak sadzę. Pozdrawiam
-
Strach komentować bo wiadomo? A może skoczysz i ktoś będzie miał wyrzuty sumienia? Rozumiem, kryzys tożsamości czy cóś, każdy to zalicza. No, ale tak się rozwlekać o tym? Skocz z jakąś zgrabną metaforą (skrzydła Ikara są przestarzałe pod wieloma względami). To co napisałeś to jakbyś szedł na wojnę i dodawał sobie animuszu, (nie wspominając o topornych rymach, przez które wiersz nabiera charakteru marsza, na dodatek kulejącego rytmicznie) nieadekwatnego do przesłania. Nie, no jakoś na nie...
-
Niepoważne na poważnie, czemu nie ? Jakem Potocka, ale bez wałka :)
-
Czy nie powinno być raczej "dwóch faryzeuszów" , to "dwojga" jakoś mnie drażni, chyba że jeden z nich to kobieta. Akurat mnie słowo zdrada nie denerwuje -adekwatne :) ale fakt wiersz dla amatorów takiej tematyki :)
-
hmm, dzięki :) się nie spodziewałam
-
Z komentarzy na tym portalu to można inspirację do kabaretu czerpać. Dla mnie bomba :) (komentarze, nie "wiersz")
-
"(skl)erotyk pociągowy" , czyli podróż do domku w Obidzy
mayka odpowiedział(a) na mayka utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Jesli ktoś przypomina sobie, że jest autorem tego erotyku napisanego w podróży pociągiem relacji Warszawa- Krynica Górska lat temu kilka, to fajnie gdyby sie zgłosił. -
Zabrali mi Ciebie
mayka odpowiedział(a) na John_Maria_S. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Jakoś mi to brzmi jak zmywanie po upiornej kolacji. Zwłaszcza ten "smak twoich oczu" mnie rozwala. To jednak subiektywne odczucie. Nie pasuje mi jednak pierwszy wers >>> Który to już kolejny dzień mijasz mnie.... >>wydaje mi się, że powinienes sie zdecydować - albo "który" albo "kolejny" z dwoma naraz stylistycznie pada.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 4 z 7