Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

bona

Użytkownicy
  • Postów

    858
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez bona

  1. Dziewczyny kłaniam się do ziemi, niżej nie mogę:)) i serdecznie pozdrawiam
  2. Już dostałam na pw:)) Jaki odbiór wiersza po obejrzeniu obrazu?
  3. Bea - :)
  4. Wpisz w GOOGLE: Edward Munch - Morderca i potem kliknij w to:) Suma galeria niefotograficzna - Edvard Munch "Morderca na ... Suma galeria niefotograficzna - Edvard Munch "Morderca na drodze". Skoro Raskolnikow zamordował pod dachem, dlaczego ten człowiek wygląda jak jego ... tanielinielotnicze.blox.pl/.../Suma-galeria-niefotograficzna-Edvard-Munch.html - Kopia - Podobne - to jest pierwsze z brzegu, straciłam ponad godzinę żeby Ci to znaleźć:)) Powodzenia Ojej i niżej też jest, teraz go dorwiesz, ten obraz jest z roku 1919 Co będę miała za to? :)
  5. Ale mi nasłodziłaś, jak znajdziesz coś nowego z jego książek, napisz. Mało mi i mało. Pozdrawiam ciepło :))
  6. Rozumiem, też mam takie i żadna siła wtedy nie może mnie powstrzymać i od napisania i od "wklejenia"
  7. wszystkie z różą od pierwszego światła czeka co zdarzyć się musiało ostatnie cienie których nie znam od strony nocy wszystkie z różą miłość w maju lubi to co robi Lubię Twoje wiersze, jednak ten sprawia mi kłopot, nie mam zdania. Chyba najbardziej podobają mi się dwa ostatnie wersy. Pozdrawiam :)
  8. Wuszka, Iqqy - dziękuję. Pomyśli się :))
  9. Dziękuję i bardzo się cieszę:)) Pozdrowienia dla wszystkich. Tej książki nie ma w empiku, oczywiście w Łodzi. Mam dwie i obie zamówiłam na Allegro. "MUNCH" Ulrich Bischoff, miękka okładka a na okładce "Krzyk". Bea, nie mogę zmienić, ponieważ tak czuję ale zawsze chętnie słucham rad i tym razem dziękuję Bo :)) Mam już "Siostra Inger" - 1884, ale na razie nie mogę wkleić, powinien Wam się spodobać.
  10. Była już taka propozycja. Tytuł "Ofiara" jest wieloznaczny. Dziękuję za skomentowanie i pozdrawiam :)
  11. Hmmm, też mam problem. Kupiłam książkę i w niej mam obrazy, w necie wchodzę na: Edward Munch i tam klikam w poszczególne obrazy, w tej chwili nie pamiętam gdzie go widziałam. Teraz próbowałam znaleźć ale trafiam na ten drugi obraz a do niego mój opis nie pasuje. Jak znajdę powiem gdzie. Pozdrawiam i dzięki za komentarz :)
  12. Wzdłuż drogi drzewa. Wyszedł z najbliższego. Po jednej stronie niepokój na polach - naprzeciw, zadbane połacie wiejskich trawników. I tak jest we mnie. Niepowstrzymana złość i czysty spokój. Nie oglądam się; za mną nie ma ciała, nikt nie leży na drodze. To tylko cień brzozy wyleguje się w słońcu; nie zrobiłem tego. Między odległymi drzewami białe powietrze - fałszywa ściana. Z tyłu, nic się nie kończy. Edward Munch "Morderca na ścieżce" - 1919
  13. Na pewno enigmatyczny, nie do końca jednak; tytuł mówi bardzo dużo. Wiersz zgrabny. Pozdrawiam :)
  14. nie wiem, ale wydaje mi się, że "wulkanizacja doznań" - nie odzwierciedla tego co chciałaś przekazać. Wulkanizacje odbieram ogólnie i myślę, że mało kto wniknąłby w sam proces tego, co Ty opisałaś tak wnikliwie. B.J.
  15. Chodzi mi o samą "wulkanizację" - widzę pełno opon i aut:)))) "strzępkiem powulkanicznym" nie przeszkadza mi, tylko to co po tym. B.J.
  16. Trochę mi "zawraca" w głowie ta wulkanizacja. Albo nie rozumiem albo zakręciłaś za bardzo ale dalej, zwłaszcza końcówka świetna i ta szyja... Dałam plusa, bo jakby nie patrzeć, nie jest zły, nie ma powodu go przesuwać z działu do działu. Pozdrawiam:)
  17. Dziękuję za zatrzymanie, poczytanie i skomentowanie. Serdecznie wszystkich pozdrawiam :)))
  18. O ile dobrze doczytałam to w tym wierszu powinno go być najmniej albo wcale. Mam książkę. Ja i tak zaznaczyłam "białoczarną" rzekę, czyli występującą u niego biel i czerń, jako motyw drażniący, niepokojący a w wierszu chodzi o moment zespolenia całkowitego, według niego jedyny chyba w tym momencie jednoczenia się kobiety i mężczyzny.
  19. Zamierzeniem nie był dramat:), może wyszedł? Pozdrawiam:)))
  20. Pochylam się nad nią i patrzę przez chwilę na nagie piersi, wyciąga ręce - dwa łuki pozbawione cięciw. Zamykam oczy. Moje włosy głaszczą dłonie bez palców. Białoczarna rzeka przepływa koło ręki, na której trzymam jej głowę. Piasek kruszy nogi i za rzeką wchodzi do nieba, rozmazuje ciemnoniebieskie paski; w tych samych momentach czerwieni się krew. W trawie przerwane milczenie, dopieszcza Edward Munch "Kupido" - 1907
  21. Miał być sam uśmiech ale nie można :)))))
  22. Wiem, wszystko jest ciężkie, napiszę, chwalą a ja dalej nie jestem pewna.... :)
  23. Agato sprawdzałam - "odsłonisz" jest dobrze.
  24. Dziękuję, dodałaś mi odwagi. Mam "kupido", tylko brak odwagi do wklejenia, nie jest zły ale nie wiem czy nie za słaby. Bardzo się cieszę, że spodobały Ci się. Pozdrawiam :) Dodam, że obraz "Prochy" figuruje również pod tytułem "Popiół", doszukałam się tego - dwa różne źródła i jeszcze jego data urodzenia; najczęściej jest podany 12 grudzień a gdzie indziej 16.12. To tyle.
  25. Wszystkim serdecznie dziękuję, Agato chyba masz rację, będę musiała poprawić "zasłony". Pozdrowienia dla wszystkich:)))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...