dragon-fly

Zatrzymałam się u Pana. Samotność i niezrozumienie wieje od tej sytuacji w tekście, zostanę sobie chwilę ;). Zachwytu.

Świetny klimat, a wyżej wspomniane uczucie 'płynności', sprawia że czytanie jest bardzo przyjemne. Faktycznie lepiej te przypisy jakoś oddzielić od tekstu, bo rozpraszają, a szkoda. "Ujawnił prawdę o niekompatybilności odcisków jego palców z fakturą papieru. Obijając się wzrokiem po czterech kątach szuflady, próbował odnaleźć dożylny lek na dumę." W kontekście całości, ta część robi duże wrażenie. Zachwytu ;)

serio? ---> http://www.grafologiamorettiana.it/apropositodi/Einstein.htm A Chrystus pewnie się śmiał, zdziwiłabym się gdyby było inaczej. Przeważnie ludzie ograniczeni czymś (sztywnymi poglądami, swoją sytuacją, okolicznościami itd.) się nie śmieją, a on chyba miał dość szerokie horyzonty myślowe... Powodów do śmiechu jest mnóstwo.

Ja się nawet mogę z tym teoretycznie zgodzić, tylko skąd wtedy ci tyrani? Wyjątki? :) A dachowce są najlepsze, bo zachowały najwięcej z tej swojej kociej natury. ;)

Przeczytałam z zaciekawieniem do samego końca. Świetnie uchwycony przewrotny charakterek kota :).

Że trzyma poziom, tego pisać nie trzeba, należałoby zwrócić uwagę gdyby było odwrotnie. To co zacytowałam najbardziej mi się podoba, ale oczywiście w kontekście całości. Ogólnie zapewne jest bardzo dobry, z tym że do mnie tym razem mniej przemówił, pewnie z uwagi na to, że to co za sobą niosą słowa nie dotyka mnie tak osobiście jak kilka poprzednich Twoich. Ale to, to już mój 'problem' ;).

I znowu zaglądając do Pani znalazłam to czego szukałam. Cudownie się tu zamyśla... Zachwytu ;).

Tetaumatawhakatangihangakoauaotamateaurehaeaturipukapihimaungahoronukupokaiwhenuaakitanarahu — wzgórze w Nowej Zelandii Kiedyś znalazłam w necie.

Reklama nie musi mieć sensu, grunt żeby była zapamiętana, kojarzona i napędzała 'potrzeby'. Obojętne co na myśli mieli twórcy sloganu "nie dla idiotów" (osobiście zgadzam się z interpretacja mojego przedmówcy- "chyba miało działać na zasadzie przeciwieństwa i prostych podziałów: nie dla idiotów, a więc dla tych sprytnych i cwanych, co to zawsze zwietrzą promocje') to i tak cel osiągnęli. A może przeszło to nawet ich oczekiwania, bo nie dość, że slogan wszyscy kojarzą, to jeszcze doczekał się dyskusji na forum poświęconym poezji :D. (Nie żebym ja miała coś przeciw tej dyskusji). A reklama działa, bo co ma działać, skoro większość społeczeństwa niemal cały wolny czas spędza przed tv, a tam reklamy co około 15 minut. Czerpiemy z tego co nas otacza, w zależności od podatności, samozadowolenia i świadomości swoich potrzeb, więcej lub mniej... A poza tym to po co je w ogóle oglądać? Zachwytu ;).

Reszta zatrzymuje. Zachwytu :).

Te herby wcale nie odstają, wręcz przeciwnie, są moim zdaniem zupełnie i bezsprzecznie na miejscu. Chyba, że moja interpretacja jest kompletnie pomylona. Zatrzymał mnie Pani wiersz, jeszcze tu wrócę. Zachwytu.

pachnie ziołami... A co do Pana Kleksa to ja myślę, że możnaby mu jakiś pomnik albo coś fajniejszego ... Wszyscy mają, a tylko on zasługuje ;P

No dokładnie, nawet jakby sam ten fragment był pod tytułem i tak by się obronił.

piękne :) Zgadzam się, ale oprócz tego, to też bardzo sugestywne: Pozdrawiam :).

Od świetnego tytułu po sam koniec. Zabieram. Zachwytu ;).

Czytając pomijałam sobie końcowe "na nowo". Nie oceniam go, po prostu mi lepiej pasowało bez tego. Całość podoba się bardzo, szczególnie: Póki nie zna się prawdy, jedynym 'sensem' jest akceptacja i doświadczanie możliwości. Bez tego można oszaleć. Zachwytu ;).

to najlepsze. Zgadzam się, świetne to. ;) Zachwytu.

Nie wiem czy to przez to, że ostatnio sama bawię się malowaniem szkła, ale podoba mi się Twoja miniaturka. Te "kolorowe szkiełka stworzone muśnięciem" mają w sobie coś magicznie ulotnego. Pozdrawiam.

ja nie wierzę w bakterie i w grawitację też nie bardzo. :P

Zabiorę sobie Pana do ulubionych, niekoniecznie z uwagi na ten wiersz, ale na pozostałe Pana autorstwa. A jeśli chodzi o ten, to trafił Pan w bliski mi temat, bardzo prawdziwy, dlatego podoba się :). Zachwytu.

wolności wyborów, zachwytu, miłości, dobrej zabawy, ludzi przy których można pomilczeć i z którymi da się tańczyć, świadomości we wszystkich wymiarach i przede wszystkim dystansu do tego wszystkiego i duuużoo, duuużooo śmiechu ! :)

Mniam: Pochwal się kiedyś jakimiś zdjęciami ;). Pozdrawiam.

To moje ulubione fragmenty, ale w kontekście całości :). Wydaje mi się, że spokój w tym wierszu jest podszyty znacznie gwałtowniejszymi emocjami. Pozdrawiam.

Świetne: Pozdrawiam :).

To co zacytowałam jest genialne. Trafia do mnie ogólnie całość z małymi wyjątkami: "a ja nie mam pistoletu" "pajęczyny w kątach mojego pokoju bo nie mam dla kogo sprzątać" Te wersy jakoś mi nie pasują. Zachwytu.